22 stycznia 2008, 17:01
hej, mam na lewym ramieniu małą, okrągłą bliznę jeszcze po szczepionce robioną gdy byłam mała. Nie jest czerwona, ale zupełnie biała, lekko dziobkowata. Czy coś jest w stanie ją usunąć? Kwasy owocowe? dermabrazja, laser?
22 stycznia 2008, 17:13
az tak bardzo Ci ta mala blizna przeszkadza?? to normalne,kady ja ma....;]
22 stycznia 2008, 17:31
chcialam zapytac czy to mozliwe...
22 stycznia 2008, 17:49
z tego co wiem to nie - to jest znak po szczepieniu przeciwko gruźlicy - na szczęście teraz u dzieci jest inna i blizny sa mniejsze, najgorsze mają osoby, które były szczepione więcej niż 30 lat temy, ja (24lata) mam już mniejszą ale ma i tak 4 mm średnicy i to dwie
5 października 2010, 16:43
Szczerze to dlaczego Ci tak ona przeszkadza, skoro każdy ją ma i nikogo to nie dziwi? dla mnie to jest rzecz normalna, jak pępek na przykład;) serio, nie ma co zawracać sobie głowy jakimiś zabiegami, które i tak będą Cię sporo kosztować jeśli już się zdecydujesz. Oczywiście zrobisz jak uważasz, to tylko moje zdanie.
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
5 października 2010, 18:55
Każdy taka ma wieksza lub mniejsza wiec po co sie tym przejmowac;P
- Dołączył: 2008-07-21
- Miasto: Sighsoara
- Liczba postów: 1886
5 października 2010, 21:29
prawdopodobnie się da(to raczej pytanie do lekarza, gdy już ją
obejrzy), jakiś czas temu miałam zamiar usunąć(mam dużą i
brzydką-bliznowca) i
lekarz doradził mi, żeby to po prostu wyciąć i zszyć igłą(podobno
zostaje najmniejsza blizna, po wypalaniach i wymrażaniach podobno są
takie płaskie blizny, o średnicy tej którą już masz). W końcu zrezygnowałam z usuwania(ponieważ bliznowce w
większości odrastają i nie było pewności, czy po zabiegu nie będę miała
większej blizny)
po prostu musisz iść do chirurga i zapytać( i mieć nadzieje, że trafisz na dobrego
lekarza;)), jako fachowiec powinien Ci doradzić co dla Ciebie jest
najlepsze.
Możesz też spróbować smarować czymś(np: okropnie śmierdzący "cepan", lub mniej śmierdzące odpowiedniki, których nazw nie pamiętam),mnie nie pomógł, ale dużo osób sobie chwali
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 13
6 października 2010, 10:43
Na mnie te maści nie działały. Oprócz tego że smrodek mi przeszkadzał. Wszystko zależy od skóry. Ja mam bardzo podatną na zbliznowacenia i ciężko się u mnie cokolwiek goi. Mam skłonność do przerostu blizn. Dlatego to co u każdego pozostaje małą kropką, u mnie się rozrasta. Rozumiem że to może komuś przeszkadzać. Sama mam wiele blizn. Miałam kiedyś zwykły laser, ale od tego czasu technologia się posunęła. Znacznie skuteczniejszy i umożliwiający prawie natychmiastową rekonwalescencję jest fraxel. To precyzyjny laser działający wewnątrz skóry. Chętnie bym się poddała temu zabiegowi, bo dalej mam na sobie wiele pozostałości wypadku motorowego. W Warszawie wykonują zabiegi tym laserem w klinice IQ Medica i mają dobrych lekarzy. Na stronie jest ten zabieg obszernie opisany, razem z cennikiem i wszystkimi szczegółami. Zerknij sobie.
- Dołączył: 2010-03-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 160
3 sierpnia 2011, 23:38
myślę, że rozsądnie jest zrobić sobie zabieg z kwasem hialuronowym, polecam w tym temacie dr'a Zdzitowieckiego, bardzo dobry fachowiec