Temat: prostowanie włosów na stałe

witam Was kochane Vitalijki jestem tu nowa i przepraszam jeśli powielam temat. Czy kóras z Was miała moze prostowane włosy na sałe? jakie są Wasze opinie, czy to działa ? mi osobiście moja fryzjerka to odradza taki zabieg bo podobno bardzo niszczy włosy. ale ja tak nie znosze tych moich kręciołów ze cos strasznego. zainwestowałam w prostownicę fryzjerska GAMA bo takie podobno tak nie wysuszaja włosów uzywam sprayu ochronnego MATRIX sleek.look ale i tak moje włosy wyglądają fatalnie sa wysuszone a koncowki mam rozdwojone prawie co tydzien. włosy prostuje po kazdym myciu (co dwa dni zazwyczaj) pomyslałam ze jak wyprostuje na sałe to bede miała z głowy ten cały rytułał prostowania i nie bedę tak niszczyła włosów goraca prostownicą. Co o tym myslicie? moze macie jakies doswiadczenie w tym kierunku a może jest tu jakaś Vitalijka fryzjerka kóra mi doradzi?
nie piszcie jej że loki są fajne ;p
mi też się kręcą i to wcale takie fajne nie jest !:D
to się tylko takie wydaje.
zresztą. zazwyczaj jest tak że ci co mają kręcone chcą mieć proste i na odwrót
a poza tym, z kręconych włosów nie mozna zrobić każdej fryzury.
Ja np mam boba, i prostować muszę, bo wyglądałabym jak idiotka :D  no cóż ale skoro mi sie taka fryzurka zamarzyła.
pozdrawiam ;*
a takie prostowanie na stałe też odradzam. efekty nie są na długo a kasy wydac tzreba sporo.

"A panowie mają słabość do loków he he :D" - właśnie nie zawsze.Mój mąż woli proste ;)
ja chciałam mieć loki i zrobiłam sobie 3 m-ce temu trwałą. Teraz juz włosy nei sa takie super jak na początku. Szkoda.
Po urlopie będe musiała cos z nimi zrobić.
Czy żałuję? nie -że miałam bo to super uczucie miec na głowie coś tak innego, tak - bo teraz sa bardziej suche i już tak ładnie się nie układają 
chemiczne prostowanie baardzo niszczy

z tego co wiem to taki zabieg ma efekt ok pól roku, czasem rok. kosztuje ok 200 zł, bywa i drożej w lepszych salonach. ponoć niszczy włosy, jest odradzany dla już podsuszonych włosów.

 gratuluje Ci wyboru prostownicy i specyfiku - to fowyryci na rynku prostownic i specyfików do tego polecanych.

sama mam kręcone włosy i kiedy je prostuję to stosuję krem sunsilk efekt żelażka - naprawde ułatwia prostowanie przez co mniej razy przeciągamy je prze żelazko co za tym idzie mniej się niszcza;) do tego używam tez jedwab w płynie gliss kur, rodzaj do wyboru. obecnie nie prostuję tylko testuje różne fajne upiecia kręconych włoskó:P prostuje jedynie grzywkę:)

Pasek wagi
dziękuje za taki odzew chyba mnie przekonałyscie zeby nie prostować na stałe.... jeszcze tylko fajnie by było gdyby te moje loki (nieszczesne i nie wyprostowane) miały jakiś wygład... a tu kupa siana. nie mam pojęcia jak je układac abym wygladała jak czlowiek. mam włosy na długośc do łopatek. słyszałam ze nie powinno sie kręconych suszyć suszarką a ja bez niej nie umiem zyc jak pozostawie je same do wyschniecia i nie prostuje to mam wrazenie ze sa takie ciezkie i... brudne chociaz wiem ze chwile temu mylam wiem ze to glupie no ale po prostu to chyba juz jakas obsesja. a jak Wy sobie radzicie jak pielęgnowac takie włosy bo nieraz widze u dziewczyn piekne krecone ale sa one takie ,,zwarte,, w pojedyncze loki a nie jak u mnie kazdy w inna strone. ech... osobiscie oprucz prostych włosów podobaja mi sie falowane takie jak maja np Kasia Sowińska lub Weronika Rosatti
ja mam takie falujace :/ strasznie sie je czesze-placza sie i lamia..tez myslalam o trwalym wyprostowaniu bo przez rok stosowania prostownicy wlosy mi sie starsznie zniszczyly i musialam obciac
w salonie za te usluge (za same kosmetyki) zaspiewano mi 200 zeta (bo cena zalezy od dlugosci wlosow) + robota a jeszcze chcialam podciac i wycieniowac.. moze w 400 by sie calosc zamknela
jeszcze tu dziewczyny odradzaja heh juz chyba bede skazana na puszacy sie kuzyk z tylu glowy :(
ODRADZAM!sama mam kręcone wlosy,i skusilam się na ten zabieg,efekt powalający!ale tylko parę tygodni,pózniej mialam takie siano ze niestety musialam ściąc i poczekac az odrosna:(po za tym pozniej masz włosy nijakie bo ani nie kręcone ani proste tzw misz masz,odradzam
ja miałam i wcale nie psuje. Tylko gdy juz urosną sa takie szopowate , ale zawsze mozna je obciąc ;)
bodzia87 jesli nie możesz żyć bez prostownicy i suszarki to kup ten cement termiczny Kerastase.Daje zadziwiające efekty.Tylko podetnij te porozdwajane końce.To się już nie zregeneruje,nie sklei czy co,choćby nie wiem jakie kity Ci w związku z tym wciskano ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.