- Dołączył: 2006-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3686
9 grudnia 2010, 07:45
Hej dziewczyny. Czy możecie mi powiedzieć co sądzicie o temolokach? Obecnie intensywnie myśle nad prezentem gwiazdkowym dla mamy, a że moja mama kręci sobie włosy na zwykłych wałkach pomysłałam wlasnie o termolokach.tylko szczerze mowiac nie mam pojecia czy to rzeczywiscie fajna rzecz czy tylko taki bajer który będzie się w kącie kurzyl.
9 grudnia 2010, 08:24
ja mam juz chyba z 15 lat termoloki i jestem zadowolona:)nie wiem czy chodzi nam o to samo? bo ja mam takie zwykle ktore sie wklada na ok 10 min do goracej wody.A tobie pewnie chodzi o takie urzadzenie ktore nagrzewa te walki?tak czy siak napewno nie jest to zly pomysl:)ja coprawda bardzo rzadko krece wlosy na nich ,bo mam krotkie ,wiec nie bardzo wiem jak to wplywa na stan wlosów:)napewno jest to wygoda bo wlosy kreca sie szybciej:)
- Dołączył: 2006-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3686
9 grudnia 2010, 08:48
tak mi chpodzi o takie urzadzenie.i moja mama srednio raz w tygodniu kreci wlosy, tzn tak je bardziej unosi bo ma krotkie.tylko ze moja mama nie lubi zadnych wynalazkow wiec troche sie boje ze bedzie lezalo.a chce zeby jej to po prostu skrocilo czas ukladania wlosow.
- Dołączył: 2007-10-23
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 3712
10 grudnia 2010, 11:15
Mam już z 10 lat i bardzo sobie chwalę. Trwa to w sumie pół godziny od włączenia maszynki, nagrzania, zakręcenia (długich) włosów, zdjęcia wałków i zrobienia fryzury. Zakładam je na suche włosy, pasma spryskuję czymś osłaniającym.