- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lipca 2023, 17:09
Wiem, że temat jest ciężki. W szpitalu w moim mieście co roku jest wykonywanych kilkadziesiąt aborcji. Każdego roku pada rekord. Lata temu powstała organizacja antyaborcyjna. Co jakiś czas grupka mężczyzn i starszych kobiet ustawia się pod szpitalem z bilbordami martwych płodów i modlą się. Po mieście jeździ antyaborcyjne auto i przez megafon wygłaszają ile w danym roku zostało wykonanych aborcji. Na wjeździe i wyjeździe z miasta stoją ogromne bilbordy z tymi samymi martwymi płodami. Regularnie na stronie miasta w komentarzach pod postami o szpitalu toczą się dosłownie walki na słowa.
Czy uważacie, że te wszystkie fundacje mają rację buty?
5 lipca 2023, 09:44
Dzisiaj na fb przeczytałam na któreś z grup post dorosłej kobiety który brzmiał mniej więcej tak:
"Dwa tygodnie temu uprawiałam seks z mężem bez zabezpieczenia, wyjął chwilę przed zakończeniem, więc chyba nic nie powinno się dostać, ale okres mi się spóźnia i się niepokoję. Nie chcemy dzieci".
Serio? ? I takich postów jest sporo, nie tylko na polskich grupach. Takim kobietom (i mężczyznom) dałabym zakaz uprawiania seksu, jeśli tylko byłaby taka możliwość. Albo kastracja i sterylizacja.
Bo macie racje - tacy ludzie są nieodpowiedzialni i są zagrożeniem dla dzieci, jeśli ciąży nie usuną. Więc z jednej strony nie jestem za "aborcją bez powodu", a z drugiej strony myślę, że takie osoby nie powinny mieć możliwości zajścia w ciążę, skoro nawet wzięcie tabletek i założenie prezerwatywa to zbyt skomplikowane zadanie.
ale wciąż, nie ma żadnego powodu, by na świat przychodzili ludzie, których nikt nie chce. I ich matki nie powinny umierać przy ich usuwaniu nawet, jeśli partnerzy byli nieodpowiedzialni w czasie seksu.
5 lipca 2023, 09:45
jak to skąd mam? z własnej szafki, z usg 3D robionego w XXI wieku. Przkro mi, że nie przypomina obrazków generowanych przez program komputerowy które uparcie wrzucasz jako rzeczywiste 😐
5 lipca 2023, 09:47
noma, cokolwiek masz do powiedzenia, wielokrotnie powtórzony tekst o rozkładaniu nóg kompletnie odbiera powagę Twoim wywodom. Widocznie nie jesteś na tyle dojrzała by nazwać uprawianie seksu po imieniu, tylko stosujesz okolotematyczna wulgaryzacja zagadnienia. Coś jak trzylatek uparcie powtarzający słowo dupa licząca na reakcję.
Tekst typu bezdusznej położnej - nogi umiała rozłożyć a teraz się drze że boli, no przecież musi boleć...?
Obrzydliwe, wulgarne teksty mające poniżać kobiety.
sorry ale kobieta, która z wygody, egoizmu i bezmyślności chce usunąć ciążę na pewno nie będzie wyniesiona na piedestał
Pomiędzy wynoszeniem na piedestał, a zwykłym wulgarnym chamstwem jest jeszcze spora przestrzeń słownictwa.
5 lipca 2023, 09:55
Znajdź trzy różnice
To na zdjęciu to 12 tydzień? Wiesz, na takich zdjęciach ciężko coś zobaczyć. U ginekologa na ekranie gdy widać ruchy widziałam wszystko, a potem jak patrzyłam na zdjęcie to nic nie pamiętałam gdzie co i jak ? Nawet pod koniec ciąży, gdy dziecko mialo już 50 cm, to na nieruchomych zdjeciach często ciężko coś rozpoznać, a przecież to już końcówka ciąży...
Ale w 10 tygodniu widziałam na ekranie główkę, brzuszek, małe nóżki, rączki którymi ruszało, serce, które biło. To, że na zrobionym screenie potem już ciężko coś rozpoznać to inna sprawa i nie zmienia faktu, że to co widziałam, było we mnie. A nie jakiś niewyraźny nieznaczący punkt.
tak Green, to jest 12 tydzień ciąży. Zakładam że młody jest tu zwrócony tylem, widać wiec głowe o plecy i tak to wygląda. Na pewno nie uformowany człowiek jak na grafikach z internetu. Szczątkowe kończyny były widoczne w 2D, ale też nie takie.
5 lipca 2023, 09:59
Z większości odpowiedzi wynika, że kobieta jest wystarczająco rozsądna, żeby ciążę donosić i przez kolejne 18 lat odpowiadać za życie i wychowanie dziecka, ale za głupia, żeby samej decydować o przerwaniu ciąży?
jak widać była wystarczająco dorosła, żeby nogi rozłożyc i w tę ciazę zajść , ale jakoś nie poczuła się dorosla , żeby dziecko urodzić i je wychować, jeżeli nie została zgwałcona (tutaj raczej taki przypadek nie jest kwestia dyskusyjna) to nikt jej do seksu nie zmuszał, jak nie czuła się wystarczająco gotowa na skutki seksu trzeba było nog nie rozkładać
Poza tym
juz było wspomniane jest coś takiego jak podwójne zabezpieczenie, i jest cos takiego jak oddanie dziecka komuś kto je wychowa i otoczy miłością
kobieta nawet nie musi oddawać dziecka obcym ludziom, może skorzystać z umieszczenia dziecka w pieczy rodzinnej , jej władza rodzicielska na ten czas zostanie ograniczona, a dziecko wychowuje ktoś z jej rodziny i jeżeli z czasem dojrzeje poczuje się gotowa może w pełni przejąć opiekę nad dzieckiem
a może i po prostu zostawić w szpitalu, wszyscy dobrze wiedzą że młodzi ludzie mają problemy z płodnością i jest mnóstwo par, które mogłoby i chciało pokochać takie dziecko
ale nie, kobieta czuła się dorosla żeby nogi rozłożyc, a już nie poczuła się dorosla żeby chociaż dać temu dziecku szansę na życie i miłość niekoniecznie z jej strony
a ojciec? Może ojciec chciałby to dziecko wychować? Liczy się ktoś na tym świecie oprócz tej kobiety?
nie wiem jak można rozłożyć nogi, czyli liczyć się z ewentualnością ciąży, a potem wymawiać się egoizmem i własną wygoda , nie pomyślała jak nogi rozłożyła to niech pomysli jak już jest w ciazy
W dobie tak łatwego dostępu do antykoncepcji , w dobie tak łatwego dostępu do informacji o tym jak można postąpić w inny sposób, kobiety dalej rozważają coś takiego jak aborcja.
Jak czytam takie wypowiedzi, to zawsze się zastanawiam, że nigdy taka dyskusja nie toczy się jesli chodzi o mężczyzn. Nikt mężczyźnie nie mówi, że skoro był na tyle dorosły, żeby wsadzić, to powinien brać odpowiedzialność. Nikt go nie zmusza do obowiązkowego zajęcia się dzieckiem pod karą więzienia, a państwo nie jest w stanie go zmusić do płacenia alimentów, bo jak nie płaci, to potem zrzucają się podatnicy.
Córkę masz, jak dorośnie to porozmawiamy, bo jak się mamusie wda, która był gościnna w kroku (przynajmniej to wynika z fragmentów z postów), to możesz mieć bardzo wielki ból głowy. A znając takie świetojebliwe panienki, to one zazwyczaj są pierwsze w kolejce do aborcji, gdy sytuacja je osobiście dotyczy, bo wtedy jest miliony powodów z racji których mój przypadek jest wyjątkowy. A problem z młodymi ludzmi jest taki, że rozwój fizyczny nie idzie w parze z psychicznym i niektóre dziewczyny nie sa wstanie przewidzieć takich sytuacji, albo naczytają się, że przy pierwszym razie nie zachodzi się w ciąże. Rozpoczynają współzycie totalnie nic nie wiedząc o swoim ciele.
Ja jestem za pełnym dostępem do aborcji. Przykład chociażby Holandii- pomimo, że aborcja jest legalna, to zabiegów przeprowadza się niewiele, bo jest szeroko pojęta edukacja seksualna i tam nie trzeba przeprowadzać tych aborcji, bo dostęp do antykoncepcji jest powszechny i ludzi na to stać. W Stanach od 40 lat jest najmniejsza liczba aborcji. U nas wszystko robi się od dupy strony. Zaczyna się od zakazów, które i tak nic nie dają bo jak świat światem ludzie będą uprawiać seks.
Wbrew pozorom niechciane ciąże, to nie tik tokerki i młode dziewczyny, a pary które długo ze sobą są długo ( i nagle okazuje się, że pan nie jest w stanie psychicznie ciąży unieść) lub małżeństwa, dla których kolejne dziecko to kolejny wydatek- bo cwaniary z tik toka wiedzą doskonale jak się zabezpieczyć przy kolejnym wyjściu do klubu, a z młodych dziewczyn to wpadają czesto te, które się zakochają, a nie te co to gościnnie i czesto udostepniają, bo takie też wiedzą co trzeba zrobić (przykład powyżej). Czesto takie kobiety zostają nagle same, bo się okazuje, że pan włożył, ale już wzięcie odpowiedzialności go przerasta.
Jestem za bo od mężczyzn nikt niczego nie wymaga, bo państwo nie prowadzi rzetelnej edukacji seksualnej, bo finalnie kobieta ponosi zdrowotne konsekwencje ciaży, a jak jej się coś stanie, to nikt potem się nią nie zainteresuje co się z nią dzieje, ponosi konsekwencje psychiczne i społeczne. Co najwyżej usłyszy, jak powyżej tekst o tym, że nie trzeba było nóg rozkładać.
Jestem za, bo uważam, że każde dziecko ma prawo do bycia wyczekiwanym i rodzenia się w rodzinie, która naprawde wie i jest pewna, że chce dziecko- a nie żyć np. z piętnem dziecka adoptowanego czy takiego, które matka zostawiła (radzę zajrzeć na forum dzieci z adopcji- w naszym społeczeństwie są wytykane palcami i często w szkole są ofiarami nagonki).
Jestem za, bo w ten sposób można będzie ucywilizować aborcję- zamiast robić ja pokątnie i wyjedzać zagranicę, kobieta może dostać przy okazji pomoc psychologiczną, przy której może ujrzeć nowe perspektywy i zrezygnować z aborcji, będzie miała dostęp do organizacji pozarządowych, które pomagają samotnym matkom.
Jak czytam takie wypociny jak powyżej, to dochodzę do wniosku, że w naszym kraju kobiety mają przesrane- jak nie kijem, to pałą i jak Ewa w raju, zawsze są winne (chociaż debil Adam wcale nie musiał tego jabłka brać, bo mógł odmówić).
5 lipca 2023, 10:00
jak to skąd mam? z własnej szafki, z usg 3D robionego w XXI wieku. Przkro mi, że nie przypomina obrazków generowanych przez program komputerowy które uparcie wrzucasz jako rzeczywiste ?
dobrze wiemy, że twin syn nie ma 5 lat, tylko to już duży facet , dobrze wiemy że technika poszła do przodu i aparaty dzisiaj są o wiele dokładniejsze dobrze wiemy, że w 6/7 tygodniu bije już serce
a teraz ci pokażę moje własne badanie sprzed 8 lat , zwykle USG 2d - 12 tydzień , akurat badania prenatalne, więc z wiadomych względów nie ma całej postaci, jest głowa z widocznym mózgiem, który już w 10. tygodniu ciąży jest bardzo skomplikowanym narządem , pomijając to że zalążki mózgu to. 4 tydzień jak dobrze pamiętam,
dla mnie koniec tematu
i nie wiem w jakim celu wciskasz ciemnotę, że ciąża w 12 tygodniu ma wygląd kalafiora
Edytowany przez .nonszalancja. 5 lipca 2023, 10:08
5 lipca 2023, 10:06
Znajdź trzy różnice
To na zdjęciu to 12 tydzień? Wiesz, na takich zdjęciach ciężko coś zobaczyć. U ginekologa na ekranie gdy widać ruchy widziałam wszystko, a potem jak patrzyłam na zdjęcie to nic nie pamiętałam gdzie co i jak ? Nawet pod koniec ciąży, gdy dziecko mialo już 50 cm, to na nieruchomych zdjeciach często ciężko coś rozpoznać, a przecież to już końcówka ciąży...
Ale w 10 tygodniu widziałam na ekranie główkę, brzuszek, małe nóżki, rączki którymi ruszało, serce, które biło. To, że na zrobionym screenie potem już ciężko coś rozpoznać to inna sprawa i nie zmienia faktu, że to co widziałam, było we mnie. A nie jakiś niewyraźny nieznaczący punkt.
tak Green, to jest 12 tydzień ciąży. Zakładam że młody jest tu zwrócony tylem, widać wiec głowe o plecy i tak to wygląda. Na pewno nie uformowany człowiek jak na grafikach z internetu. Szczątkowe kończyny były widoczne w 2D, ale też nie takie.
Nie piszę i nie oglądam grafik w internecie. Piszę o moich wizytach u ginekologa w ciąży.
Ale w 10 tygodniu widziałam na ekranie główkę, brzuszek, małe nóżki, rączki którymi ruszało, serce, które biło. To, że na zrobionym screenie potem już ciężko coś rozpoznać to inna sprawa i nie zmienia faktu, że to co widziałam, było we mnie. A nie jakiś niewyraźny nieznaczący punkt.
5 lipca 2023, 10:07
Noma, nie brnij. W 2D wyglada podobnie, ja Ci pokazuję jak fizycznie wyglada ciałko, że nie ma takiej skóry i formy jak na Twoich grafikach, czy preparowanych zdjeciach organizacji antyaborcyjnych. To jest dość nierówna forma w fazie rozwojowej, a nie calineczka której można założyć sukienkeczke i trzymac w łupinie orzeszka.
5 lipca 2023, 10:11
Noma, nie brnij. W 2D wyglada podobnie, ja Ci pokazuję jak fizycznie wyglada ciałko, że nie ma takiej skóry i formy jak na Twoich grafikach, czy preparowanych zdjeciach organizacji antyaborcyjnych. To jest dość nierówna forma w fazie rozwojowej, a nie calineczka której można założyć sukienkeczke i trzymac w łupinie orzeszka.
yhy skoro twoim zdaniem nie jest to laleczka gotowa do założenia sukieneczki to można takie dziecko usunąć, bo czymże jest usunięcie kalafiora , ale to że ma mózg, to że bije serce, to że ma widoczne ręce, nogi i głowę nie ma żadnego znaczenia
bardzo infantylne i bardzo wygodne
pozdrawiam, bo dla mnie dyskusja nie ma sensu
5 lipca 2023, 10:17
niczego takiego nie powiedziałam, nie dowiesz się ode mnie o moich poglądach na aborcję co zaznaczyłam w pierwszej wypowiedzi. Odnoszę sie TYLKO to grafik jakie wrzucasz, wiec to nie jest żadna dyskusja.