Temat: Urlop nad morzem

Ja bym zwiedzała. Spacerowała. Popływać też by się i dało na upartego. Ale ja to ja. 

co byś zwiedzała w Kołobrzegu? 

Pomyślałabym może o rowerach na dni bez deszczu- porozkminiala pod tym kątem ścieżkę R10- bałtycka ścieżka rowerowa:) Poza tym bierzecie parawan, żeby chronić się przed wiatrem(serio!), wsiadacie w samochód żeby trochę  z samego Kołobrzegu uciec i znaleźć pusta plaże, bluzy i książki- jeśli jest chłodniej ale nie jest deszczowo i nie ma 15 stopni to nadal może być bardzo fajny dzień nad Bałtykiem:) Do tego spacery, dobre jedzenie, dobre wino:) Może też coś w Koszalinie znajdziecie ciekawego (kino, teatr, nie wiem co tam się dzieje)?:)

Też nie wiemy czy jedziecie we dwójkę czy z dziećmi. Na pewno dla nich spacery i książki mogą nie być duża atrakcją wakacyjna.

No na pewno jest latarnia morska. Oceanarium - tu i tu pogoda nie przeszkadza. Jak się ktoś interesuje, to kojarzę, że jest jakieś muzeum militarne czy coś takiego, ale nie wiem czy to w budynku czy na powietrzu bo nie byliśmy w nim - to tak a'propo opadów ewentualnych. Z dzieciakami byliśmy w Mieście Myszy - to niedaleko latarni morskiej. Całkiem fajne i bilety były tanie kilka lat temu przynajmniej (po parę złotych). Jeśli będziecie autem i z dzieciakami to 15-20 minut od kołobrzegu jest ten ogromny park rozrywki - Pomerania. Ale to też dobrze, żeby nie lało. Chłodno może być.

ja uwielbiam Bałtyk w każdą pogodę, nie rozumiem w czym macie problem, 20 stopni to nie jest tragedia , a wielkich ulew chyba też nie zapowiadają, w taka pogodę to kurtki przeciwdeszczowe , porządne buty i na długi spacer po plaży , przy okazji może jeszcze bursztynow nazbieracie 

zreszta nie sądzę, żeby cały wyjazd miało jakość koszmarnie padać

hah też właśnie jadę teraz xD

Cóż, jakoś trzeba będzie sobie radzić ;)

Dlatego dałam sobie spokój z polskim morzem. Pogoda niepewna, kwatery drogie i byle jakie, jedzenie w barach też drogie i byle jakie- po ostatniej wizycie w Mielnie i Kołobrzegu, gdzie musiałam się dopraszać o ciepłą wodę, a pokój był takiej wielkości, że ruszyć się nie było można, powiedziałam sobie, że nigdy więcej. Teraz byłam zagranicą i piwo w centrum turystycznej europejskiej stolicy niewiele droższe niż  u nas nad morzem (jedzenie też- a wybór i jakość nieporównywalna). Jedynie plaże są naprawdę fajne.

Kołobrzeg i okolice zbyt wiele nie oferują jeśli chodzi o zwiedzanie. Postawiłabym na rowery i jakieś aktywne spędzanie czasu, bo okolice ładne. Kiedyś byłam w okolicach Fromborka- zjeździlismy cała okolicę, bo tam jest co oglądać. W Kołobrzegu zwiedzaliśmy jakiś okręt wojenny i faktycznie jest tam oceanarium.

https://www.tripadvisor.com/At...