Temat: rozrywki poza domem

Jak spędzacie wolny czas, chodzi mi o rozrywki poza domem? Ja lubię kino, basen, ale już mi się to trochę nudzi. Chciałabym porobić coś nowego, ale nie mam pomysłów.

Spacer po parku, lesie , wycieczka nad jezioro, zaraz będzie sezon na lodowisko, można iść na rolki, rower.

.nonszalancja. napisał(a):

Spacer po parku, lesie , wycieczka nad jezioro, zaraz będzie sezon na lodowisko, można iść na rolki, rower.

a rolki to nawet myślałam o tym, bo są chyba łatwiejsze niż łyżwy. Ja na łyżwy się nie nadaję, bo nie jestem w stanie nawet stać w łyżwach na lodzie.

Ja chodzę na siłownię. Podoba mi się to bardzo, uspakaja mnie. Lubię chodzić po górach, ale raczej niskich. Lubię jeździć rowerem. Lubię się przejść na kawę/ciastko i pogadać z koleżanką, czy chłopakiem. Lubię pojechać na zakupy, takie do domu np. do Ikea. Zimą łyżwy. Może być wyjście do kina, ale zdecydowanie bardziej lubię teatr - są miesiące, że jestem w teatrze w każdy weekend. 

Kino i basen lubię tak samo jak Ty. Natomiast z tych co nie wymieniłaś u nas sprawdza się wycieczka do zoo, mini zoo ( zagrody), hipoterapia ( byłam dwa razy z dziećmi,  bardzo dobrze wpływa na sferę emocjonalną i wyciszenie, sam kontakt z koniem jest cenny), wycieczka pociągiem ( po prostu i bez celu, przejechaliśmy się z mężem tam i z powrotem i udawaliśmy że poznajemy się w pociągu , opowiadaliśmy sobie o nas, o naszym życiu, też to było bardzo cenne, bo dało chwilę oddechu od codzienności i dowiedzieliśmy się o sobie nowych rzeczy). Dla mnie rozrywką jest też wyjście na lody, mrożoną kawę i promocje w biedrze ( te dotyczące ubrań i rzeczy domowych traktuję jako dobrą rozrywkę). Rozrywką dla naszej rodziny jest też wyjazd na karuzele, skałki i ogólnie wycieczki ( celuję w te tańsze ale większą ilość: skanseny, ogrody, zagrody, zamki, jaskinie, a nawet  cmentarz zwierząt ).

Latem SUPy, rower trasami po licznych u mnie parkach krajobrazowych, badminton, pływanie. Kino to tylko od czasu do czasu. Oczywiście książki przez cały rok. To takie główne, ulubione zajęcia. Chciałabym też spróbować squasha. 

Pasek wagi

Rower, scianka wspinaczkowa 

squash, rower, spacery, odwiedzanie restauracji i próbowanie nowych smaków, kręgle, planszowki (to bardziej domowo, ale czasami zabieramy gry ze soba i idziemy do jakiegoś pubu), lubimy też ogladac różne wydarzenia sportowe jeśli są w okolicy 

Ja też lubię basen i kino. Poza tym teatr, muzeum, siłownia, bardzo lubię też spacery i restauracje.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.