Temat: Bezguscie wśród mężczyzn

Dlaczego "autorko" (autorze - to był facet) poprzedniego posta o bezgusciu kobiet nie rozejrzałes się wśród kolegów? Owszem, bardzo dużo jest kobiet absolutnie bezgustnych. Sorry. Nie kobiet. LUDZI. Mam okno na metro. Nawet nie wiesz ile ludzi się tam przewija. Od pieknie ubranych (nie lubie sformułowania "wystylizowanych", to dla teatru) prezenterek po ludzi żyjących 2 dekady temu. Ja nie widzę tu kompletnie różnicy między kobietami, a mężczyznami. Tylko to duże miasto. 

Nawiązując do reszty. Uważam, że kobiety o siebie dbają, ale też się akceptują. Wcześniej pryszcz czy przetłuszczone włosy był czymś nieakceptowalnym. A jak to było u facetów? Pryszcz, zapuszczone owłosienie, słabe ciuchy, ogólne zaniedbanie. Ależ się facet czuł męski! Bo mógł panować nad tą niezaradna, biedną kobietą. 

Jak to teraz wygląda wśród mężczyzn? Patrząc po nieatrakcyjnych kolegach oni ciągle chcą by ich partnerka była atrakcyjna. Dlaczego? 







No właśnie, ja też nie widzę tych tabunów zaniedbanych kobiet i, dla przeciwwagi, zadbanych mężczyzn ;p widzę ludzi, którzy wyglądają zupełnie różnie. Są ci eleganccy, tacy którzy się nie wyróżniają, tacy który ubierają się luźno albo w jakiś określony sposób, są i zaniedbani ale to dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Tylko tych mężczyzn jakoś mniej osób sie czepia.
Pasek wagi

Z modowych obciachów mężczyzn uwielbiam jeden i bardzo chcę, by nie przeminął. Skarpetki do sandałów. Długo mieszkałam w Warszawie, spędzałam około godziny dziennie w metrze. I jak naprzeciwko mnie siedział facet w skarpetkach i sandałach, to byłam wdzięczna, że nie muszę oglądać jego parchatych, zaniedbanych stóp z brudnymi paznokciami. Tak że za tę modę jestem wdzięczna. 

Pasek wagi

Zaniedbanie to dla mnie przepocone, od tygodnia noszone ciuchy, tluste włosy, nieprzyjemny zapach. A czy ktoś się modnie ubiera czy nie, to mi obojętne, to mi w niczym nie przeszkadza, w przeciwieństwie do smrodu spowodowanego brakiem higieny. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.