Temat: Bielizna

Proszę Was o rady. Chciałabym kupić jakąś fajną bieliznę do łóżka. Co zakładacie dla swoich facetów? Body, gorsety, jakieś koronki? Chciałabym kupić body, ale nie wiem czy to fajnie wygląda i jest wygodne w użytkowaniu. 

Pół-gorsety, pończochy i pasy do pończoch. Wspomniane bodystocking, jeśli gustowne, też dają radę.

Z neta głównie Obssesive, stacjonarnie czasem w New Yorker da się coś ciekawego znaleźć.

hemakshi napisał(a):

Proszę Was o rady. Chciałabym kupić jakąś fajną bieliznę do łóżka. Co zakładacie dla swoich facetów? Body, gorsety, jakieś koronki? Chciałabym kupić body, ale nie wiem czy to fajnie wygląda i jest wygodne w użytkowaniu. 

Ja lubię koronki, jakieś fikuśne figi/stringi i biustonosze, pasy do pończoch (z pończochami of kors) i szlafroczki/peniuary do kompletu. Coś sexy, ale też takie, abym mogła to założyć wychodząc z domu, np. pod jakąś kieckę, kiedy idziemy na randkę.

Żadne szpilki, body i bodystockingi (nie lubię jednorazówek), a gorsety rzadko. No i faktycznie, kolor robi robotę. Oboje lubimy czerń i większość mojej bielizny jest właśnie w takim kolorze. Mam też kilka czerwonych kompletów, no i nudziaków, bo coś jasnego musi być.

Pasek wagi

Tonya napisał(a):

Pończochy, pas do pończoch i  koronkowe majtki robią najlepszą "robotę" :D oczywiście w jednym kolorze (tu już zależy od Waszych preferencji, mój mąż np nie lubi czerwonego, najlepsze białe). Body czasem trudno rozpiąć. 

zależy od faceta , mój tego nie lubi, ale jak mam skarpetki , to już zupełnie odlot ( lub frotte )  . Jakiś dziwny ten mój facet , bo mówi kozulka , skarpetki i żadnych gaci bo szkoda czasu 😂

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.