Temat: Pytanie o doczepianie rzęs

Miałam rzęsy sto lat temu, więc już nie pamiętam i niewiele wiem o tym 2 związku z czym pytania:

- czy kosmetyczka może przyczepić tylko kilka rzęs w kąciku, żeby uzyskać efekt "kociego oka"? 

- czy doklejone rzęsy się maluje? Gdybym przykleiła tylko w kąciku to reszta oka wraz by była "łysa", więc trzeba by było je malować. 

SukienkaWgroszki napisał(a):

Miałam rzęsy sto lat temu, więc już nie pamiętam i niewiele wiem o tym 2 związku z czym pytania:

- czy kosmetyczka może przyczepić tylko kilka rzęs w kąciku, żeby uzyskać efekt "kociego oka"? 

- czy doklejone rzęsy się maluje? Gdybym przykleiła tylko w kąciku to reszta oka wraz by była "łysa", więc trzeba by było je malować. 

to już chyba lepiej samemu sobie kępki przykleić w razie potrzeby i normalnie malować resztę rzęs 

SukienkaWgroszki napisał(a):

Miałam rzęsy sto lat temu, więc już nie pamiętam i niewiele wiem o tym 2 związku z czym pytania:

- czy kosmetyczka może przyczepić tylko kilka rzęs w kąciku, żeby uzyskać efekt "kociego oka"? 

- czy doklejone rzęsy się maluje? Gdybym przykleiła tylko w kąciku to reszta oka wraz by była "łysa", więc trzeba by było je malować. 

Nigdy o czymś takim nie słyszałam. Kępki w kąciku można przykleić samodzielnie. Doklejonych rzęs się nie maluje - zmyć dałoby się tylko z rzęsą. 

Pasek wagi

LessLessLess napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Miałam rzęsy sto lat temu, więc już nie pamiętam i niewiele wiem o tym 2 związku z czym pytania:

- czy kosmetyczka może przyczepić tylko kilka rzęs w kąciku, żeby uzyskać efekt "kociego oka"? 

- czy doklejone rzęsy się maluje? Gdybym przykleiła tylko w kąciku to reszta oka wraz by była "łysa", więc trzeba by było je malować. 

Nigdy o czymś takim nie słyszałam. Kępki w kąciku można przykleić samodzielnie. Doklejonych rzęs się nie maluje - zmyć dałoby się tylko z rzęsą. 

Przeciez doczepiane u kosmetyczki rzęsy normalnie się przemywa. Sama przykleiłam sobie kępki na bonder, normalnie malowałam i zmywałam rzęsy i nic nie odpadło. 

szemranakejt napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Miałam rzęsy sto lat temu, więc już nie pamiętam i niewiele wiem o tym 2 związku z czym pytania:

- czy kosmetyczka może przyczepić tylko kilka rzęs w kąciku, żeby uzyskać efekt "kociego oka"? 

- czy doklejone rzęsy się maluje? Gdybym przykleiła tylko w kąciku to reszta oka wraz by była "łysa", więc trzeba by było je malować. 

to już chyba lepiej samemu sobie kępki przykleić w razie potrzeby i normalnie malować resztę rzęs 

Ale to dodatkowy czas codziennie je kleić. Miałam przyklejone takie na bonder, chodziłam z 6 dni. 

Oczywkscie że można, tylko czy znajdziesz kogoś kto będzie umiał ładnie to, robić. Można również takie rzęsy malować, zmywać trzeba odpowiedni bezpylowymi wacikami,takimi żeby nie przyczepiały się do doklejanych rzęs.

Pasek wagi

SukienkaWgroszki napisał(a):

LessLessLess napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Miałam rzęsy sto lat temu, więc już nie pamiętam i niewiele wiem o tym 2 związku z czym pytania:

- czy kosmetyczka może przyczepić tylko kilka rzęs w kąciku, żeby uzyskać efekt "kociego oka"? 

- czy doklejone rzęsy się maluje? Gdybym przykleiła tylko w kąciku to reszta oka wraz by była "łysa", więc trzeba by było je malować. 

Nigdy o czymś takim nie słyszałam. Kępki w kąciku można przykleić samodzielnie. Doklejonych rzęs się nie maluje - zmyć dałoby się tylko z rzęsą. 

Przeciez doczepiane u kosmetyczki rzęsy normalnie się przemywa. Sama przykleiłam sobie kępki na bonder, normalnie malowałam i zmywałam rzęsy i nic nie odpadło. 

To może zależy czym. 

Rzęsy myję tylko szamponem 😶‍🌫️

Pasek wagi

LessLessLess napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

LessLessLess napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Miałam rzęsy sto lat temu, więc już nie pamiętam i niewiele wiem o tym 2 związku z czym pytania:

- czy kosmetyczka może przyczepić tylko kilka rzęs w kąciku, żeby uzyskać efekt "kociego oka"? 

- czy doklejone rzęsy się maluje? Gdybym przykleiła tylko w kąciku to reszta oka wraz by była "łysa", więc trzeba by było je malować. 

Nigdy o czymś takim nie słyszałam. Kępki w kąciku można przykleić samodzielnie. Doklejonych rzęs się nie maluje - zmyć dałoby się tylko z rzęsą. 

Przeciez doczepiane u kosmetyczki rzęsy normalnie się przemywa. Sama przykleiłam sobie kępki na bonder, normalnie malowałam i zmywałam rzęsy i nic nie odpadło. 

To może zależy czym. 

Rzęsy myję tylko szamponem ????

Mylam płynem micelarnym i nie odpadły. 

Noir_Madame napisał(a):

Oczywkscie że można, tylko czy znajdziesz kogoś kto będzie umiał ładnie to, robić. Można również takie rzęsy malować, zmywać trzeba odpowiedni bezpylowymi wacikami,takimi żeby nie przyczepiały się do doklejanych rzęs.

Ooo właśnie waciki bezpylowe, może by było łatwiej. Teraz używałam zwykłych i strasznie mi się czepiały. 

Można. Zrobiłam sobie coś takiego, ale było to totalnie bez sensu, bo po półtora tygodnia praktycznie nic nie zostało. Chyba mam strasznie plebejski sposób mycia twarzy :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.