8 sierpnia 2011, 00:54
regulaminu należy się bezwzględnie trzymać
1. wypowiadamy się w trzech punktach
2. komentarze wpisujemy pod nimi
3. w punktach opisujemy fakty ze swojego życia, dnia, danej chwili. Wszystko co nam w danym momencie przychodzi do głowy.
Tutaj możemy się wygadać. Pytać, odpowiadać, opowiadać.
np. 1. jak byłam mała spadłam z krzesła i złamałam sobie trzeci palec od lewej na prawej nodze.
2. jest mi smutno bo nikt nie napisał, że schudłam pod dodaniu tematu "na ile wyglądam, ile powinnam jeszcze schudnać"
3. zjadłam budyń, był pyszny.
dopisek: jaki super temat! wspierajmy się! W kupie siła! kochajmy się i cmokam i ściskam i guuubiiimyyy kolorie.
4. sarkazm i krytyka jest jak najbardziej na miejscu
5. możecie tu pisać dosłownie wszystko, o wszystkim i o wszystkich.
6. wyrażamy się w sposób kulturalny
7. nie obrażamy nikogo i nie grozimy nikomu.
Edytowany przez courage21 8 sierpnia 2011, 11:38
21 lutego 2012, 16:34
1. nigdy nie wliczałam kcal kawy w bilans kcal. no chyba, że taką kawiarnianą na wypasie z cukrem.
2. od jutra post! 40dni nie? więc se zrobię 40dniowy plan^^, bez słodyyyyczy i jakichś takich.
3. serio, moja słaba-silna wola jest inwalidą. nie wiem co jest grane :(
Czok założę się, że już jesteś meega chuda, ale po sobie wiem, że im więcej się schudnie tym więcej się wymaga od swojego ciała.
51kg- wróóóóóóć! ;(
Edytowany przez avis. 21 lutego 2012, 16:35
- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 1940
21 lutego 2012, 17:20
1. Coz, przyznam sie, ze jako dzentelmen z wasmi rowniez czulam sie osom. Wstawie jakies foty na fejsa moze jak ktos raczy mi wyslac.
2. Mojemu wychowawcy zmarla matka. Okazalo sie, ze sytuacja koszmarna, bo on jedynak, prawie 40 lat, brak zony i dzieci. Mieszkal z matka, zajmowal sie nia, bo byla chora na raka. A ja narzekam na samotnosc, czy cos?
3. An, ja z toba! 40 dni postu. Zreszta 26 maja ide do bierzmowania, wiec dobrze by bylo.
- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3822
21 lutego 2012, 17:42
1. Ostatnio miałem lewatywę która bardzo pomogła... bardzo dobrze się czuję... podobnie działa zimny prysznic (też się bardzo dobrze czuje ale czemu jest taki zimny?:D)
2. Dziś chcę sprzątnąć pokój...
3. Powoli zaczyna mi się udawać wszystko robić co zaplanowałem... może nie idealnie (czasem klaps w pupę się przydaje) ale generalnie do przodu...
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Wonderland
- Liczba postów: 5541
21 lutego 2012, 18:24
,
Edytowany przez controlfreak 28 lipca 2012, 01:37
21 lutego 2012, 18:35
.
Edytowany przez PaniDalloway. 24 lutego 2012, 13:47
- Dołączył: 2008-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9897
21 lutego 2012, 18:36
1.lewatywa z kawą? x) jeszcze nigdy nie robiłam. póki co prawie kilogramowa porcja kapusty zasmażanej spustoszyła mi trzewia x.x
2. wciąż jednak siedzę z bębenkiem (jak ja kocham kiszonki ;( ) i tłumaczę, że moja kluchowatość polega na tym, że jak siedzę na podłodze z ugiętymi nogami i pomacham kolanami to moje łydki i uda łopoczą jak flagi na wietrze.
3. GG, tja, wciąż.
21 lutego 2012, 19:36
1. wypraszam sobie, jaka malina?
2. i ja bym chciała do tej grupy ale nie wiem czy się nadaję na członka, czy jestem cool enough i te pe:p
3. 157,20lbs czyli jest troszkę lepiej:)
1. 16 stopni jutro ma być, niezmiernie mnie to cieszy.
2. dzisiaj w robocie świętowaliśmy i się upiłam dwoma lampkami szampana.
3. aero carmel to mój nowy ulubiony deser. Gossip Girl nie była nawet zła tym razem:)
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Wonderland
- Liczba postów: 5541
21 lutego 2012, 19:47
,
Edytowany przez controlfreak 28 lipca 2012, 01:37
21 lutego 2012, 19:58
1. doszło, dziękuję:d
2. za mną się nikt nie ugania:d
3. ktoś coś smacznego gotuje w domu, aż mi ślinka cieknie.
21 lutego 2012, 20:17
1. że się tak zapytam, czemu ostatnio gada się tu głównie o facetach? gadajmy o odchudzaniu! muszę zrzucić brzuch :P2. w mojej aktualnej sytuacji nawet temat lewatywy wydaje mi się bardziej zajmujący.
3. uhm. on ma chyba nową dziewczynę. co najlepsze, martwiłam się czy nie byłam tą ostatnią kroplą goryczy, która rozwaliła coś wcześniej, a tu proszę co widzę. nie rozumiem. no ja po prostu nie rozumiem tego.