Temat: Zupełnie Inny Wątek - poznaj tajemnice forumowiczów

regulaminu należy się bezwzględnie trzymać


1. wypowiadamy się w trzech punktach
2. komentarze wpisujemy pod nimi
3. w punktach opisujemy fakty ze swojego życia, dnia, danej chwili. Wszystko co nam w danym momencie przychodzi do głowy.
Tutaj możemy się wygadać. Pytać, odpowiadać, opowiadać.

np. 1. jak byłam mała spadłam z krzesła i złamałam sobie trzeci palec od lewej na prawej nodze.
2. jest mi smutno bo nikt nie napisał, że schudłam pod dodaniu tematu "na ile wyglądam, ile powinnam jeszcze schudnać"
3. zjadłam budyń, był pyszny.
dopisek: jaki super temat! wspierajmy się! W kupie siła! kochajmy się i cmokam i ściskam i guuubiiimyyy kolorie.

4. sarkazm i krytyka jest jak najbardziej na miejscu
5. możecie tu pisać dosłownie wszystko, o wszystkim i o wszystkich.
6. wyrażamy się w sposób kulturalny
7. nie obrażamy nikogo i nie grozimy nikomu.

1. An, spróbuj Corsodylu . Kosztuje mniej niż 20 zł. Kilka dni i z paszczką będzie w porządku.
2. Mam zamiar wydać wszystkie swoje oszczędności na rower trekkingowy. Kiedyś kochałam rowery, ale odkąd mój komunijny góral całkiem się rozleciał nie mam na czym jeździć. A pedałowanie na stacjonarce, to nie to samo, co długie wyjazdy w góry, ryzykowna jazda po stromiźnie i adrenalina 3. Moje postanowienie noworoczne, to absolutnie nie być na diecie. Od świąt - 5 kg. 
1. Wyglądam dziś jakbym bawiła się spermą. W sensie mam grubą warstwę jakiegoś tłustego kremu na twarzy. I co się wchłonie choć odrobinę - dokładam więcej. Powód? Postanowiłam zrobić w domu peeling kwasem migdałowym. I chyba trochę przesadziłam i miejscami nadwyrężyłam skórę. Debil. Zastanawiam się przez to, jak jutro się pomaluję do pracy. Podkład na żywe mięsko nie brzmi zachęcająco.
2. Cola, pepsi - tylko bez cukru, takich "zwykłych" nie lubię, mam wrażenie, że skrzypią mi po nich zęby o_O 
3. Apropos stacjonarki - pasowałoby mi na niej pojeździć może... Ale to dopiero po kawie.
Pasek wagi
1. http://distractify.com/default-category/dad-makes-art-on-sandwich-bags-with-sharpies/ :)
2. kupiłam dumbbells w drodze powrotnej, będzie 8' dzisiaj.
3. szczemu nie ma linków, łeee... idę po Młodego do Buń. siakieś się wiatrzysko zerwało brr. 

1. drzemando z Bobolicious solidne 2 godziny, so so nice.
2. jeszcze mi jedna butelka wodzianki została na dzisiaj.
3. tymczsem... hanging out with this guy.
w razie gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości czy to to żywe, czy maskotka ;)
skąd ten dobry humor?
z drzemanda  
na pewno nie Z BRAKU LINKÓW DO DOWNTON ABBEYYYYY.
Pasek wagi
1. oo dzięki danger! bo kurdełe non stop mnie język piecze i mi ingeruje też w inne sfery mojego życia ^^
2. osiagnęłam apogeum spaścizny. jestem tak spasiona, tak bardzo okrutnie, że moje nowe zdj z wycieczki z M. nie mogą ujrzeć swiatła dziennego. moje nogi w czarnych rurkach zasłoniły cały krajobraz. boszzz to już. to juz ta starość, kiedy wszystko grubnie, nie tylko brzu, ale nogi i dupa też, to już ten wiek, kiedy się nie chudnie w tydzień czy dwa, tylko teraz trzeba mi diety i cwiczeń. o boszz. kiedy ja to mam? jak ja już nie umiem ! ;(
3. moja motywacja jest zerowa. tzn niby chcę, niby patrzeć na siebie nie mogę, niby chcę być szczupła i piękna, ale tak bardzo nie wiem jak ja to mam zrobić :/

gratki spadków dziołchy! 



1.yess, najeczki (spodnie) na all kupione :D u mnie sportowe ciuchy dają moc motywacji -nic tak człowieka nie dołuje jak nędzna zawartość szafy.
2. co ostatnio oglądasz Nat? ja się wkręciłam w Sons of anarchy, a teraz zapuszczam Sherlocka :)
3. śliczny futrzaczek :> ile masz obecnie zwierząt w domostwie? 
1. ;)
2. Nickelodeon, TBBT i Dowton Abbey. kilka innych ale to sporadycznie naprawdę. w święta dokończyłam Breaking Bad, bo wszędzie spoilery na mnie czychały więc out of the way. Aaaa jeden nowy zaczęłam, Super Fun Night. trochę jak Ugly Betty, dobry na odmóżdżenie. mam kota, psa i powyższego króla. kot i pies już długo nie pociągną niestety. choooociaż... zapowiada się na to już od dwóch lat so...
3. muszę się w jakiś magnez zaopatrzyć, bo sikanie 20 razy na dzień na dłuższą metę chyba najzdrowsze nie jest. albo falvit, yuusss! no i CLA... ale te ceny, maaaan.

Pasek wagi
1. też mnie czeka zamówionko w doz, falv (the best), biofer i urosept (który jest tysiąc razy lepszy od takich pilsów jak np aquafemin- nie mam problemów z siusianiem, biorę go by wspomóc ogólnie drenaż). CLA coś daje?
2. byłam w kinie na Frozen, na filmwebie ocena 8, ale nie polecam. jak na salę pełną dzieciozaurów było nawet spokojnie, widocznie wszystkie posnęły xD
3. kupiłam dietę, nie V, zobaczymy czy coś z tego romansu wyjdzie- już ogólnie nie miałam pomysłów co do gara wrzucić więc jakieś przepisy mi się stamtąd przydadzą. 
gdzie jesteś @?
1. Zapomnialam o calym pudelku falvitu ukrytym w kuchni, przypomniałyście mi. 
2. Mimo iż widać mi kości obojczykowe, te na mostku można sobie liczyć jak tylko mam większy dekolt, to brzu zaczął rosnąć. Chyba w takim razie już lepiej jest. 
3. zdjecie strzał w dziesiatke ;) 
1. o fuck o fuck..co jest z tymi facetami???mój eks wyznał mi, że nadal mnie kocha, a ja kocham kogoś innego i jestem zaręczona, ale o eksie też myslę trochę czasem i ogólnie mam bajzel w głowie bo ostatnio widzielismy sie w 2007r a on mi teraz pisze, ze nigdy mnie nie zapomni...
2. moj ginekolog moze mnie przyjac dopiero za 2 miesiace a ja chce teraz, więc wkurw bo musze szukac innego!
3.dziewczyny, fajne jesteście, lubię Was tutaj czytać, bo dzięki temu widzę różne rzeczy;)
1. dzień dobry - zaspałam na zajęcia...znowu. wywalą mnie z tej szkoły na zbitą twarz. serio. 
2. ja mam falvitu na 3 miesiące, taka promocja była fajna. biorę już 2 tydzień, na razie to nie wiem czy są efekty. 
3. Ol, biorę metronizadol, do tego mam tonik robiony w aptece, krem na noc i maść. efekty po 2 tyg są super, serio może nigdy nie będę mieć nieskazitelnej cery niepotrzebującej podkładu (naczynka :( ), ale w porównaniu z pryszczycą, z którą walczę odkąd się tu przeprowadziłam jestem zachwycona moim stanem skóry. żadnych stanów zapalnych, białych wulkanów, czy też wielkich zaskórników i rozdrapanych ran. więc najlepiej iść dom dermatologa. aaaa mi jeszcze bardzo pomaga siarkowa moc, krem i żel do mycia. teraz mam żel - krem do mycia z nivei do skóry wrażliwej i suchej i też swietnie nawilża, bo miałam po prostu tak suchą skórę że odchodziła płatami. 

mam nieśmiały pomysł wspólnego odchudzania, kończącego się wielkim meetingiem ziwek w wawie (cfaniara bo teraz mam blisko :P) no ale Ol, MC, Alida też na miejscu :D ?????

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.