- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Toronto
- Liczba postów: 1959
16 sierpnia 2010, 11:46
Kochane dostałam jakiejs fobiidotyczacej odchudzania mam wrażenie ze jak siedze to tyje ;( ile wy dziennie siedizice?
- Dołączył: 2010-03-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 522
16 sierpnia 2010, 15:26
A bo ja wiem ;o Różnie to bywa...
- Dołączył: 2009-07-01
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5273
16 sierpnia 2010, 16:42
6h przez pracę - przez pozostałe 2h biegam po urzędzie :)
a reszta dnia różnie - jak jestem padnięta, to i resztę dnia przesiedzę/przeleżę ;)
16 sierpnia 2010, 18:03
Hehe, dobre, nigdy się nad tym nie zastanawiałam:)
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 6794
16 sierpnia 2010, 18:40
w weekendy jak mam studia to nawet po 12-16 godz (od 8 do 21.30 mam zajecia) , dorabiam w pracy siedzacej, ucze sie wieczorami i suma summarum nie jest ciekawie
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 6794
16 sierpnia 2010, 18:42
poza tym czytam na leżąco - zdecydowanie zdrowsze to dla kręgosłupa. >>>> a dla oczu wręcz przeciwnie :P
16 sierpnia 2010, 20:20
Około 12h siedzę. (praca plus dojazd plus w domu chwilę przed snem)
6h śpię, resztę latam dosłownie.
- Dołączył: 2008-12-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5682
16 sierpnia 2010, 20:30
8,5 h w pracy + z 2,3 h w domu, waga od kilku miesięcy bez zmian (+/- 1 kg)
16 sierpnia 2010, 20:57
ostatnio zdecydowanie za dużo siedze,mało wychodze z domu...:(
- Dołączył: 2009-07-17
- Miasto:
- Liczba postów: 3245
16 sierpnia 2010, 20:59
skrzydlata niby dlaczego dla oczu niekorzystnie? nie czytam po ciemku pod kołdrą przy latarce :D
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
16 sierpnia 2010, 21:20
Myślałam, że tylko ja tak mam. Nie mogę spokojnie poczytać książki, bo zaraz wydaje mi się, że za dużo siedzę i przytyję. Z parę godzin to na pewno się uzbiera....