- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
17 stycznia 2011, 12:29
Witam Was.
Mój Narzeczony ma zawieźć naszym autem parę młodą i świadków do ślubu.
I chodzi o to że kompletnie nie mamy pojęcia ile wziąść za to kasy ?
Mamy wyliczone 100 zł na paliwo.
Czy ktoś się orientuje ile kosztuje zawiezienie prywatnym samochodem?
Wy ile byście wzięły?
Dodam że to nie są nasi znajomi, ani rodzina. Obcy ludzie.
Proszę o pomoc, bo musimy dać do 14:00 znać ile mają nam zapłacić.
Z góry dziękuję za pomoc.
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
17 stycznia 2011, 13:01
my wypozyczalismy samochod od prywatnej osoby. umowilismy sie tak, ze placimy 100 zl za paliwo ( musieli dojechac 50 km do nas, no i wrocic :) ) i po 100zl za godz wynajmu auta. wczesniej obliczylismy sobie, ze wiecej niz 2 godz nie powinno nam to zajac. ostatecznie zaplacilismy 350zl, bo facet przyjechal troche wczesniej. mysle, ze jak tak policzysz to bedzie ok. zalezy na jak dlugo mlodzi chca auto, my chcielismy tylko na przejazd do i z kosciola, a wszystko mielismy bliziutko.
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
17 stycznia 2011, 13:11
No u nas zajmie to trochę więcej czasu. Najpierw 3eba dojechać do Młodych czyli 25 km, potem poczekać tam żeby ustroili samochód. O 16 zawieźć ich do kościoła a potem z kościoła do miejscowości w której jest wesele (nastepne 25 km) i wrócić do domu czyli 20 km..
Tak o 9:00 musi wyjechać z domu, z powrotem będzie ok 19:00...
- Dołączył: 2009-11-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3218
17 stycznia 2011, 13:12
Tak długo będą stroić ten samochód 0.o
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
17 stycznia 2011, 13:15
Nie wiem sama ile ma już wziąść za to. Może tak 400 zł?
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Wajdówka
- Liczba postów: 1775
17 stycznia 2011, 13:21
No to zależy od auta itp. ale coś koło 200 zł myślę.
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
17 stycznia 2011, 13:30
No to weźmiemy 200 zł + paliwo.
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
17 stycznia 2011, 14:18
Nic nie brać w ramach prezentu -HA HA HA dobre :D
Niczego nie ma za darmo :)
Ja bym się nie sugerowała"zalezy jakie auto" bo skoro Was poprosili to widocznie się im podoba.Więc pojęcie "fajny wóz" to sprawa indywidualna :)
Ja bym skasowała minimum 200 zł - bo to nie tylko paliwo,ale i trzeba poświecić tyle godzin.
Mój sąsiad często wozi młodych,świadków,rodziców na ślub i bieże 500 zł
- Dołączył: 2008-08-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2959
17 stycznia 2011, 14:21
Jak ojciec koleżanki wiózł mojego brata do ślubu, to nie wziął nic- chciał to dać w ramach prezentu. Mimo to brat pokrył koszty przystrojenia samochodu, paliwo ( akurat tu była to kwestia łącznie jakichś 20km tylko) i dał facetowi dodatkowo 100zł i flaszke ;) I moim zdaniem to wystarczy. Łącznie wyniosło to jakieś 200zł.
Większą kwotę żadałabym tylko jeśli auto było by stare, unikatowe, albo faktycznie kierowca musiałby stracić na to dużo czasu.
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 336
17 stycznia 2011, 14:24
Ja uważam, że spokojnie 500 zl - 10h pracy w weekend.. jak odjac paliwo i tak nie wychodzi drogo. sprawdz ile kosztuje wypożyczenie taiego auta w firmie..Sam samochód w wypożyczalni to koszt wyższy niż 300zl a gdzie opłata za kierowcę?