Temat: Pyatnie

Gazety, telewizja, internet... zauważcie, że jesteśmy atakowane wszędzie wizerunkiem zgrabnych i szczupłych lasek, 40-letnimi aktorkami bez zmarszczek, sfotoszopowanymi modelkami. (przykładów jest wiele) Jest ciśnienie na to, żeby wyglądać idealnie. Niestety nie zawsze się da. Kobiety często porównują się do tych "medialnych ideałów", niepotrzebnie. Stad często biorą się kompleksy.
To takie moje skromne zdanie :)

mi wystarczą koleżanki do kompleksów, piękne dziewczyny odnoszące sukcesy w wielu dziedzinach

A ja tam się sobie podobam 

Zastanawiam się czy ja się będę sobie kiedyś podobała :/

> > PS: słyszała któraś kiedyś> jak facet mówi "ale
> ona ma cellulit - nie powinna> nosić tych
> szortów"? To tylko my tak> komentujemy...
> Niestety, ale słyszałam, i to nie raz. Na
> szczęście nie bylo to do mnie, ale sam fakt, że
> jednak widzą ;D

Albo geje albo ten cellulit musiał ewidentnie walić po oczach :-) Ja się z czymś takim nie spotkałam. Za to widziałam jak się oglądają za dziewczynami większymi niż te, które dziewczyny tu umieszczają jako swoje inspiracje.

> mi wystarczą koleżanki do kompleksów, piękne
> dziewczyny odnoszące sukcesy w wielu dziedzinach

Taaa... zwalajmy wszystkie nasz brak sukcesów na wygląd, a daleko zajdziemy...Może i mają trochę łatwiej czasem, ale nie znaczy to, że dostają więcej od życia bez wysiłku.

te kompleksy siedzą głębokoo w nas . trzeba przestac o nich mysleć i PODOBAC sie sobie!

> > > PS: słyszała któraś kiedyś> jak facet mówi
> "ale> ona ma cellulit - nie powinna> nosić tych>
> szortów"? To tylko my tak> komentujemy...>
> Niestety, ale słyszałam, i to nie raz. Na>
> szczęście nie bylo to do mnie, ale sam fakt, że>
> jednak widzą ;DAlbo geje albo ten cellulit musiał
> ewidentnie walić po oczach :-) Ja się z czymś
> takim nie spotkałam. Za to widziałam jak się
> oglądają za dziewczynami większymi niż te, które
> dziewczyny tu umieszczają jako swoje inspiracje.

nie nie byli to geje ;D Normalni faceci i też nie jacyś gówniarze, bo mieli po 35 lat, a ten celulit nie był aż taki duży, no ale niewielki też nie ;D

Ja w sumie też się sobie podobam i nie mam zamiaru biadolic"ale jestem gruba , ale mam krzywe nog, itd...."

Sama siebie nie będę w kompleksy wprowadzać;)

jeśli Twój chłopak Cię kocha, to po prostu Cię akceptuje z drobnymi defektami, ciężko spojrzeć na samą siebie kochającymi oczyma. i nie chodzi tu wcale, a na pewno nie tylko, o to, co masz między nogami -  nie dajmy się zwariować.

beauty is in the eye of the beholder, ot i tyle.