- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 95
6 marca 2011, 20:50
Mam zamiar zakupić parowar ;) Raczej coś ''tańszego''...
Może posiadacie już taki sprzęt?
Warto było kupować?
A może polecicie mi jakiś konkretny?
- Dołączył: 2006-03-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11565
6 marca 2011, 21:08
Oprócz tego, że zdrowo, to jeszcze wygodnie - możesz gotować kilka rzeczy równocześnie i bez ryzyka przypalenia. Jak najbardziej warto :)
- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 320
6 marca 2011, 21:10
O wtrące się trochę a można kupic uniwersalną wkładkę do garnków taki przenośny parowarek xD bo gdzieć tak czytałam
- Dołączył: 2010-12-06
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 559
6 marca 2011, 21:13
No właśnie, a jak odrzucimy opcję-parowaru, to w jaki sposób można smacznie "zrobić" warzywka? Plus- jakie warzywka?:)))
Sposoby, jakie przyprawy itede itepe :D
6 marca 2011, 21:19
Polecam nową Stimerię hortexu (warzywka mrożone wrzucamy na 7 min do mikrofalki i wyciągamy ugotowane na parze).
A co do parowaru - mam już drugi, pierwszy "zajechałam na śmierć" - wtedy kupiłam tańszy i szybko padł, drugi już kupiłam ciut droższy i póki co sprawuje się bez zarzutu. Wybrałam Zelmera, modelu nie znam z pamięci. Cena ok. 200-300 zeta.
6 marca 2011, 21:21
Parowary są różne są tkie na prąd ale są dość drogie i dużo prądu pobierają lepiej kupić garnek do gotowania na parze ja sobie taki kupiłam a REALU za 39 zł
6 marca 2011, 21:22
I jeszcze moje odkrycie smakowe-parowarowe: kurczak gotowany na parze (filet) wcześniej nadziany suszonymi morelami. To dla tych co kurczaka lubią na słodko...A może wy macie jakieś inne, fajne odkrycia smakowe, które mogą zainspirować do poeksperymentowania z parowarem?
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1654
6 marca 2011, 22:47
Planuje kupić garnek do gotowania na parze, ale tai pientrowy żeby mozna w nim przygotowywac kilka dań...a puki co radzę sobie jak mogę... na zwykły garnek nakladam druszlak (jakby ktoś nie wiedział to taki garnek z dzurami do odcedzania) przykrywam pokrywkę i już... w ten sposób robie sobie rybę na parze, która wczesniej posypuje ziołami... polecam pycha :)
Mam do was pytanie.... tylko mnie nie zbluzgajcie gdy wyda wam sie głupie... kurczk robiony na parze różni sie jakoś od takiego gotowanego??? bo w tym i w tym głowna role i tak pełni woda ...
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1654
6 marca 2011, 22:49
Nie przeczytałam zanim wysłałam i po prostu jest mi wstyd...za błędy... literówki... i składnię... sorry dziewczyny
7 marca 2011, 07:54
Kurczak na parze gotowany jest zdrowszy niż "z wody", bo to co w nim "dobre" zostaje w środku a nie w wodzie z gotowania.
Parowany bywa ciut twardszy.