Temat: Najbardziej wkurzajace nas bledy.

I nie mam na mysli pisania "ktury" itp. :)

 

Chodzi mi o bledy, ktore pojawiaja sie nie tylko w pismie ale i w mowie. Ja jestem strasznie uczulona na ich punkcie, szczegolnie, ze czesto zdarza mi sie uslyszec cos dziwnego od osob, ktore wydawaloby sie sa wyksztalcone, np wykladowcow na uczelni ;/

 

Lista moich "faworytow" , ktore teraz przyszly mi do glowy:

 

- WŁANCZAĆ I WYŁANCZAĆ!!

- perfum

- kontrol

- poltorej roku, miesiaca, tygodnia  ( !!!)

- kupywac

- pomarancz

Jak cos przyjdzie mi jeszcze do glowy to dopisze.

 Podzielcie sie waszymi spostrzezeniami :)

Oj tak, mnie też irytuje "wgl".

Od siebie dopisuję mój ulubiony wyraz "flustracja" :D

Pasek wagi
swetr zamiast sweter...


A TAK TOTALNIE MNIE DENERWUJE jak mój wychowawca mówi tutej, wczorej, dzisiej. szlag mnie trafia
> Na błędy językowe zawsze reagowałam alergicznie,
> ale - szczerze mówiąc - lektura Vitalii skutecznie
> znieczula :> Pamiętniki są wprost usiane
> porażającymi ortografami. O takich "drobiazgach",
> jak całkowity brak szacunku dla interpunkcji i
> przyprawiające o ból zębów łamańce stylistyczne,
> nawet nie warto wspominać. Naprawdę sporadycznie
> zdarza mi się przeczytać wpis, który byłby od nich
> wolny. Żałość mnie ogarnia, jak zaglądam do
> profilu i widzę wykształcenie wyższe albo choćby
> licencjat czy pomaturalne. Takie czasy, że
> dziewczyny uważają za obciach parę kilogramów
> nadwagi, a wtórnego analfabetyzmu ani trochę się
> nie wstydzą...

Mnie natomiast drażni to, że ludzie nie potrafią odmieniać własnych nazwisk.Bądź też odmieniają niepoprawnie "bo tak mama/tata/babcia odmienia". ( co to właściwie za argument?)
Pasek wagi
jednak najlepsze są polonistki moja była nauczycielka - co uważała się za siódmy cud świata naukowego tzn. mądrzejszej nie ma, a jej ulubione słowo to DŻEWO  zamiast drzewo, albo oglądaliście wczoraj na tiwienie ten program? jak już to tvn, a nie tiwien

jeszcze dopisze: spodkac, z kąd, tesz (też)
> Mnie natomiast drażni to, że ludzie nie potrafią
> odmieniać własnych nazwisk.Bądź też odmieniają
> niepoprawnie "bo tak mama/tata/babcia odmienia". (
> co to właściwie za argument?)

nazwiska rządzą się chyba trochę innymi prawami, więc skoro z pokolenia na pokolenie tak są odmieniane, to coś w tym musi być.
Pasek wagi
hehe, polonistki robią błędy ( tak mi się wydaje przynajmniej:P) przez fonetykę na studiach. Ja się przyznaje bez bicia :D
Pasek wagi
pisze, zamiast jest napisane! zawsze jak to słyszę to chce mi się taką osobę poprawić, ale nie zawsze wypada :p
A no właśnie nie. Są zasady odmiany nazwisk.
Pasek wagi
"które buty UBRAĆ?". ubrać można się w coś albo ubrać dziecko, rzeczy się ZAKŁADA.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.