- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 186
5 kwietnia 2011, 16:53
Szukam chętnych by razem zrzucac kilogramy pozostałe po ciązy. Mam 15 do zrzucenia i strasznie mi to opornie idzie może w grupie będzie szybciej ,łatwiej i przyjemniej.
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 104
13 maja 2011, 10:07
dziewczyny można do was dołączyć?
jestem 7 tygodni po porodzie i od poniedziałku się wziełam ostro za siebie :)
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
13 maja 2011, 10:12
mam takie marzonko że jednak już w przyszłym roku wprowadzimy sie do naszego domu bo nie opłaca się na dłuższa mete wynajmować mieszkania i dokładac do nie swojego więc musimy sie streszczać. Co do kefiru to mam taką przypadłośc że nie cierpie nabiału tj. maślanka, kefiry, melko, ser biały i tak mam od ukończenia 1 roku życia a oprócz tego nie jem pomidorów, cebuli, sałatek, surówek i duuuuuzo innych rzeczy więc jest mi trudniej skomponować coś dietetycznego i musze kombinować, to już tyle lat że ja nie zwracam na to uwagi a inni musza się przywyczaić. Od dziś mąż zaczyna urlop to troche sobie odpoczne bo razem przy młodym bedzie lżej i marze o wyspaniu sie do godz 8
ale na to pewnie musze poczekać bo młody wstaje codziennie o 5. Dzis jest pochmurno więc siedzimy w domu a ja już wyciagnęłam z pudła klapki a mąż pomalował mi wczoraj na piekny czerwony kolor paznokcie u nóg i nic z tego, nie pochwale się
Ciebie Taril czeka w niedziele komunia więc miejmy nadzieje że pogoda się poprawi bo u nas w tamtym tygodniu lało cały czas a w niedziele dla dzieciaczków zaświeciło piekne słońce. Widziałam taki dom budowany w ten sposób o którym piszesz i trzeba poprostu przełamac stereotypy bo u nas jest tendencja do budowania z pustaków ale te stare domy budowane z drewna przetrwały tyle lat i nie było takich metod i sposobów jak są teraz a jak ma go trafić szlag to i trafi murowany. Jak już się buduje dom i inwestuje w niego czas, nerwy i mase pieniędzy to MUSI byc tak jak sobie to wymarzymy
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
13 maja 2011, 10:14
Cześć Mama P - razem bedzie nam raźniej
my tu się odchudzamy, doradzamy w sprawach maluchów i wszystkiego po troche
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 104
13 maja 2011, 10:20
Razem lepiej zgadzam się:) o maluchach pogadać też miło, co prawda moja Paulinka dużo śpi ale niedługo pewnie zacznie dawać w kość.
Od kiedy waga mi zaczeła spadać (czyli od 3 dni) mam nadzieje ze uda mi się schudnąć. Nie potrafiłabym pogodzić się z obecnym widokiem w lustrze.... no i też za ok rok chce starać się o 2 dziecko, do tego czasu muszę schudnąć.
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
13 maja 2011, 11:00
mój młody też na poczatku tylko spał i nie wiedziałam nawet jak płacze ale za to teraz daje w palnik konkretnie i nadrabia zaległości
ciesz się błogą cisza i wypoczywaj póki możesz. A jestes po naturalnym czy cc i oczywiście czy karmisz piersią czy mała jest na sztucznym bo to podstawowe pytanie przy odchudzaniu, mój jest na sztucznym od 7 tygodnia życia więc moge pozwolić sobie na większe ograniczenia.
- Dołączył: 2006-05-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 350
13 maja 2011, 11:04
Witaj MamaP- tutaj razem ze wszystki damy sobie rade :) jak bedziemy sie wspierać i sobie doradzać to napewno nam się uda :)
Xantypa - masz raceję jak sie włoży serce w co tego się pragnie to bedzie tak jak chcemy :)
- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 186
13 maja 2011, 11:45
OO witam nową mamę:) :) Miło że do Nas dołączyłaś.
Dziewczyny dostałam wczoraj ta diete od kolezanki i zaczynam od poniedziałku ,jest podzielona na 4 etapy i na każdy dzień mam zestaw jedzeniowy .Więc super :) :) On ana niej schudła 30 kg! i trzyma się do dziś (minęło 5 lat)
Ja jestem z Wami co do budowy lub kupna domu:) Tez wynajmujemy i szukamy czegoś do kupna ,włąsnie nie wiem czy nie lepiej kupić działkę i stawiać nowy lub w stanie surowym zamknietym i wykańczać. Mój M ma działke ale daleko ( Xantypa w twoich teranach bo za Przeworskiem) ale teraz tam niedaleko ma przebiegac autostrada więc mi się nie bardzo to usmiecha.
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 104
13 maja 2011, 12:08
cesarkę miałam niestety - i do tego wszystkiego przecieli mnie w pionie przed podejrzenie dużego dziecka (miało być 5200g! było 4200)
Karmię piersią ale może w 30% a 70% mleko w proszku. Zastanawiam się co zrobić dalej, nie wiem czy jest sens męczyć siebie i małą tym cycem.
A co do odchudzania to ważna jest silna wola, a to co się stało z moim ciałem po porodzie to sprawiło, że wola moja jest ogromna i silna jak nigdy :)
- Dołączył: 2009-07-14
- Miasto: Zabraniec
- Liczba postów: 62
13 maja 2011, 12:41
Hej
ja też sie chetnie przyłączę. Mam do zrzucenia jakieś 6-7 kilo wiec do dzieła. Urodziłam 17 marca , a Wy ?
- Dołączył: 2011-04-28
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 104
13 maja 2011, 12:47
Ja paulinke urodziłam 27 marca :)