- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 186
5 kwietnia 2011, 16:53
Szukam chętnych by razem zrzucac kilogramy pozostałe po ciązy. Mam 15 do zrzucenia i strasznie mi to opornie idzie może w grupie będzie szybciej ,łatwiej i przyjemniej.
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
27 maja 2011, 10:38
Mama Misia u mnie to są tony ubrań które leżą i czekaja na cud tzn że ja schudne a na dodatek jak cos mi sie spodoba to kupuje i w mniejszym rozmiarze no bo ja mam schudnąć!!!! I koło się zamyka. Wynalazłam ćwiczenia weidera na brzuch i od jutra mam plan zacząć bo dziś z rana dostałam @ więc jestem na ketonalu
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley17.gif)
i dieta idzie w odstawkę. Nie mam ochoty wielkiej wracac do pracy ale skoro mamy sie budować to nie da rady z jednej pensji a i ja potrzebuje wyjść do ludzi bo przez to siedzenie w domu się zapuściłam.
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
27 maja 2011, 10:38
Mama Misia u mnie to są tony ubrań które leżą i czekaja na cud tzn że ja schudne a na dodatek jak cos mi sie spodoba to kupuje i w mniejszym rozmiarze no bo ja mam schudnąć!!!! I koło się zamyka. Wynalazłam ćwiczenia weidera na brzuch i od jutra mam plan zacząć bo dziś z rana dostałam @ więc jestem na ketonalu
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley17.gif)
i dieta idzie w odstawkę. Nie mam ochoty wielkiej wracac do pracy ale skoro mamy sie budować to nie da rady z jednej pensji a i ja potrzebuje wyjść do ludzi bo przez to siedzenie w domu się zapuściłam.
- Dołączył: 2006-05-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 350
30 maja 2011, 07:30
Dziewczyny ja za 4 tyg wracam do pracy SZOOOOOK strasznie chciałabym siedziec w domu i wychowywac dziecko ale polskie realia na to nie pozwalaja musza pracowac oboje rodziców :( a jeszcze ta moja tusza która kazdy bedzie w pracy komentował jestem załama. waga na dzis bez zmian :(
- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 186
30 maja 2011, 21:08
Taril oj na pewno cięzko bedzie wrócic i zostawić małą ale powoli się przyzwyczaisz. A co do wyglądu to wrócisz do formy niestety potrzeba na to troche czasu! Tyje się szybko niestety chudnie wolniej....
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
31 maja 2011, 12:18
no ja też wracam do pracy za 4 tygodnie i z jednej strony chce a z drugiej wogóle nie mam na to ochoty ale jest siła wyższa czyli finanse i nie ma że boli. Codziennie rano mam mocne postanowienie poprawy że już od dziś zaczne na poważnie się odchudzac i zawsze polegne ale wstaje i zaczynam od nowa
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley14.gif)
musze jakoś wygladać bo sama jestem sobą przerażona.
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
31 maja 2011, 12:19
Mama Misia - i tyje się znacznie przyjemniej niż odchudza
- Dołączył: 2006-05-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 350
31 maja 2011, 19:54
oj dziewczyny razniej mi ze nie tylko ja wracam do pracy :) ale mam wiekszy stres jak ja mam odstawic cycka-mała jak patrzy na mnie to ja sie łamie przeciez ona wie ze mam cycusia i nie rozumie z jakiego powodu jej go nie daje- co robic?
- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 186
31 maja 2011, 22:08
Taril ja odstawialam stopniowo powoli rezygnowałam z jednego karmienia,potem karmiłam juz tylko rano i małego przestał cyc interesować:) Wiem że to trudne dla obojga i matki i dziecka.
Ja własnie zeszłam z rowerka 45 min zaliczone i kapie ze mnie.Teraz prysznic i lulu bo ledwo żyje z tego gorąca!
Dobrej nocki Babeczki:)
- Dołączył: 2006-05-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 350
31 maja 2011, 22:35
ale jak moja mała pije cyca tylko przed snem w ciagu dnia tak 3 razy i raz na noc nie chce inaczej zasnac a po za tym nie chce nic innego jesc, i nie umiem jej ululac bez cycka MAM MEGA DOŁA
- Dołączył: 2011-04-08
- Miasto: Kraina Szczęsliwości
- Liczba postów: 980
1 czerwca 2011, 07:56
Taril na pewno będziesz i Ty zmęczona i ona tą odstawką ale musisz bo nie da rady inaczej. Może ja trochę przygłodzic to wtedy pociągnie butelke??? Pewnie nie chodzi małej o samo mleko ale o przytulanie sie do mamy i dlatego trudno jej sie przestawić.
Mama Misia - widze że dajesz czadu z rowerkiem. To i ja wyciagam dziś twistera i się troche pokręce.
Kuuuuuuuuuurcze za 4 tygodnie wracam do pracy!!! Dziś zaczynam na poważnie diete białkową choć mi już na sama myśl makaronu i chleba brakuje![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie2.gif)