Temat: Wiosene sprzatanie kilogramów po ciązy:)

Szukam chętnych by razem zrzucac kilogramy pozostałe po ciązy. Mam 15 do zrzucenia i strasznie mi to opornie idzie może w grupie będzie szybciej ,łatwiej i przyjemniej.
Taril ja przytyłam 35 kg w ciagu 3 lat odkad zaczęłam spotykać się z moim mężem i oczywiście troche to i jego wina bo mnie futrował a teraz wychodzi, on  tak samo jak i Twój wygląda a na mnie to tylko worek płócienny pasuje założyć, nawet mi się z domu sie nie chce wyłazić, dobrze że wychodzę z młodym na spacery bo na pewno bym sie sama nie zmobilizowała. A to ze zdjęciem to dobry pomysł, już w desperacji nad tym myslałam i nad stosem ubrań które leżą i się marnują bo ja głupia naiwna wierze że je kiedys jeszcze w tym życiu ubiore.
ha ja też mam taki stosik ubrań i wiesz co nie wyrzuce ich to bede moje "miarówki " jak w nie wejde tzn że juz schudlam ile trzeba tak dałaś mi pomysł wybiore kilka docelowych ciuchów i bede robić wszystko zeby sie w nie zmiescić. Ja w sumie nie wiem czemu tak przytyłam mój zawsze mi wypominał jak przybierałam na wadze i moze dlatego jadłam więcej i wiecej no ale cały czas ze mną jest wiec moze przetrzyma ten okres mojego gubienia wagi :) bo ja jak jestem głodna to sie czepiam o wsztsko i jestem wredna :)
ja własnie nigdy nie usłyszałam złego słowa i pewnie dlatego trudno mi sie zmobilizować. Ale nie znam faceta który nie chciałby miec kobiety która by jakoś wygladała a skoro my same nie jesteśmy pewne swojej kobiecości to jak oni mają w nas to widzieć. Własnie mi przyniósł pół jajka czekoladowego i to jest jego wkład w moje odchudzanie ehhhh
Xantypa- ha ha mój też tak robi ja sie odchudzam a on mi z tej okazji rafaello kupuje. Masz racje jak oni maja widziec nasza kobiecosc-ale jeszcze załoze seksi bielizne dla mojego małza hi hi moze na walentynki juz sie zmieszcze :)
Taril - wczesniej są mikołajki to może juz wtedy wcisniemy się w rozmiar w którym można się pokazać
Masz racje :) to na Mikołajki
Ha ha dziewczyny to mikołajkową bielizne kupujemy razem:) :)
mamy na to pół roku. Jak nie damy rady jak damy, no bo kto jak nie my

mam iśc z młodym na zakupy ale cos się chmurzy no i musi zjeśc żeby nie odstawiał szopek przy ludziach. Wczoraj chowalismy się przed deszczem  w 3 sklepach a na dodatek młody zaczynał być głodny więc wróciłam umordowana i dzis chce sobie zaoszczędzić takich atrakcji.

Taką bieliznę ala śnieżynka hi hi- Mam nadzieje że wyjście ci się udało bo taki marudzacy szkarb w miejscu publicznym to koszmar my wrócilismy z 2 godz spacerku psy mnie nienawidza ha ha takie padnięte, ja też. Naobiad kalafior z parowara indyk 2 zeberka na smak :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.