- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 kwietnia 2011, 10:28
Edytowany przez cytrynowa86 24 lipca 2011, 10:07
20 maja 2011, 12:26
a ile lat mają wasze dzieci dziewczyny?
moja córeczka już od dawna prosi mnie o rodzeństwo wręcz błaga z małymi przerwami, ale teraz od nowa ma taki etap, i obiecuje że we wszystkim mi będzie pomagac i nawet wstawać w nocy jak dziecko będzie płakać żeby mnie obudzić
ale niestety nie stać nas na 2 dziecko (tzn., na odejście z pracy i życie z jednej pensji.......
a dziecko samo się nie wychowa
20 maja 2011, 12:32
Ja akurat mam warunki mieszkaniowe na drugiego bobasa z tym, że mój małż chciał żeby było jedno po drugim tzn rok po roku a synek ma już 2,5 roku. Ja chciałam zeby była przerwa tak z 3 lata. A teraz sam nie jest zdecydowany czy chce czy nie, bo raz mówi tak a raz inaczej. Ale wie że ja chce i wie że się nie zabezpieczam wiec jest w pełni świadomy.
Wiem że by sie cieszył jakby było drugie, z tym że ja mu powiedziałam że jak bedzie drugie dziecko to zostaje w domu dopóki nie pójdzie do przedszkola, bo nie chce znowu do teściowej wozić, bo mam dosyć ciągłego uczenia mnie co jak mam robić, że głodze dziecko (bo dostaje np zamiast 6 posiłków 5) itd (jak pracuje to woże do niej syna).
20 maja 2011, 12:46
czyli masz pewnie zupełnie bezpłatną opiekę prawda?
moja teściowa tez nie pracuje stale, ale chodzi na różne dorywcze prace np. do zbioru owoców, więc głupiobyłoby mi nic jej za to nie dawać, skoro wiem że mogłaby w tym czasie zarobić...
no i czas tak ucieka, ja jestem coraz starsza* córeczka coraz większa....... i myślę że za 2 lata to już ostateczny czas i jak do tej pory się nie uda to już koniec....
20 maja 2011, 13:14
beata tak bezpatną opiekę mam z tym, ze powiem ci szczerze że wolałabym aby syn chodzil do żłobka albo żebym ja z nim była w domu. Teściowa do wszystkiego mi się wpieprza. Ostatnio to nawet zrobiła nam awanturę o to że się umwówiliśmy ze znajomymi i że tylko z ok 2,5 godz u niej posiedzieliśmy, chcociaż dobrze wiedziała że już wcześniej byliśmy umowieni
Nienawidze tam jeździć do teściowej (bo teściu jest ok, zupełnie inny charakter)
A najbardziej to mnie wkurzyłam ostatnio jak byli u nas, bo przyjechali a ja postawiłam słodkie i synek "rzucił się" na to słodkie, to stwierdziała, ze nie dajemy mu jeść, że go głodzimy ( a wiadomo jak dzieci reagują na słodkie mój je uwielbia i nawet jakby była najedzony to i tak zawsze schrupie coś słodkiego)
20 maja 2011, 13:53
20 maja 2011, 13:57
20 maja 2011, 14:05
ja miałam przy pierwszym dziecku 22 lata a teraz się szykuje na drugie
Ale mi się śmiać wczoraj chciało jak po 4 latach przesiadłam się z automatu na ręczną skrzynie biegów. Miałybyście niezły ubaw jakbyście mnie widziały, szczególnie przy moim braku wyczucia sprzęgła hehe
Musiałam dzisiaj firmowym autem jechać do pracy bo nasze poszło do naprawy (po tym jak murek na mnie wpadł ;p)
20 maja 2011, 14:14
20 maja 2011, 14:40
20 maja 2011, 14:50