Temat: Szukam chętnych do aktywnego wsparcia przy odchudzaniu :)

te rysunki nad "suwaczkiem" to u mnie ja tak nie wyglądam, tylko sporo gorzej. mam mały bardzo biust i duży brzuch i masywne uda. aktualnie talii w ogóle nie widać;( motywację mam, ale nie wiem na jak długo i starczy,..

No to trzymamy kciuki. Będziesz miała co czytać. 😃😃

Jak to u was jest dziewczyny. Chudniecie przepisowo z założeniami vitalii? Bo u mnie jakos marnie. Mam chudnac 0,5 na tydz. A tu jak 0,2 jest to sukces. Jakos opornie to idzie. Dodałam cwicenia z trenerem vitalii plus misja bikini tez z Vitalii i szału nie ma. 😟😥 Moze czuje sie lzejsza, ale po ciuchach i wadze nic nie widac. Startowałam z 76. Teraz po 5 tyg mam 2 kg mniej. 

Chyba raczej dobije mnie to bardziej bo nawet przesyłki są opóźnione 😫 No nic pojechałam i kupiłam farbę do pomalowania pokoju 🤣🤣🤣🤣 Stwoerdzilam ze malowanie zrobię... nawet tego mało lub brak w sklepach...ludzie chyba powariowali 

Słuchaj jeśli tylko zaczniesz wątpić to pisz a my ci wbijemy do głowy poprawne myślenie 🤣😁 po to tu właśnie jesteśmy !!!!! 

Hey Dobre Miasto??? Nie wiem ile w Polsce ich jest ale ja jestem z okolic jednego😁

Ja 6 a może 7 tydzień ( jeny nie pamietam ile to już czasu) i 5.7 chyba mniej czy jakoś tak. Zdarzył mi się tydzień ze 0.2 tylko było ale ja mam ustalone 1kg tygodniowo. Ja ogólnie pisze do dietetyczki jeśli czegoś nie jestem pewna lub chce się czegoś dowiedzieć. Napisz może podsunie Ci jakieś wskazówki może powinnaś zmienić dietę na bardziej lub mniej kaloryczna. Sugerowałabym zapytać tam najpierw jaki może być powód. 

Kat ma rację, podpytak dietetyczki. Albo może jest jakiś ukryty problem z nietrzymaniem diety? I nie mówię tutaj o wyskokach rwz na jakiś czas, bo my też święte nie jesteśmy 😁 ale jak takie odstępstwa zdarzają się codziennie, to nie dziwota później na wadze, że jest mniej niż chciałbyśmy. Każda ma lepsze i gorsze dni, ale tutaj się motywujemy 😃

Ja nie jestem na diecie Vitalii, ale Dziewczęta mają rację. Spytaj dietetyczki. Albo jeśli to pierwszy tydzień, to najpierw wytrzymaj jeszcze jeden, a jeśli sytuacja się powtórzy, dopiero do niej napisz. 

Warminsko-mazurskie koło Olsztyna. Z ta dieta, to odstawiłam calkowicie słodycze. Moim grzechem jest pomijanie posiłków. Muszę to zmienic w jadłospisie. Z kalorycznością, to jak ustawie na 1,0 kg/tydz to utna mi kalorie. Teraz mam 1600 i czasem chodzę glodna. A jak mi zredukuja kaloryczność to padne z glodu 😟

Ja mam ustalony spadek tygodniowy 0,5 kg prsy kaloryczności 1500 kcal. W moim przypadku jest to wystarczające, posiłki mam co 3 godziny zazwyczaj, chyba że się spóźnię z posiłkiem to wtedy jestem trochę wygłodniała ;)