- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 maja 2011, 19:28
9 października 2011, 09:47
9 października 2011, 10:52
9 października 2011, 11:26
Awelina a dopiero zaczelas cwiczyc czy juz dlugo? bo jak niedawno zaczelas to miesnie sie rozbudowuja, a one waza wiecej niz tluszcz wiec to moze byc powodem :) Sprawdzaj cm, ameryki nie odkryje, wiekszosc odchudzajacych Ci powie, ze cm sa bardziej wiarygodne :) U mnie zastoj zastoj a zapomnialam o pomiarach, i co prosze, waga stoi a biderka zlecialy kolejne 3cm przez ten czas! Wiec humor sie od razu poprawil :D
Agneska, od poczatku czerwca tego roku sie odchudzam, najpierw dwa miesiace dzielnie i skrupulatnie z Vitalia- Sila Blonnika plus cwiczenia, potem wykupilam diete do grudnia, ale jakos mi sie zaczela nudzic wiec nawet tam nie zagladam juz a sama sobie ukaldam posilki, mo i licze licze i licze kalorie jak glupia, staram sie nie zjadac wiecej niz 1500 dziennie, ale czasem zdarza sie sie jest to nawet 1800 ( przy pilnowaniu - bo jak sobie odpuszcze to potrafie i 3000 wpierdzielic ;p - cale szczescie chyba ze dwa razy w calej diecie mi sie zdazylo)
Najlepsze jest to, ze ja wogole nie widze zmiany w swoim ciele jak patrze w lustro... ciuchy chyba nosilam wczesniej za male bo teraz sa ok ale wcale nie za duze... i ciagle mi sie wylewa to tu, to tam... a najgorsze sa piersi - jak dwa zuzyte kondony (sorka)... jak sie nachyle to moge nimi brawo bic qwa...
9 października 2011, 11:35
9 października 2011, 12:39
9 października 2011, 18:21
ah agneska traktuje to jako komplement a dlugo Ci tak juz stoi??? a moze poprostu paradoksalnie za malo jesz? i organizm przeszedl w trym oszczedzania????
Awelina ja u Ciebie lukne pozniej na jadlospisy bo widzialam ze codzien piszesz, ja ogolnie to poprostu gotuje, smaze na teflonie bez tluszczu, albo pieke w piekarniku jak mi sie chce, zamienilam cukier na slodzik i jedm duuuzio rybek. Z miesa nie tykam wieprzowiny ale to juz od dawna ze wzgledow ideologicznych :) no i jak narazie wciaz nie cwicze, ale flaczek jestem troche ;p
9 października 2011, 18:41
9 października 2011, 22:32
Popatrzylam, i powiem Ci ze fajne masz te jadlospisy, az sama cos sciagne bo u mnie w kolko to samo :D jedyne co moglabym sie przyczepic to wlasnie wieprzowina... jest tyle innych fajnych mies, ja nikomu nie karze calkiem odstawiac (choc ja swinek bronic bede i wiem ze sa rownie smaczne co inteligentne i nie bede jesc i basta) - ale ze strony dietetycznej wieprzowina to najbardziej tuczace mieso - moze sprobuj jakis czas jesc naprzemiennie indyk (najzdrowszy i najchudszy), kurczak, wolowinka, cielecinka, powiedzmy przez miesiac postaraj sie zastapic wieprzowine innymi i zobaczmy czy wtedy ruszy :) cos jestem pewna, ze tak... bedzie zmiana dla organizmu :) a wedliny ja osobiscie tez wybieram drobiowe lub wolowe. Ale mowie, to moja ideologia, kiedys jakdlam baaaaardzo duzo wieprzowiny i dupsko roslo... Jak smazysz kotletki, mala rada - dla siebie usmaz na teflonie, lub patelni doslownie przetartej szmatka nasaczona olejem, potem usmaz dla rodziny jesli jedza bardziej tluste (ja tak robie, bo moj M uwielbia tluste- swoja droga to ne fair bo jest chudziutki jak szczypiorek!). Tyle bym mogla poradzic bo sama tak robie. Stracic nic nie stracisz - no kilogramy ewentulanie ;) a co Ci szkodzi sprobowac :D
aaaah, i na szybka slodkosc kochane polecam to ciastko z mikrofali, przepis dostalam od znajomej, jest przepyszne i mozna zjesc jedno dziennie - zaspokaja apetyt na slodkie :D link do bloga jakby kto zapomnial:
http://mojekuchennepodboje.blogspot.com/2011/10/ciastko-litty-z-mikrofali.html
a tak ze spraw niedietkowych moja pierwsza nocka na imprezie juz w sobotke i powiem Wam sram sie jak nie wiem co - nie bylam 'out' odkad zaszlam w ciaze - tak mi ciezko Malego zostawic, ale wlasnie w sobote konczy 8 mcy i stwierdzilam ze nic sie nie stanie jak zostana z tata na noc ;) najwyzej beda dzwonic :D a ja sie martwie, ze nie dam rady sie wyluzowac... no i cos czuje, ze po jednej lampce wina ja juz bede weeeeesolutka :)
10 października 2011, 11:32
10 października 2011, 12:11
Awelina, 3mam kciuki :)
moja radosc nie trwala za dlugo bo juz mam sporotem pol kilo w gore - ja nie rozumiem - fakt mam problem z wyproznianiem i te 3 dni znowu nie bylam w klopie ale wczesniej mnie czyscilo jak nie wiem co, kurde, jak to mowie jak nie urok to sraczka