Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

Jesteśmy grupą (czytaj: towarzystwem wzajemnej motywacji) działającą od 18.01.2021r. Razem motywujemy się do ćwiczeń, diety i towarzyszymy sobie.

Zżyłyśmy się z sobą ale jesteśmy otwarte na nowe osoby. To jest nasz główny wątek. Śmiało napisz coś od siebie (albo o sobie) i działaj z nami! 

Zapraszamy także:

- tabelki - monitorujemy tutaj swoja dietę, ruch i nawyki

- centymetry - sprawdzamy o ile nas mniej w centymetrach

- wycieczka - wspólnie okrążamy świat doliczając swoje kilometry, aktualnie zmierzamy do Tokio z Los Angeles

- zdrowe nawyki - tu wyrabiamy dobre nawyki

Pogromca Słodyczy - co miesiąc walczymy o ten zaszczytny tytuł

- uwagi od wagi - tu skrupulatnie śledzimy skład ciała

- treningi - to miejsce na nasze ulubione treningi

- przepisy - tu umieszczamy nasze inspiracje kulinarne

Pasek wagi

maja11 napisał(a):

Hej 

Piękne widoki niekiedy tęsknię za tym choć wszędzie jest pięknie. ja przerzuciłam się na wycieczki rowerowe po okolicy i dziś zrobiłam z mężem 40 km boziu jak ja się zmęczyłam na tych górkach to myślałam że mi oczy z wysiłku wyskoczą. Ale pysk się śmieje że było cudownie i co najważniejsze spaliłam według zegarka 1549 kcal więc można coś subnac w granicach rozsądku. Waga znów się na mnie obraziła o stoi chyba muszę znowu jej zagrozić śmietnikiem. ???

WOW !!!!!!

40 Kilometrów to mega wyczyn !!!

Chylę czoła :-)

Pasek wagi

luise napisał(a):

Miętusku szalejesz z tą wagą - super !

Mirin - cudownie u ciebie, skalne miasto ?

Byłam wczoraj u dietetyka, schudłam pół kilo ale ubyło mi tkanki mięśniowej... on twierdzi, że jestem na zerze kalorycznym więc muszę pobawić się z jego dietą w deficyt... obiecałam mu min. 2 tygodnie przestrzegania diety w 100% po powrocie z urlopu i tak zamierzam zrobić... w przyszłym tygodniu też się postaram, kurcze marzy mi się luz w pasku spodni bardzo ?...

Miłego dnia kobitki ?

LUISE no może się uda !!!! ;-))

A ta dieta od niego to jakaś trudna czy ok ?

Życzę Ci tego luzu w spodniach :-))))))))))))))))))))

-----------------------------------------------------

Mirin przepiękne podróże i cudne zdjęcia !!!

Wspaniale, że możesz tyle podróżować :-))))))))))))

-----------------------------------------------------

No i chyba wszystkim odpisałam, jak o kimś zapomniałam to przepraszam.

U mnie jak był gość to wpadło parę rzeczy więcej, takich jak nachosy czy popcorn i więcej lodów i porcje (dojadłam za chrześnicą bo nie mam kasy wyrzucać jedzenia). Ale już nowy tydzień, po urodzinach na dany moment, bo sobie pozwoliłam na ciasto itd. Człowiek głupi :-) Potem żałuje :-))))))))))))))))))))

Pasek wagi

Hejjj…

Już się nie mogę doczekać kiedy kupię laptopa bo ciężko mi pisać z telefonu do Was😭

Żyję😂 waga 83,2 kg spadek 3 kg w tydzień . 

Pasek wagi

Hello... ostatni tydzień przed urlopem - będzie ostro !!!!! ale dam radę, bo kto jak nie ja  ? 😎

Mirin życzę ci, żeby 75 pykło jak najszybciej - z tymi twoimi wycieczkami to powinno pójść w miarę sprawnie, odpoczywaj i baw się dobrze.

Jeszcze Raz dziękuję... wrócę z wakacji i mam nadzieję, że będę miała siłę na dietkowanie... dieta od dietetyka jest bardzo przyjazna, produkty łatwo dostępne i takie jak lubię... bez zbyt skomplikowanych przepisów, ma olbrzymie szanse się udać !!!!

Dziewczyny ja też miałam i jeszcze ciut mam lęk wysokości ale sporo się w moim życiu zmieniło, wyzwoliłam się z części moich lęków będąc na terapii i uwalniając się od starych swoich błędnych przekonań... to był proces, który trwał kilka lat, wyzwoliłam się z toksycznego związku z alkoholikiem, stanęłam na nogi, poradziłam sobie ze wszystkim choć nie było łatwo ale teraz widzę się inaczej, skończyłam szkołę masażu i mogę dorabiać, bo samemu nie jest łatwo... po drodze pracowałam jako sprzątaczka i kelnerka, nawet ogrodniczka... och każda z tych prac pokazywała mi, że ja sobie w życiu dam radę, że jestem w stanie spełniać swoje marzenia, a już na pewno nie jestem słaba... i wtedy po trochu zauważyłam, że te stare lęki odchodzą... kiedyś nie weszłam na wieżę po drewnianych schodach - na górze nogi miękkie, paraliż... teraz też nie jestem luzak ale wchodzę, a na górze podchodzę do barierki i cieszę się, że jest o niebo lepiej niż było podziwiam widoki choć ciarki są ale już takie fajne... tak więc wszystko przed wami, a wszystkie te lęki są w naszej głowie, a głowę można uzdrawiać... sorki za ten przydługi wywód ale jakoś tak poszło...

W niedzielę była u mnie koleżanka na masażu brzucha miodem, ona mnie również wymasowała ależ to jest fajna sprawa, a brzuszek jaki zadowolony ! Gdybym jeszcze tłuszczyk potrafiła odsysać to myślę, że i wy wszystkie byście do mnie na wakacje przyjechały 😁... zapraszam 

Zmykam do pracki, miłego dnia 💋

Pasek wagi

Dopaminka ja z telefonu to nic nie widzę ... 🤓

Gratuluję cudnego spadku - szalejesz dziewczyno 👍

Pasek wagi

JeszczeRAZ! napisał(a):

Kanfiora napisał(a):

skalne ma miasto, byłam chodziłam. Ale o nie dla nie bo mam lęk wysokości, piękna było co prawda, lecz nigdy nie zapomnę tych przerażających chwil kiedy musiałam chodzić po schodach w górę i w dół. 

Życzę miłego wypoczynku.?

Mam to samo.... Mam lęk wysokości plus boję się wody...

Jak weszłam na statek do zwiedzania nad morzem to myślałam, że tam zejdę na zawał....

Już na niektóre schody to w ogóle nie weszłam...

Brrrrrrrrrrrrrrrr

tak to właśnie jest z tymi lękami🙂

Pasek wagi

No ja nie będę pracować nad lękiem wysokości, po prostu nie lubię wysokości i koniec :-)))))))

Tak samo jak wspinania się gdzieś wysoko czy schodzenia po jakichś drabinkach czy coś, to nie dla mnie.

Raz waga, dwa mam mega przykurcze i cała się spinam itd - długo by opowiadać :-)))

----------------------

Luise kusisz tymi masażami :-)))))))))

Pasek wagi

U mnie dzisiaj 104,8 :-) Waga mnie przetrzymuje przed tym równym 20 kg

Wiem, że to tylko liczba ale bym chciała zobaczyć takie okrąglutkie :-)

------------

Ja po spacerze i zaraz muszę się brać za swój zestaw ćwiczeń codziennych.

Pasek wagi

Poćwiczone i pojedzone :-)))

Ale tak przesoliłam sobie serek wiejski ze szok :-))))))))))))))))))

Soliłam pomidora w nim no ale.... przegiełam :-)

Pasek wagi

Dzień dobry. Bardzo ciężko mi wrócić na właściwe tory. Pogoda taka wakacyjna... aż się chce balangować. Niestety to mi dodaje zbędne kilogramy. Zaraz się w nic nie zmieszczę.Czy którejś z Was też jest tak ciężko?

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.