Temat: Razem ku zdrowiu i kondycji - pogaduszki

Witajcie w ten Mikołajkowy dzień! Ja jednak zważę się i zmierzę dopiero 12.12 :) bo wtedy mam wizytę u psychodietetyka, a ze zaczęłam prace nad sobą to nie chce jednak za często tego robić :) od wtedy będę wrzucać co 3 tygodnie lub co miesiac ile udało mi się osiągnąć po wizycie u Pani dietetyk:) a jakie plany na dzisiaj? Ja mam wolne, niestety kosztem tego ze idę w sobotę do pracy. Zaprowadziłam córkę do przedszkola, odbiorę ja wcześniej i jedziemy do sali zabaw w Mikołajkowym temacie :) 

Kocaa nie zazdroszczę pracującej soboty ale ten wolny piąteczek i zabawa wieczorkiem brzmi cudnie... bawcie się dobrze !

Mi się oczko zamyka dzisiaj, wcześniejsze położenie się spać stało się tylko pobożnym życzeniem, a życie swoje... ale nie żałuję, bo po ćwiczeniach z ciężarami wczoraj - wybrałyśmy mega fajny trening, zaraz go wrzucę na treningi i poszłam z siostrą na zakupy do takiego fajnego second-handu... były wyprzedaże wyprzedaży i kupiłam sporo fajnych rzeczy... super bluzeczki, sweterek, fajne spodenki wyszczuplające i buty nowe w modelu o jakim marzyłam i idealnym kolorze w cudownie niskich cenach... tak więc Mikołaja zrobiłam sobie wczoraj sama.. z tymi butami to jest troszkę słabo, bo jeden w tęgości jest jakby mniejszy, nie rozbity (mam wysokie podbicia) i nie wiem co uda mi się z tym zrobić, muszę poczytać w necie i może zapytam szewca... szkoda by było, bo są piękne...

po zakupach zrobiłam jeszcze pranie i obiad na dziś, śniadaniówki i trochę ogarnęłam chatę, bo na 17.00 przychodzą  dziś klientki na masaże... ale potem już wolne, jutro jeszcze działka, a w niedzielę odwiedziny mojej psiapsi vitalijkowej 😍...

Co do tego mojego nie wyspania to wczoraj przyłożyłam głowę do poduszki po 23-ciej, a wstawałam już 3.30... tak więc nie pospałam długo... ale teraz po śniadaniu już mi lepiej...

Kocaa koniecznie daj znać jak po wizycie u psychodietetyka.

Mandarynko super, że ta samoakceptacja u ciebie wzrosła... to mega ważne czuć się lepiej we własnym ciele ❤

Lucynko brawo, że się nie dałaś złamać - oby teraz już z górki !

Monireju zdrówka!

Mirin dzięki, zapomniałam o wit. C, a trzeba w tym okresie koniecznie brać - kupiłam sobie lecytynę i jak pamiętam to biorę

kurcze kusicie tymi pierogami, ja nigdy nie mam czasu robić ale mm sporo grzybów może w tym roku zrobię trochę, ściągnęłam sobie też przepis na paszteciki w cieście od pizzy wyglądają obłędnie i pewnie smakują dobrze... już muszę po troszku zacząć myśleć o świętach...

Francuzeczko, a to ty mi o tej witamince przypomniałaś, a Mirin o herbatkach ziołowych

Przy lepieniu takich uszek i pierogów też niezły trening hihihi cierpliwości...🤪

Wrzuciłam wam ten trening na zakładkę treningi, fajna babeczka na YT - growwithjo, nasze nowe odkrycie na jej kanale jest sporo treningów podzielonych na kategorie, warto sobie poszperać i popróbować polecam

i pozdrawiam was mikołajkowo... 💋

niech wam się pospełniają marzenia ❤🎁

Hej dziewczyny. Ja dziś walczę z jakimś głodem, ok 8 zjadłam śniadanie i już mnie ssie, zrobiłam sobie kawę z mlekiem i mam zamiar doczekać do obiadu. Dziś robię sobie wolne od sprzątania. Dzieci w szkole i przedszkolu, więc wykorzystuje czas żeby skończyć malować obraz. Chce go skończyć do poniedziałku bo wtedy wraca mąż i będzie w domu dwa tygodnie, a po świętach przyjeżdżają moja mama i siostra więc nie będzie kiedy a chciałam zrobić go do końca roku. 

Tak się teraz prezentuje, więc już niedużo zostało 🙂 a nastepne czekają w kolejce 😜 

Dzis jeszcze w planach trening wzmacniający. I już prawie koniec tygodnia 🙂

Lucynka prześliczny 😍

Jestem :-) Do odwołania będę cichutko czytać i podziwiać :)

Mikołaj prosił, by Was wycmokać w oba policzki: cmok cmok

Ja dopiero teraz mogę iść spać, to jeszcze zamarudzę. Zapowiadałam w grudniu, jak w zeszłym roku odpoczywać od odchudzania, ale mi tu dobrze, to aż żal nie pomarudzić..;) Zaczynam kręcić się w kółko... Muszę odpocząć od pisania w necie. Nie wiem, jak wytrzymam bez i ile wytrzymam, ale spróbuję adwentowego wejrzenia w siebie. 

Jasne Mandarynko, odpoczywaj od internetu. A jak Ci się znudzi bycie offline to wracaj do nas :)

U mnie dziś dzień bez pudełek, ciekawe co jutro powie waga

Będę tu dziś zaglądać, odzywajcie się :)

Cześć dziewczyny,

jak tam na froncie?