Temat: Moj facet mowi, ze jestem za gruba!!!

Jestem w zwiazku z moim facetem 2 lata. Kocham go, dbam o niego i o dom. Wszystko bylo by perfekt gdyby nie fakt, ze jemu bardzo przeszkadza, ze mam nadwage. Jestem wysoka 176 cm i waze 79 kg, zima utylam pare kilo, wczesniej wazylam 75 kg czyli nie zmeinilam sie az tak bardzo. Chce troche schudnac ale dla samej siebie a nie bo on tego wymaga. Jak kazda kobieta chce, by mnie kochal i akceptowal taka jaka jestem. On z kolei mowi, ze jesli go naprawde kocham to powinnam schudnac dla niego. Przykro mi, gdy mowi, ze chce dumnie pokazac swoja dziewczyne na plazy w bikini. Seks tez mamy coraz mniej, 2-3 razy w miesiacu, wiecej nie chce bo nie jestem juz dla niego taka atrakcyjna, sam to przyznal. Moj facet jest ze mna bardzo szczesliwy, docenia ile dla niego i dla domu robie, jedyne co mu bardzo przeszkadza to wlasnie to, ze nie jestem szczupla.  Stoimy teraz w miejscu w zwiazku, nie chce go stracic ale  szczesliwa tez nie jestem... Pomozcie dziewczyny! 

Pasek wagi
A jeszcze aguusia88, co twój mężczyzna zrobił dla Ciebie? ty schudłaś, bo on chce mieć szczupłą, a on? Wiesz, że nie tylko samotnych kobiet jest masa?nie brał pod uwagę tego?
edit, wiem nie na temat nie mogłam się powstrzymać.

Satoko, ale to nie jest nagle 4 kg przez dwa lata to nie jakas tragedia. Skoro mu sie nie podobała to po jaką cholerę się z nią wiązał? bo sprzata i gotuje? no nie przesadzaj
> Słońce Twój facet to DUPEK!To co on mówi to jest
> po prostu nie smaczne i bez klasy!A co gdybyś
> przytyła i 10 lub więcej kilo w czasie nie daj
> boze ciężkiej choroby lub ciąży???Ja dziękuję za
> taką "pseudo miłość".To że dziewczynie tak mówi to
> ma być motywacja?Ja to dopiero byłam i jestem
> nadal gruba ale w życiu czegoś takiego od męża nie
> usłyszałam.Dla mnie motywacja i wsparcie jest
> wtedy kiedy mąż mi powie "Moze razem
> poćwiczymy/pójdziemy na basen czy pojeździmy na
> rowerze" czy też " Wiem że Tobie ciężko wiec ja z
> przyjemnością zjem taki sam obiad jak Ty" .To jest
> motywacja i wsparcie że jest ze mną kiedy jest mi

> cholernie ciężko na diecie,że pomaga,motywuje .


 Zgadzam się.

dziwny.. jesli cie kocha to powinnien cie akceptowac . zwlaszcza ze nie ważysz az tak duzo jak do swojego wzrostu...pokaz mu i schudni. ale nie mow mu ze jestes na diecie. poprostu zrob to pokryjomu.:PP czemu?? zeby sobie nie myslal ze robisz to dla niego. zrob to jesli sama chcesz.
Pasek wagi
Po usłyszeniu takiej jego "szczerości " powiedziałabym mu to samo np. ok to ja też chce być szczera z Tobą i powiem Ci że masz małego i nie za bardzo mnie zadowalasz , wogóle  taki nie zabardzo sprawny jesteś w tym może poczytasz trochę kamasutry albo popytasz się kolegów jak to się robi :-P To co idziemy się kochac  KOCHANIE ??? hehehehheheh
różnie to bywa są dupki, egoiście. ale tutaj może On chce dobrze dla Ciebie:))
może tylko chciał zasugerować , a zdanie z plażą miało być motywacją, nie tyle co On by się miał chwalić ale Ty sama byś się lepiej i pewniej czuła:) Może nie raz Mężczyzna nie wie jak delikatnie poruszyć ten temat.  :) ale chce dobrze.


Pasek wagi

 

świnia z niego, jeśli zamiast dbania o twoje zdrowie dba jedynie o opinię ludzi postronnych. nie mogłabym być z kimś, kto traktuje mnie przedmiotowo.

ale skoro chcesz z nim być, to oprócz schudnięcia przede wszystkim z nim pogadaj. że nie życzysz sobie być ładnym obrazkiem, tylko jego kobietą i powiedz mu, że jeśli on nie przestanie zachowywać się jak burak, cham i prostak, ty nie podejmiesz się odchudzania.

ja sie narzucalam mojemu mezczyznie, on powiedzial czego oczekuje itp. zaakceptowalam to. jestem w nim zakochana. ja sie odchudzam i dbam o siebie a on? powiedzialam ze ma mi wiecej czulosci dawac i daje mi to.
jestesmy realistami, on mowi prosto z mostu co jest nie tak, nawet jak okaze sie ze jestem w ciazy to nie powie "jakos to bedzie:" tylko "nie jestesmy gotowi, ani fizycznie ani psychicznie"

gdy sie okazalo ze mam endometrioze to zadne nie plakalo ze ja dzieci moge nie miec.

mowicie ze 4 kg to nie zauwazalne. dzisiaj moja ciocia powiedziala ze sie poprawilam a nie wiele zeszlo mi z wagi.

wolicie zeby wasz facet was zdradzal bo jestescie nieatrakcyjne? to wlasnie facet okazuje - milosc, ze szanuje was i nie zdradza i ze czeka az podejmiecie krok
> Po usłyszeniu takiej jego "szczerości "
> powiedziałabym mu to samo np. ok to ja też chce
> być szczera z Tobą i powiem Ci że masz małego i
> nie za bardzo mnie zadowalasz , wogóle  taki nie
> zabardzo sprawny jesteś w tym może poczytasz
> trochę kamasutry albo popytasz się kolegów jak to
> się robi :-P To co idziemy się kochac  KOCHANIE
> ??? hehehehheheh

Po usłyszeniu takiej jego "szczerości "
> powiedziałabym mu to samo np. ok to ja też chce
> być szczera z Tobą i powiem Ci że masz małego i
> nie za bardzo mnie zadowalasz , wogóle  taki nie
> zabardzo sprawny jesteś w tym może poczytasz
> trochę kamasutry albo popytasz się kolegów jak to
> się robi :-P To co idziemy się kochac  KOCHANIE
> ??? hehehehheheh

Jego mina byłaby bezcenna
Taka myśl mnie jeszcze naszła.
Jeśli źle się czujesz w swoim ciele to się odchudzaj.
Ale dla siebie - nie dla niego ,ani dla żadnego innego faceta.
Kocha się tak naprawdę kogoś za wszystko i za nic.A nie tylko za ładne opakowanie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.