- Dołączył: 2009-07-15
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 1835
31 maja 2011, 22:12
Witam!
Cel: ok 4kg mniej do 30.06.2011
Metoda? Jaka się wam żywnie podoba.
Ważne by się wspierać! By mieć motywację!
KTO ZE MNĄ?
Edytowany przez wiolka1016 7 czerwca 2011, 22:13
4 lipca 2011, 11:04
leeena88 no właśnie! dzięki :) umieram z bólu, a dzisiaj jeszcze idę na godzinę na jazdę.. jeszcze muszę a6w zrobić i hula zakręcić, ale nie wiem czy dziś podołam ;p
4 lipca 2011, 11:11
o leeena88 zauważyłam teraz, że napisałaś w pamiętniku.. :) no optymizmem ode mnie bije na kilometr, bo przez ostatnie 3 tygodnie się stresowałam, a teraz kamień z serca normalnie spadł :D co do tego prawka to nie dziękuje, żeby nie zapeszyć :P
4 lipca 2011, 11:13
łyknij procha. Ja zazwyczaj biorę ketonal. Ale zazdroszczę miec okres teraz... bo mi juz słabo, że trafi mnie w weekend w czasie zjazdu... wiem powtarzam się ale to mnie przerasta:/ Zawsze mam termoforek na brzuszku więc pomaga... a tym raziem wielkie gówno... tym bardziej, że trzeba będzie wstać wcześnie przez 3 dni z rzędu, a z bolącym brzuchem ciężko będzie.... :(((( A tu jeszcze samochód muszę prowadzić.
4 lipca 2011, 11:14
ode mnie będzie bić pozytywnymi mocami od poniedziałku... przyszłego poniedziałku
4 lipca 2011, 12:36
u mnie zawsze tylko pierwszy dzień jest taki ciężki, a później już luz.. dałam radę zrobić a6w i o dziwo jest lepiej ;o zrobiłam chwilową przerwę między drugą, a trzecią serią, ale dałam radę :)
za to jest inny problem, rura w domu pękła! cieknie na połowę kuchni! masakra, a ja z okresem i się nawet nie umyje.. :/ no jakaś masakra.. czekamy na hydraulików w domu..
4 lipca 2011, 14:46
całkiem miła sytuacja:....:/ nie ma co. u mnie też co prawda pierwszy jest najgorszy, a przez może się deko spóźnić, a objawy i tak będą...
4 lipca 2011, 15:44
zjadłam pół malutkiej pizzy sklepowej - mrożonej, i jakieś 8 malutkich marchewek. Sniadanko jak zwykle z białego chlebka.
4 lipca 2011, 17:37
na szczęście to nie rura tylko jakiś 'syfon'- nie wiem co to, ale właśnie przed chwilą to naprawili! uff :)
4 lipca 2011, 18:16
no ufff ufff teraz bez wody ciężko, u mnie mają coś naprawiać w bloku więc ma nie być wody w od 1 do 3 dni :(( to dopiero masakra
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
4 lipca 2011, 18:32
OMG to masakra... najlepiej kupić jakieś takie baniaki z wodą - 5l , najtańsze . Moja mama ma takie , w zanadrzu, bo czasem z kranu leci wręcz brązowa woda , pewnie z domieszką jakiegoś piachu, i nie da się tego pić i myć się w tym...