17 lipca 2011, 22:50
ZAPRASZAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY Z WAGĄ OD 75..W GÓRĘ ....
Od jutra zaczynam ponowne odchudzanie zapraszam wszystkie dziewczyny z większą wagą dlatego ,że irytują mnie dziewczyny które piszą ,np....warze 52 kilo i jestem gruba ///albo jak schudnąć z 56..w trzy tygodnie 10 kilo.wiem...każdy ma jakiś problem ze swoją wagą ale nie przesadzajmy....
a więc kto chętny od jutra ze mną walczyć ??????proponuje co tygodniowe ważenie ...Co wy na to ZAPRASZAM
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1042
21 lipca 2011, 21:51
marzenaki trzymam kciuki:P
- Dołączył: 2008-06-08
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1490
21 lipca 2011, 21:52
marzenaki masz 4 dniowa przewage nade mną w A6W
a jak si e czujesz ?
czujesz jakies róznice już ?
bo ja dzis 2 dzień i czuje mój brzuch za kwasy bo miesnie to nie mozna powiedziec bop tłuszczyk na brzuchu póki co
21 lipca 2011, 21:54
Rubby - to chyba chodzi o ten w pastylkach i głównie o aspartam. Nie słyszałam, aby ten w proszku przeznaczony specjalnie do pieczenia był zły. Sama używam.
- Dołączył: 2008-06-08
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1490
21 lipca 2011, 21:56
Kochane jak was czytam to sie zastanawiam czy wy na diecie jestescie
tyle słodkości pichcicie i jecie
ja jak się odchudzam to zero słodyczy
jestem od nich uzalezniona nie potrafie zjesc troche ja czekolada to cała jak paczek to od razu 4
potrafiłam nie jesc sniadania obioadu kolacji tylko słodycze
i widac jak teraz wygladac
ciezko mi bez słodyczy ale walcze
dzis mnie naszło na cos słodkiego ale nie miałm nic w domu
i całe szczęście
bo w tej sytuacji zadowoliłam się bananem
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1042
21 lipca 2011, 22:00
Betinko my robimy te slodkości tak, że nam tylko pomagają w tej diecie. Ja jestem na dukanie, a słodkości robię z dużą ilością białka, z mała ilością tłuszczy i węglowodanó. Oczywiście wszystko na słodziku, bez cukru:)
Kamila tak chodzi o asparam. Ten słodzik w proszku ma go w składzie:/
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1042
21 lipca 2011, 22:02
Ja Betinko bananów nie jadam, bo to bombaaaaaaaaa węglowodanów:P
Edytowany przez Rubyyy 21 lipca 2011, 22:03
21 lipca 2011, 22:02
Betinka - ale my nie jemy kupnych słodyczo-śmieci, tylko same robimy. A to jest różnica
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1042
21 lipca 2011, 22:04
> Betinka - ale my nie jemy kupnych słodyczo-śmieci,
> tylko same robimy. A to jest różnica
- Dołączył: 2008-06-08
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1490
21 lipca 2011, 22:05
> Ja Betinko bananów nie jadam, bo to bombaaaaaaaaa
> węglowodanów:P
a tego nie wiedziałam to mnie uświadomiłaś