Temat: 5kg. Bez presji. Spokojnie.

5kg za dużo. Nie chce ustalać sobie jakiegoś terminu ostatecznego, bo to mi ryje psyche. Tym razem chcę chudnąć wolniej, ale na dłużej. Ba! Na zawsze! Dlatego od jutra 1300-1500kcal (połączenie z MŻ). Żadnych niekontrolowanych napadów. Sporo ruchu. Sporo dystansu. Sporo uśmiechu. Zapraszam :)





czesc dziewczyny jak sie macie?ja nieiwem co sie ze mna dzieje,tylko bym jadla a wczoraj obzarlam sie na noc jak swinia:(meegan pamietasz jak pisalam z toba i pisalas zebym sie nie glodzila i cos zjadla jak spac potem nie bede w nocy no i wzielam sobie te slowa za bardzo do glowy i wrocilam do domu i zjadlam kanapke a potem wlaczyly mi sie wyrzuty sumienia ze caly dzien mi dobrze szlo a wieczorem zawalam i zjadlam kolejna i do tego owoce i wogole masakra:(:(teraz tez tak samo, bylam na zakupach i wypilam okolo 20 jogurt pitny i myslalam ze tyle na dzis ale wrocilam do domu i juz kanapke zrobilam i zjadlam:(:(jestem bardzo zla na siebie bo caly dzien sie staram a potem zawalam tak:(

Lennonada moja waga to 57 tak jak tydzien temu mi wpisz a tabnelki z wymiarami nie mam , mam nadzieje ze to nie problem ale wymiary nie sa az tak istotne dla mnie poprostu

Zaraz chyba ide spac bo mnie barzdo brzuch boli, musze wziasc tabletke :(i do tego jestem taka zla na siebie za to co robie:(chyba nigdy nie schudne jak sie na dobre nie opamietam:(
też tak mam... że jak czymś małym zawale... to już idzie ;/ trzymaj się!!

Asienkazz22, już wpisuję Cię do tabelki.

I też znam to uczucie. Zjem coś, wmawiam sobie, że i tak już zawaliłam i wpierdzielam ile wlezie. Takie głupie myślenie.

 

Proszę, lekko po terminie, ale jest;)

haha u mnie wzrost :D wygląda to fantastycznie :D a dzisiaj się zważyłam!!! i zeszłam poniżej 55!!! Hura jA!!! 54.8!! to musiała być jakaś woda tydzień temu czy coś!!! jej me!!!
bylam na zakupach. kupilam jasne dzinsy rozmiar 29 ;p i sa dobre a nawet 38 by weszly :) super :P

waga spada :)) ale niedlugo znow weekend . az sie boje zawsze mi wzrasta wtedy
Pasek wagi
ale musiałam nadrobić Wy plotkary moje!
i to lubię!:))
chyba zaraz sobie kawkę zrobię bo mnie naszła ochota,przez wasze pisanie o kawie no:P
hihi :D a ja może pójde pobiegać... nie wiem czy mi się chce "D
hej:)
ja nie pisałam bo się pokłóciłam i rozstałam z moim facetem, w tej chwili rozmawiamy i póki co on chce być sam bo chce wszystko przemyśleć

ojej! mam nadzieję, że się trzymasz jakoś!!

ja biegałam aż 10minut :D haha strasznie wiało! i zimno! brrrrr

Yasminn kurcze masakra...a to ostateczne jest?ile razem byliście?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.