15 sierpnia 2011, 11:52
Moim celem jest nie ruszanie wszystkiego, co słodkie przez okres miesiąca.Czyli od 15.08.2011 do 15.09.2011Za każde przewinienie będzie stosowana kara- jakieś ćwiczenia.Oczywiście czasami trzeba sobie coś zjeść, ale zamiast czekolady może być to galaretka, jakiś jogurt, owoc.
Edytowany przez MusicDi 1 września 2011, 14:56
26 sierpnia 2011, 00:41
Myślę, że to dobry pomysł :D Chociaż nie wiem czy wytrzymam później :D Bo planuje jeść co jakiś czas, haha :D Może mi się zmieni.
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 6
26 sierpnia 2011, 00:50
Super sprawa. Juz kiedys mialam miesiac bez slodyczy, swietnie sie czulam:)
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto:
- Liczba postów: 6
26 sierpnia 2011, 00:50
Super sprawa. Juz kiedys mialam miesiac bez slodyczy, swietnie sie czulam:)
- Dołączył: 2011-08-15
- Miasto:
- Liczba postów: 320
26 sierpnia 2011, 06:37
a mi się znowu udało, aż dziw;) wstałam właśnie, i szok, u mnie TYLKO 19 stopni:D
26 sierpnia 2011, 11:55
U mnie też ciepło, aż przyjemnie :D Uzupełnię tabelkę :) Nie wiem jak wy, ale ja sie czuję cudownie bez słodyczy;)
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 743
26 sierpnia 2011, 15:56
bo słodycze nam nie potrzebne;))
jutro niestety pokusa... tort rodziców nie wypada nie zjesc.
26 sierpnia 2011, 18:03
Przeciez to żadna zbrodnia raz na jakis czas zjesc cos slodkiego ;)
- Dołączył: 2011-08-15
- Miasto:
- Liczba postów: 320
27 sierpnia 2011, 09:13
pewnie, że nie grzech :) a ja kmupiłam sobie pękający lakier do paznokci, maluję i cieszę pyszczek jak pęka:D
27 sierpnia 2011, 14:14
Fajny taki lakier:D Kochane, miałam dwudniową służbę :D padam ze zmęczenia wręcz, ale ze słodyczami się trzymam ;> Tabelkę uzupełniłam, wkleję ją później:)
- Dołączył: 2011-08-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 743
27 sierpnia 2011, 19:45
dzisiejszy dzien prosze mi zaznaczyc ze się obżarłam słodyczami.
kuzwa... jednak jestem do kitu..:(((