Temat: 50kg mniej na wakacje 2012 ZAPRASZAM!!!

Muszę dziś wybrać się na zakupy - to zawsze jest dla mnie wyprawa na Mont Everest :) mam pytanie a raczej proszę o radę; czym się "zapychacie" czego używacie jako przekąsek. Często jest tak, że mam ochotę "Na małe co nie co.." :) ale nie wiem czym sobie nie za szkodzi co da uczucie sytości ale nie podniesie drastycznie  indeksu zjedzonych kalorii  :) 

moze chlebek Wasa? jedna kromeczka to np.18 kcal..
ja tam raczej nie podjadam :P

witam ja jem surową marchewkę

ja się tez wzięłam za marchewkę najgorzej jest dla mnie miedzy 16 a 21. obiad jem ok 14 wiec jakos 2godziny po nij juz mo sie chce ok 18 jem kolacje i pije wode abo w odstepach jakos sie opanowac moze sie przyzwyczaje do marchewki:)

a ja zawsze piję gęsty sok lub wcinam jakiś owoc (marchewki mi się nie chce obierać ;))

ale sok to chyba dużo kalorii ma? ;/

marchwiowy- 44kcal na 100ml czyli w szklance jest ok 100kcal, podobnie ananasowy lub warzywny- trzeba czytać etykietki zdrowy gęsty przecierowy sok to ten bez cukru albo z jego minimalną ilością a nie jakiś napój zabarwiany... ma mnóstwo witamin: A,C,E i super syci. Najlepiej oczywiście byłoby sobie samemu robić soki ale ja nie mam sokowirówki...

a i ostatnio znalazłam w jednym sklepie (sieciówka z kosmetykami) takie saszetki z błonnikiem, siemieniem lnianym i czymś tam jeszcze- nie pamiętam niestety nazwy- są trzy smaki: waniliowy, truskawkowy i śliwkowy(?)- po zalaniu woda ma to 66 kcal a po zalaniu mlekiem 150-200 kcal, ja zalałam sobie mlekiem wyszła taka papka do picia-  mi smakowała i była sycąca, fajny ciepły posiłek na te zimne dni:)

> a i ostatnio znalazłam w jednym sklepie (sieciówka
> z kosmetykami) takie saszetki z błonnikiem,
> siemieniem lnianym i czymś tam jeszcze- nie
> pamiętam niestety nazwy- są trzy smaki: waniliowy,
> truskawkowy i śliwkowy(?)- po zalaniu woda ma to
> 66 kcal a po zalaniu mlekiem 150-200 kcal, ja
> zalałam sobie mlekiem wyszła taka papka do picia- 
> mi smakowała i była sycąca, fajny ciepły posiłek
> na te zimne dni:)

też mam takie coś. kupiłam w rosmannie

to pewnie to samo bo ja też tam kupiłam, tylko nie byłam pewna czy na forum można podawać nazwy np. sklepów i nie będzie to traktowane jak reklama, a nazwy tego czegoś nie pamiętam oprócz tego, że ma coś z dietą na opakowaniu.