Temat: Punktujemy i chudniemy - edycja 8b, 12.09 - 23.10.2011

Monika :) BMI poniżej 25 tyczy się naszego wspólnego sTworka, który aktualnie (z danych dotyczących początku 2-go tygodnia) ma BMI równe 25,38 (troszkę się zmieniło w porównaniu do końca pierwszego, Almighty doszła) więc już niedługo zejdzie z nadwagi :))

kurcze, myślałam ze ogólne zasady się nie zmieniły i można tabelkę do wtorku uzupełnić:(
No cóż, to ja tutaj już chyba niepotrzebnie jestem:(szkoda, bo potrzebuje wielkiej mobilizacji.
Wy chudniecie, a ja nie dość ze nie chudnę, to albo choruje albo mi się życie wali:(

cześć mam drobny problem. ostatnio trochę niestety z powodu choroby zaniedbałam tabelkę. co mam zrobić teraz? bo chcę nadal razem z Wami się odchudzać :-)

czy muszę uzupełnić tą z pierwszego tygodnia,czy zacząć już od 2 tygodnia,a tamtej z 1 nie uzupełniać? i jakie jest zadanie w tym tygodniu? :)

zadanie to 150 brzuszkow :) a co do reszty to wyzsza instancja napewno odpowie :)

kalorrrka i niepokorna - tabeli klasyfikacyjnej z pierwszego tygodnia nie będę już zmieniać, ale oczywiście uzupełnijcie swoje tabelki pierwszotygodniowe śmiało i ja je uwzględnię w klasyfikacji generalnej (tylko po uzupełnieniu napiszcie mi o tym i stronę z tą tabelką). A teraz szybko wklejacie nowe tabelki i normalnie jedziecie z drugim tygodniem:) Nie ma co rezygnować z całej akcji przecież! Jeśli tabelki z pierwszego tygodnia nie wypełnicie to też się przecież nic nie stanie, po prostu nie będzie punktów za I tydzień.

Nie ma co się łamać tylko DO ROBOTY!

 

Kalorrrka - mam nadzieję, żę u Ciebie już wszystko ok. Nie widzę opcji żebyś nas miała opuścić!!!

 

--------------------------------------------------------------------------

A u mnie "stabilizacja" bez liczenia kalorii - nawet nie uwierzycie jaki wielki głaz spadł mi z serca jak się rozstałam z wagą kuchenną! Ale jednak ta stabilizacja coraz mniej siebie przypomina. Wczoraj to już praktycznie normalnie jadłam (podam przykład: 

I śniadanie:  jogurt z musli posypany dwiema kostkami gorzkiej czekolady, do tego miseczka winogron i kawa;

obiad: makaron wymieszany z fasolką szparagową i kalafiorem w sosie pomidorowym, posypany serem żółtym, zdziebko papryki konserwowej i ogór kiszony - zdecydowanie nie była to mała porcja :)

przegryzka: zabijcie, ale nie pamiętam co to było;

kolacja: kolba kukurydzy i 2 tosty z piekarnika (ser+cebula i keczup).

 

No przecież całkiem sporo (czy nie?), objętościowo może nie aż tak bardzo, ale w sam raz był czuła początki najedzenia bez obżarstwa (choć przy obiedzie było blisko:)), natomiast kalorycznie na oko naprawdę sporo. I co? I na wadze znów kilka deko mniej (od poniedziałkowego ważenia już 1,2 kg w dół :/ ). Jakbym była na diecie redukcyjnej to bym skakała ze szczęścia, ale mi już zaczyna powoli być żebra widać na klacie  Szlag by to! Jak nie urok to sraczka!!!!

Hej dziewczyny :) jak bym miała miejsce to bym bez wahania rowerek kupiła, niestety za mało metrów za dużo gratów, zwierząt też za dużo :D a miejsca brak :D
Obiecałam sobie wczoraj dzień taki wyjątkowy dla siebie... i w sumie był mój... przespałam go całego :( jak wróciłam o 18stej do domu to byłam już tak padnięta, zła i głodna że zjadłam miseczkę warzyw z patelni i usnęłam, a obudził mnie rano dopiero budzik, nawet głodne koty i pies nie dobudziły mnie :D

Basia ja wczoraj non stop w biegu - z pracy szybko po plytki, do domu i przygotowac sie na wywiadowke, po wywiadowce opierdzielilam meza i wzielam sie za sprzatanie :D Wieczorem na poprawe humorku wypilam piwo z sokiem i do lozka - zasnelam jak zabita o godz. 21 i dzisiaj ledwo zwleklam sie z lozka :( Moze dzisiaj uda mi sie zadbac o siebie, bo jutro znowu z pracy wyjazd na integracje i powrot okolo 2 w nocy ;)

Anastazja, mam nadzieję że Nam Obu się uda poświęcić sobie troszkę czasu dzisiaj :D Trzymam za Nas kciuki :)

Dupka super! wielkie dzięki!:)
Tabelkę z pierwszego tygodnia mam na stronie 11. Dużo tam do podsumowania nie mam:P
A tabelkę na drugi wstawię tutaj :

Punktujemy i chudniemy – tydzień 1
Moja dieta w tym tygodniu: dieta 1300-1500 kcal
Waga	Start:75,3		Koniec: 74,6			Wzrost: 173
BMI	Start:25,16		Koniec 24,93			Różnica 0,23
	Pon	Wt	Śr	Czw	Pt	Sob	Ndz	Razem
Dieta	0	0	0	1	0	1	0
Ruch	0	0	0	0	0	3	2
Woda	1	1	1	1	1	1	1
Słodycze	0	0	0	0	0	1	0
Zadanie	0	0	0	0	0	0	0
Razem	1	1	1	2	1	6	3
Punkty	Tydzień: 15		BMI: +2		RAZEM: 17

najgorsze jest to, że ja jestem chora i nie mogę aktualnie ćwiczyć ;/ ale postaram się chociaż zrobić zadanie.

Ja też chora, ale wczoraj zmusiłam się do ćwiczeń.. Ciekawe, jak będzie dziś ;/ a tak bardzo chciałam schudnąć do tych 50 kg :(