Temat: Zaklad, czyli sposob na schudniecie ... - Reaktywacja

Dennee ale poswiecenie hehe :) Eh nie moge sie doczekac jak M bedzie mial prawko :) Juz niedlugo tez bede dupke wozic autem :) Oczywiscie bez przesady, bilet nadal mam i jak bedziemy jechac na ciuchowe zakupy to lepiej busem bo za parking sie nie wyplacimy :P
Elizka ja bym nie umiala wstac, zjesc i isc spowrotem spac :P Jestem wlasnie po sniadanku (wczas wiem) i mysle, co upichcic na obiadek :)
Zaraz uzupelnie pamietnik o wczorajsze menu i lece cos ze soba zrobic bo w szlafroku siedze. Moze jakas maseczka? A zobaczymy, musze sobie dokupic wiecej bo mi sie koncza :) Do pracy na 16 wiec mam troche czasu.

Yasminn, faktycznie zmienię baterię, akurat mam trzy takie w zapasie :)

Dorotka, ja to straszny śpioch jestem, nawet teraz jakbym się położyła to zasnęłabym błogo.. ;D ale nie, zaraz idę na spacerek z pieskiem, później na rowerku sobie pojeżdżę :))

Dennee, to jest bardzo pomocna osóbka, wiedziałam o tym :P

EDIT
Zmieniłam baterie, nadal ERR, ale przy zmianie zorientowałam się, że gdzieś zapodziała mi się ta "klapka" osłaniająca baterie. Czy jej brak może mieć wpływ na poprawność działania wagi? :(

Elizka pewnie tak bo ta klapka chyba wlasnie przewodzi pard miedzy bateria a waga. Trzeba kupic nowa wage :(
Nasza Dennee to taka ciocia dobra rada z wieeelkim serduchem :) PS: Caly czas mam Cie w myslach stojaca na glowie :D (stary avatar)
A ja mialam pamietnik uzupelnic a znow czytam i czytam pamietniki :P

Eliza, a moim zdanie brak klapki nie przeszkadza. Możesz na wszelki wypadek spróbować zrobić taką prowizoryczną klapkę np. z kartonu czy czegoś takiego. Mogą się baterie obluzowywać po prostu. Raczej nie ma szans, żeby przez klapkę "przechodził" prąd.

Dorotka, o jakim avatarze mówisz? Ja nie miałam zdjęcia na którym stałam na głowię...

Dziewczyny, w ogóle to ja się znów rumienię. Poza tym, każda z Was postąpiła by tak samo :) I w ogóle Dorotka czuję się jak starucha jakaś przez tą ciocię dobrą radę ;) I powiem Wam, że jesteście kochane. Udało Wam się sprawić, że się uśmiechnęłam, bo z humorem to u mnie kiepsko.

Dennee miala taki nie wiem czy stala na glowie czy na rekach w kazdym badz razie do gory nogami w czarnych spodniach dresowych i jak sie nie myle to w topie i mialas kolczyk w brzuchu. Wiem co mowie :P Wybacz ze poczulas sie jak babcia :P ale najwazniejsze ze sie usmiechnelas :) na mojej klapce z baterii jest taki metal i wyglada mi na to jakby przewodzil prad bo bez klapki waga nie reaguje :P

Ejj.. pomyliły Ci się avatary, znaczy osoby. NIgdy w życiu nie miałam kolczyka w brzuchu. To na pewno ktoś inny.
Co do Twojej wagi to jeśli na klapce jest metal to, ok. To klapka jest potrzeba. U mnie jest tylko plastik stąd napisałam Elizce, że raczej jest nie potrzeba.
No a może nie do końca jak babcia się poczułam, ale co najmniej jakbym liczyła sobie pół wieku ;) A tu ledwo za ćwiarteczką jestem :D

Ej no kurde dalabym se leb uciac ze to u Ciebie bylo! A moze bez kolczyka? No mniejsza o to :)
Mnie do cwiarteczki jeszcze troche brakuje :D Tak troszeczke ale jednak :)
Dennee jakie plany na dzis ? Jak przygotowania do kociej gromadki ? ;)

Plany? Oczywiście praca praca praca. Oprócz tego dietka - dzisiaj wyjątkowo 5posiłków ze względu na wczesną pobudkę. Więc jem dziś co 3h od ok. 7:15. Na śniadanie były płatki z mlekiem, później jabłko, a teraz surówka z białej kapusty z kukurydzą i czerwoną fasolką. Na obiad ryż - dosłownie odrobina wraz z kurczakiem w sosie brokułowym z brokułem. Jeszcze nie wiem tylko co na kolacje. Jakieś pomysły?
Ćwiczenia dzisiaj olewam.
A jak przygotowania? Wczoraj został zaprojektowany drapaczek, a raczej placyk zabaw dla dzieciarni. Dołożyłam półki - legowiska w regale. Jakoś na dniach muszę podjechać do sklepu po twarde materiały na drapak i po tkaninę do obicia. No i sznurek zamówić - udało mi się znaleźć sizalowy 10mm w cenie 1zł/1m, więc to jest okazja. Oprócz tego jeszcze muszę dokupić 2miseczki i dowiedzieć się na jakiej karmie są dzieciaki. A przede wszystkim musze się skontaktować z opiekunką dzieciaków, żeby się dowiedzieć jak tam zdrowie Papryczki. Była na antybiotyku, chyba jakoś teraz jej się kończy, więc ma mieć wizytę kontrolną. Jeśli wszystko będzie w porządku to myślę, że niedługo dzieciaki się u mnie zjawią :D

No to licze na to, ze pochwalisz sie efektami swojej ciezkiej pracy :) A co do tkaniny na obicie to mozna kupic jakas specjalna? Ja bym chciala zielony drapaczek i sie zastanawialam czy nie starczylo by jakbym kupila jakis fajny porzadny koc w tym kolorku i z niego zrobila obicie :) A ten sznurek to faktycznie okazja. A jak wy montujecie te okragle 'rurki' do drapaka?
Na ktora do pracy? Gdzie Ty wogole pracujesz jak mozna wiedziec ?

Wiesz, mnie tam szkoda by było koca, chyba że jakoś okazyjnie bym go kupiła to wtedy mogłabym poświęcić. Wybiorę się do sklepu z tkanina i poszukam pluszu czy innego miłego materiału. Te okrągłe "rurki" u mnie będą to po prostu kołki drewniane. Więc jeden wielki wkrętak i tak: jak masz przykładowo półkę to przez nią przechodzi długi wkrętak i dalej w kołek. Powinno się trzymać. Może dodatkowo jeszcze podkleję jakimś klejem do drewna czy coś takiego.
Na którą do pracy? Dorotka, ja jestem wiecznie w pracy. Ja pracuję w domu :)