- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
8 października 2011, 22:09
Kochani, jak wiecie bal maturalny to wspaniała i jedna taka w życiu noc. Wszyscy chcemy wyglądać pięknie, mamy wymarzoną sukienkę, chcemy założyć buty na wysokim obcasie, ale ... Nie wszyscy możemy sobie na to pozwolić. Jak wiecie samemu trudno jest się odchudzać. Więc rozpocznijmy odchudzanie razem. Będziemy się wspierać i do stycznia gwarantuje, że wciśniemy się w cudowną sukienkę. Czy ktoś na to idzie ?
Edytowany przez undefeated 4 lutego 2012, 21:00
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
12 stycznia 2012, 20:05
omatko, zjadlam nadprogramowo serek wiejski i rodzynki :x
- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
12 stycznia 2012, 20:18
OhWow kochana ja zdjałam nadprogramowo smażonego steka i z dwie bułki ... masakra. I teraz muszę to wyćwiczyć ; DD
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
12 stycznia 2012, 21:28
no a ja nie cwiczylam bo sily brak. ale duzo chodzilam dzis i wf byl :)
spaliiiiimy to! :D
obawiam sie jutra, ze znowu weekend na owocach = cukrach prostych :/ w sobote wazenie! przypominam, bo nie wiem czy jutro sie pojawie
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
12 stycznia 2012, 21:51
no, tylko ja potrafie 15 mandarynek i 10 jablek jednego dnia...
co sie stalo?
- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
12 stycznia 2012, 21:54
ja lubię owoce, baaardzo lubię owoce, ale nie zawsze mam je w domu ; ))
- Dołączył: 2011-08-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1884
12 stycznia 2012, 22:01
no do mnie dzis rodzice, ze jak wroce do domu, to czekaja na mnie takie pyyyyyyszne jablka
ale zjadlam serek wiejski, ktory mial byc na jutrzejszy obiad, wiec zjem za to jablka. a poza tym jutro cwicze, wiec spale :D
- Dołączył: 2011-10-08
- Miasto: Szczytno
- Liczba postów: 2520
12 stycznia 2012, 22:06
no ciekawe czy coś schudłam : D chcę sobotę ; DDD iiii założyłam sukienkę w której miałam iść na studniówkę do kolegi ii okazało się, że jest o 2 rozmiary za duuużżżaaa ; DDD
12 stycznia 2012, 22:14
mi się wszystko spierniczyło ze studniówką:
*krawcowa zepsuła mi sukienkę zeszyła ją tak w cyckach że nie mogę oddychać
*kosmetyczka wyjechała do Hiszpanii (okazja się trafiła)
*fryzjerka nie zapisała sobie mnie i teraz nie ma miejsc już;/;/
to jakieś fatum czy cholera jak;/;/;/
wkurzona dziś chodziłam tak że żarłam prawie bez przerwy
4 kromki chleba + kotlet mielony potem 2 bułki z szynką sałatą ogórkiem i pomidorem kawałek chałwy ;/;/ popkorn paczka 48gram czipsy 45 gam chrupki kukurydziane 2 kawałki ciasta herbata owocowa 4 kromki 2 parówki 4 kromki mięso mielone ;/;/ masakra dziewczyny patrzcie ile ja zjadłam!!!!!!!!!!porażka!!!!!!!!';/;/;/;/
Edytowany przez 20b5224df2cc5333d026c78ecbf6e170 12 stycznia 2012, 22:15
12 stycznia 2012, 22:16
o i jeszcze kremówka i bułka pizza