- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
6 kwietnia 2008, 17:52
- Dołączył: 2008-12-25
- Miasto: Kent
- Liczba postów: 2425
14 kwietnia 2013, 08:54
Kik ranny ptaszku :) Ja z kawa jeszcze w wyrku...mysle o zakupach na caly tydzien i na wyjazd na moj urlop. W czwartek przyjedzie moja mama z Polski i nie moge sie doczekac :)
- Dołączył: 2008-12-25
- Miasto: Kent
- Liczba postów: 2425
14 kwietnia 2013, 08:55
Ta pogoda :) U mnie chwilowo swieci to male zolte
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 702
14 kwietnia 2013, 08:59
to ja od 6 na nogach
![]()
jak tylko otworze oczy i widze jasnosc, to juz po spaniu. co do planow, to ja tez musze zrobic i jutro zakupy, zeby mnie moja ferajna nie zjadla
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto:
- Liczba postów: 702
14 kwietnia 2013, 09:03
ide obejrzec f1, a moj sredni, po mamusi ranny ptaszek juz czeka na wolne miejsce przy kompie
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Ka
- Liczba postów: 367
14 kwietnia 2013, 09:23
ja juz tez od godziny nie spie .... jak czlowiek caly tydzien chwilke po 5 wstaje .... to i na weekend polezec nie moze.juz po sniadanku, dopijam kawusie .....
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Ka
- Liczba postów: 367
14 kwietnia 2013, 09:25
u nas na razie szarosc widze .... ale ma byc cieplutko bo w okolicy 20° i slonecznie ...... teraz czekamy, aby sloneczko wylazlo ..... i po obiedzie na kijki do lasu .... dupe przewietrzyc :-)
- Dołączył: 2013-01-02
- Miasto: Czeladź
- Liczba postów: 146
14 kwietnia 2013, 10:54
ja dopiero się po 3 położyłem spać, a teraz się zbieram na rolki.
- Dołączył: 2008-12-25
- Miasto: Kent
- Liczba postów: 2425
14 kwietnia 2013, 10:55
O Kazik na rolki...a ja nadal wysiaduje
- Dołączył: 2007-09-18
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 1702
14 kwietnia 2013, 11:23
A ja wróciłam z kijków. Godzinkę i 20 minut ale ostro , jakieś 7km. Szłam z siostrą więc fajnie się gadało. Wogóle to świat jest piękny i idę robić obiad.
- Dołączył: 2008-12-25
- Miasto: Kent
- Liczba postów: 2425
14 kwietnia 2013, 11:33
Boszka gratuluje. Mam kijki ale nie mam z kim chodzic...zabieram je w gory lub na wyzyny jak jedziemy zwiedzac..