Temat: Wszystkie osoby ktore maja >100...:)

Chyba nie ma takiego watku dla  osob "troszke" przy kosci, mam nadzieje ze razem bedzie latwiej.Zapraszam wszystkich.
whisky79 nawet najmniejsze sukcesy są super :) gratuluję! ja też tak mam kiedy tylko waga troszkę "zejdzie" w dół
no i dziękuję bardzo za ciepłe przywitanie!!! :)
No tak, troszkę mam za sobą, najgorsze jest to, że bym chciała juz, zaraz, szybko, teraz, natychmiast, a do tego wiem, że przy takich rozmiarach jak nasze możliwe jest zrzucanie dużo szybsze niż te nedzne <1kg tygodniowo, ale moja trenerka dietetyk trzyma mnie w garsci i powtarza, ze powoli to na stałe, a szybko to zaraz wróci.
Rozłożyła mnie na 6 miesięcy chudnięcia i 6 miesięcy stabilizacji wagi i jedziemy sobie powolutku... A z efektów to też najbardziej lubię, jak ubrania się robią luźniejsze :D
jasnablondynka - pisz, pisz Kochana 

Taishi - noo, ja też jestem niecierpliwa niebywale...też bym chciała tak w tydzień to po dyszce zrzucać , ale wiem, że to nie da trwałych efektów... Trenerka Tweja ma całkowitą rację - trzeba słuchać mądrzejszych ludzi a ona specjalistka, także wiesz: kłaniami się i słuchamy

mój Pan wrócił z pracki i jak mu powiedziałam, że mam następny kg w dół to też się ucieszył  
"odkryłam" wczoraj, że mam mały problem z mówieniem o tym, co robię innym osobom...znaczy...kurczętra, jakby to Wam wytłumaczyć wie mój partner, wie syn, bo mieszkamy pod jednym dachem i nie będe ściemniała... ale, np. nie powiedziałam nikomu innemu oprócz mojej przyjaciółki, która tu na vitalii jest... I jakos nie czuję potrzeby mówienia o tym...
też tak macie? czy tylko ja robię z tego jakąś "prywatną wojnę" i siedzę cicho?
Witajcie! Czy chodzi Ci o to, że udzielasz się na forum?
nie, że się odchudzam.... 
miałam na myśli prywatną wojnę z kg
Ja na początku też nikomu nie mówiłam, że się
odchudzam.
Dopiero jak zbiedniałam wizualnie, to się zgapnęli, że coś jest inaczej ze mną.  Ale nie mówiłam ile ważę.
I właściwie do tej pory nie mówię ile mam dokładnie.
W tej chwili, jak mnie ktoś jakiś czas nie widział, to mnie nie poznają.
                      he he he he he

Ja jakoś nigdy nie chodziłam i nie opowiadałam, ale tez nie ukrywalam. Poza tym jak tu ukrywać, jak widac gołym okiem efekty ;) No i niektórym pomaga to, że mówią innym, bo motywują się i wstyd im przestać. Inni znów lubią nic nie mówić i zaskoczyć :)
Bylebyś się nie wstydziła, że dbasz o siebie!
no witam Kochane, musiałam spać u mamy, a że pada i pada dopiero te3raz do domu z małą wróciłam.
mieszczę się w sztruksy rozm. XL  
mam w pasie 20 cm mniej 
i wiem, że dam radę  

Wiatam wszystkie nowe Koleżanki, razem zawsze łatwiej, ma kto przytulić i pocieszyć


Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.