- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
6 kwietnia 2008, 17:52
10 kwietnia 2008, 13:21
ninka, i super .
nawet waga ta sama :)
- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
10 kwietnia 2008, 13:28
no pewnie, jestes na dietce vitalii?
kiedy sie wazysz?
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
10 kwietnia 2008, 13:36
waniliowa.m
![]()
witaj wśród nas - im nas więcej tym lepiej, także spokojnie - będziemy się wspólnie wspierały...
ja mam czasami "doły" i wtedy potrzebuję kubła zimnej wody i kopa w du..., żebym czasami się nie zaczęła nad sobą użalać, ale jakby mnie dopadało cosik w stylu "zwątpienie" to dam Wam znać
10 kwietnia 2008, 13:36
z dietki vitali dopiero zamierzam skorzystac.
wazę się raz na 2-3 tygodnie, ostatnio wazylam się 7 dni temu :(
115kg... moj szczyt !!
10 kwietnia 2008, 13:39
whisky, oby te zwątpienie nie nadeszło :D
także witam :)
- Dołączył: 2008-03-30
- Miasto: tam gdzies
- Liczba postów: 1248
10 kwietnia 2008, 17:43
waniliowa dietke vitalii polecam goraco naprawde jest super i jedzenia nie jest malo
![]()
![]()
wiec czlowiek nie chodzi glodny i nie mysli ciagle o jedzeniu
![]()
![]()
ja akurat jestem na niskotluszczowej i jest super, ale tez slyszalam ze smaczne dopasowanie jest tez dobre
ja na probe wzielam na miesiac ale juz wiem ze przedluze na pol roku
![]()
a pozniej skozystam ztej dietki co utzrymuje wage
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
10 kwietnia 2008, 18:23
Witam,
ja już po pracy
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley12.gif)
i zakupach. Dziś w pracy myślałam, że chyba juz koniec świata; pogoda do bani, ja z głową przy maszynie hałasującej jak nie wiem co. Miałam ją wyłączyć i kierownikowi powiedzieć, że idę do domu i już. no powstrzymalam sie jakos, znacie jakies sposoby, żeby przy pogodzie przeddeszczowej czuc się trochę lepiej?
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie11.gif)
Strasznie mnie to męczy. bo tak na codzień czuję się dobrze, tylko jak pogoda na deszcz ma się to dla mnie tragedia. idę przetrącę grejfrutka i wrócę jeszcze coś popisać
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
10 kwietnia 2008, 19:50
cześć Kobietki
![]()
ja już po obiadkach itd i mam chwilkę dla siebie/dla Was
![]()
ciasteczkowypowtor - jak tak reagujesz na deszcz to może coś z apteki dla meteopatów?
ja dzionek przetrwałam z ograniczeniem całkowitym podjadania
![]()
i zacieszam z tego
![]()
, bo ostatnio mi się taki dzionek trafił, jak się zatrułam i nie jadłam w ogóle
![]()
dziś poskakałam, bo się rozjaśniło popołudniu
![]()
a jak tam Wasze aktywności?? jakieś ćwiczonka? twistery? steppery? któraś juz te rolki kupiła? dajcie znać, co robicie w kierunku ruchu
![]()
miłego wieczorka
- Dołączył: 2008-01-29
- Miasto: Wszystkojedno
- Liczba postów: 4415
10 kwietnia 2008, 20:15
ja w kierunku kupienia rolek ....stanełam wczoraj na srodku pokoju i zakomunikowałam mężowi ,że w sobotę jedziemy do sportowego i ani słowa!!!A jak ma jakies ale to uprzedzam,że będe pedalowac na moim jęczącym i klekoczącym stacjonarnym rowerku w czasie każdego filmu który dany mąż będzie próbował w spokoju obejrzeć.Cos tam mamrotał pod nosem,ale wyraźnego sprzeciwu nie słyszałam.Więc w sobotę wieczorem mam zamiar napisać Wam co i jak .O ile przeżyję pierwszą lekcję jazdy ;-)
- Dołączył: 2008-04-05
- Miasto: Edinburgh
- Liczba postów: 2197
10 kwietnia 2008, 20:36
sezamemek - Ty to masz siłę przebicia
![]()
mój to by dyskutował, że hej!! noo, ale jak nie usłyszałaś wyraźnego sprzeciwu to jest git
i bankowo przeżyjesz
![]()
tę jazdę i nie tylko :-)
pozdrawiam serdecznie, w.