- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
25 października 2011, 18:40
Witam ,dawno juz mnie nie bylo na Vitali i m usze z przykroscia stwierdzic ze juz ta tematy co przedtem krolowaly zaginely,a chcialabym dzielic sie sukcesami i porazkami i porozmawiac z osobami co maja tez podny problem.Tak przegladalam strone i widze ze takie osoby ja ja czyli powyzej 100 kg nie sa aktywne i tak sie zastanawiam czy poprostu te osoby pozbyly sie tego balastu czy poprostu zaniedbaly ten watek tak jak ja.Ale jezeli sa takie osoby to serdeczni zapraszam
Edytowany przez betitka10 28 listopada 2011, 20:29
10 grudnia 2011, 11:57
Witam :)
Wczoraj się nie odzywałam bo ledwo żyłam dziś o niebo lepiej ale gardło nadal boli :/ ... chciałam zrobić wczoraj wpis w pamiętniku to mi strasznie cięło i nie dodał się i vitalia nie chciała chodzić ... ;/
Dieta utrzymana ;] to już nic trudnego ;)czasem są kryzysy ale póki co wygrywam :) ćwiczenia też zrobione
MIŁEGO DNIA !
Edytowany przez poprostuja99 10 grudnia 2011, 11:55
10 grudnia 2011, 18:24
dieta dobrze ;]
a ćwiczeń nie ma bo teraz nie ćwiczę w sobotę i niedzielę , 5 dni dobrego treningu mi wystarczy ;) ciału należy się odpoczynek
- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 691
10 grudnia 2011, 19:12
u mnie rowniez ale pedałuje:P
10 grudnia 2011, 20:44
Dobranoc :)
Edytowany przez poprostuja99 11 grudnia 2011, 00:55
11 grudnia 2011, 10:48
Witam i życzę miłego dnia ;]
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: daleko
- Liczba postów: 1250
11 grudnia 2011, 16:36
Ale miałam zabiegany tydzień. Na wszystko brak czasu....na szczęście na podjadanie też.
Pozdrawiam Was wszystkie.
11 grudnia 2011, 18:48
u mnie dietka to już w krew weszła ;] dzień udany dietkowo i nie tylko ;)
- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 691
11 grudnia 2011, 19:35
a ja maraton 2godzinny na rowerze skonczyłam o 19 i cała mokra 75km dzis jak nigdy bez przerwy 2 godziny i policzyłam kalorie i niecałe 1200 czuje sie najedzona myslałam ze bedzie ponad 1500 a tu psikus ale zla wiadomość tez mam centymetry mi nie spadły:(
Edytowany przez monisiaczek1987 11 grudnia 2011, 19:35
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Datyń
- Liczba postów: 509
11 grudnia 2011, 21:07
hej dziewczny wczoraj mnie n ie bylo bo wzielam sie za swiateczne porzadki i braklo mi czasu a nawet sily,poszlam spac ok polnocy i padlam w sekundzie,dzis mnie znow wywialo w goscie do mamy ale dietka utrzymana,wczoraj nie cwiczylam ale te wszystkiee prace porzadkowe jakie wykonalam to mysle ze mmoge uznac za zaliczone a dzis mnie jeszcze czekaj bo dopiero wrocilismy ale jak tylko synek usnie to wskakuje na orbiego
monisiaczek 2 godz to ladnie poszlas naraz