Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -

ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.

Macie podobne plany?

zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)

Pasek wagi

No to się jeszcze pochwalę, zeby nie było, że jestem gołosłowna:

Pasek wagi
Dobrze, że siedzę, bo mogłabym spaść!!!!!!!!! Kateszka!!!!!!!!!!!Chylę czoła! Ja myślałam, że to takie dzierganie prawe, lewe... A tu takie piękne warkocze!!!!!!! Śliczne! Co to będzie??? 
Pasek wagi

Ja też myślałam, ze będzie prawe lewe, ale mama przez telefon mi wytłumaczyła jak mam te oczka poprzekladać. Robię takie coś na szyję, niby szalik, ale taki zszyty co sie zakłada jak golf.

Pasek wagi
kurcze, dziewczyny na wadze ładnie, aż się cieszę, co mogę zobaczyć w sobotę!!!!
Pasek wagi

zastanawiam się, czy nie nie ustawić jeszcze jakiś 2kg niżej, bo i tak mi potem zawsze waga skacze, do niedowagi w bmi musiałabym ważyć 55kg, więc jeszcze mam zapas

Pasek wagi
To chyba komin się nazywa, czy jakoś tak. W każdym bądź razie wiem o co chodzi:) Ja też będę przesuwać cel na niższy! Bo tak najbardziej to mi odpowiada, to 63 kilogramy, ale wiem, że jak dobiję tylko do 63, to nie długo się tym nacieszę.Trzeba zrobić mały zapas na stabilizację.
Pasek wagi

kateszka to czekam na twoją wagę z niecierpliwością. Ja się nie ważę aż do soboty, ale mam raczej kiepskie przeczucia. Jakiś ten  luty marny dla mnie. Styczeń był bardziej łaskawy i miałam więcej silnej woli:)

Pasek wagi
Kateszko,jesteś zdolna niesamowicie!!!  Też czekam na sobotnie ważenia.

Ostatnio było marnie,faktycznie Ebek ma rację,ze ten styczeń był łaskawszy i motywacja jakaś większa. To wszystko wina tego grubasa-księżyca
Pasek wagi

A ja stoję przed ciężką próbą. Misiek sobie żartuje (albo i poważnie mówi) że jak siebie w domu, to mogę mu obiadki gotować. No i tu dygresja - jak pracuję to gotuję rzadko, a on w pracy ma pełne obiady za 5,5zł, to mi się nawet nie opłaca gotować... firma im dopłaca - koniec dygresji

No i dziś mial sobie zjeść obiadek w pracy, ale tak myślę zrobię coś.. i przygotowałam pizze, ale Miś wrócił z bólem głowy i poszedł spać, a ja właśnie te pizze mam wyjąć z piekarnika.. a ona tak pachnie... to chyba kawałeczek wezmę.. nawet na pewno wezmę...

Pasek wagi

No i Kamis, wyczytałam w komentarzu u Ebek, ze sama jogurty nastawiasz - powiedz, jak to robisz? wrzucasz taki jogurt naturalny do mleka?

No i jak już mamy temat nabiału, to robicie zsiadłe mleko może? Słyszałam że to z Krasnegostawu się zsiada.. mam ochotę, ale większość tych pasteryzowanych mi się po prostu psuje, a nie mogę trafić na takie jednodniowe... Nawet takie niby "prosto od krowy" z automatu się obślizgało, a nie zsiadło...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.