Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

Witam wszystkich :)
za rok 30tka i z tego powodu chcę zrobić sobie prezent -

ODMŁODZIĆ SIĘ O PARĘ KILO.

Macie podobne plany?

zapraszam do wymiany doświadczeń i wzajemnego wsparcia :)

Pasek wagi
Oj ciężko:) Pani fotograf przyjechała jeszcze 2 razy i w końcu w sobotę do niej dotarło, że Amelka nie śpi tym rzekomym twardym snem i nie da jej się ułożyć rączek czy nóżek podczas snu tak jak ona chce:) Zrobiła takie bez spania i układania i za jakieś 1,5 tygodnia zobaczymy co z tego wyjdzie. A takie ciążowe robiłam siostrze sama. Pooglądałam na necie, te różne z bucikami, kostkami do scrabli, ułożeniem rąk w kształcie serducha... Wyszły nieźle:)
Pasek wagi

aż sama jestem ciekawa tych zdjątek Amelki

 

Patka, wracasz na akcję 6tkową?? Wróć!!

Pasek wagi

Cholerka, nie dość, że tak rzadko doWas zaglądam (po prostu z braku czasu) to jeszcze zeżarło mi posta :-/

Tak podsumowując moje wywody:

-mogę z czystym sercem polecić wózek jedo, co prawda nie pamiętam modelu, ale mniej więcej tak jak opisujesz Kateszka: dla mnie najważniejsze są mocno skrętne przednie koła, pompowane opony i amortyzatory - na naszych bezdrożach i szalonych chodnikach bardzo się sprawdza, śmiejemy się, że mamy wózek terenowy :-)

-chusta jest świetna, przy moim non stop pragnącym uwagi i noszenia na rękach synku było to jakieś rozwiązanie, choc niestety z przyczyn zdrowotnych (wzmożone napięcie mięśniowe i potrzeba rehabilitacji) przez kilka miesięcy była niewskazana, ale później - akurat w czasie letnim- super rozwiązanie na wycieczki w miejsca niedostępne dla wózków i na szybkie spacerki bez całego taboru ;-)

-majciochy poporodowe już omówiłyście ze szczegółami to ja jeszcze dodam od siebie jednow tej mało przyjemnej materii: Kateszka, nie zrób mojego błędu i nie licz na podpaski 1mm, nocne itp...po prostu na początku się niestety nie sprawdzają, trzeba niestety używać podkładów poporodowych-chyba belli- takie mega wielkie podpaski :-/

Czuję się jakbym całkowicie wsiąkła w macieżyństwo...mam wspaniałe, ale bardzo absorbujące dziecko. Praca niemal leży. Formalnie jestem bezrobotna :-/ ale i tak nie zamieniłabym tego na super karierę. Wierzę, że to też mnie może jeszcze spotka ;D

he he :)
kupiłam właśnie podkłady
niby jeszcze jest trochę czasu, ale ostatnio coś mój malec wcale nie ma zamiaru się jeszcze układać we właściwej pozycji, więc jeszcze nie wiadomo czy mnie jakieś cięcie nie czeka

Kitta, a tak wogóle to przecież Ty masz syneczka. Nie chcesz jakiś rzeczy posprzedawać? Bo ja generalnie w sumie i tak kupuje używane na allegro. Jakby co, to daj znać.
Pasek wagi
Kateszka zapytam mojej przyjaciółki czy nie ma jakichś ciuchów,bo zdaje mi się,że coś mi wspominała,ale na 100% nie obiecuję,rozumiesz skleroza!
Pasek wagi

Spoko spoko, ja jestem z tych oszczędnych matek, wiec chętnie jakieś odkupie. Troszkę mam tam na pierwszy okres, ale pewnie potem większe też się przydadzą :)

 

A wogóle i w szczególe to babeczki przyszedł weekend!!!

Pasek wagi
A gdzie nasza Ebek? Internet jej odcięli, czy ja coś przeoczyłam?
Pasek wagi
Nic Kamisku nie przeoczyłaś. Internet mam opłacony do czerwca więc wszystko jest ok. Tylko pogubiłam się w odchudzaniu... Miałam ciężki tydzień pełen obżarstwa, głównie słodyczy, których nie lubię!!!!!!!! Masakra jakaś. W końcu w niedzielę rano postanowiłam stawić czoła rzeczywistości, a dokładnie stanąć na wadze. Byłam pewna, że 70 będzie jak nic. A że było 66 z ogonkiem i to za każdym razem (5 razy się ważyłam bo nie wierzyłam:)), to postanowiłam nie brnąć dalej i zatrzymać wagę. Wczoraj jadłam już dużo mniej i nawet dołączyłam ruch. Mogę już z czystym sumieniem udzielać się na forach i w pamiętniku. Tylko jeszcze trochę poczekam, bo mam utrudnione pisanie na klawiaturze. Wczoraj sięgnęłam do kosmetyczki, która stała wysoko na półce, tak na oślep w niej grzebałam w poszukiwaniu kremu pod oczy. Natrafiłam na maszynkę do golenia bez tego plastiku zabezpieczającego. Porządna maszynka z trzema ostrzami Ucięło mi opuszek palca wskazującego. Ból ogromny i małe inwalidztwo. Znów przez kilka dni będę się męczyła z myciem lewą ręką... Buźka!!!!!!!
Pasek wagi

No proszę i jak na zawołanie Ebek się odnalazła

Współczuję Ci z tym palcem, takie malutkie ranki najbardziej bolą

Pasek wagi

To jakiś dzień zdrowotnych nieszczęść...ja poparzyłam sobie dłoń zupą, boli przy karzdym zamoczeniu, mój synek złapał pierwsze w swoim życiu choróbsko. Biedak kaszle i cieknie mu z noska, a mnie kroi się serce ;-(

Na razie wszystkie rzeczy małego mam w domku, niczego się nie pozbywaliśmy. Sami wiele ubranek dostajemy od starszych dzieci znajomych. Tak gdzieś w tyle głowy mi się kołacze: po co sprzedawać, jak za jakiś czas może dołączy do nas drugi szkrab :-)? NIe to żebyśmy coś planowali...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.