Temat: rocznik 1979 - schudnijmy przed 30tką

A ja miałam dzisiaj kaca giganta...Jeszcze nie do końca dobrze się czuję...Zaraz idę do wanny i lulu

Ebek, jak córcia?

Ja wczoraj się czulam jak na kacu.. ale juz przeszła głowa na szczęście

Chyba będzie angina, bo widzę jakieś białe kropki i daje jej z paszczy jak nie wiem co. Dziś już za późno na zarejestrowanie się do przychodni. Jutro z rana podziałamy.

Oj Ebek to nie dobrze...trzymajcie się dziewczyny

Wiecie z tymi dżinami, to się okazało nie śmieszne, bo naprawdę w nich pójdę. Materiałowe mam tylko jedne, czarne, obierające się i sprane. Właśnie się wczoraj dowiedziałam, że P. będzie dopiero w piątek późnym wieczorem, więc nie będę miała czasu na zakupy. Żebym chociaż miała do tego jakąś lepszą bluzkę. Ale u mnie nic takiego w szafie nie ma, bo nigdzie nie chodzę, to i takich rzeczy nie mam. Kombinuję coś żeby tylko pójść na ślub, a na przyjęcie już nie. W kościele jakoś zniknę w tłumie, ale na sali już nie będzie tak łatwo. Chyba żebym usiadła w kącie i nie wychodziła nawet do wc...

Ebeczku, a nie masz jakiejść sukienusi, albo spódnicy z zakupów w H? kojarzę jakieś zdjecie jeszcze jak w zesżłym roku tam byłaś i się wybierałaś do znajomych? albo źle myślę? z innej strony ma byc strasznie ciepło, to w spodniach się pupa zgrzeje...

kochana nawet jakaś letnia sukieneczka..przecież to nie musi być typowo weselny ciuch!!!

Było takie zdjęcie... byłam tam w fajnej spódnicy, ale ona była bardzo krótka i tylko do getrów. Z kieszeniami... Może i ujdzie, ale i tak się źle będę czuć. A letnie sukienki mam chyba ze trzy. Wszystkie podwórkowe, pod żakiet by uszły. Tylko, że ja nie mam ani jednego żakietu. Wiem, że muszę iść i coś wykombinuję, ale to nie będzie nic komfortowego. Jak zawsze będę czuła się gorsza.

Kochana Aniu, wszystkiego najlepszego z okazji imienin!!

 

PS. A siostra nie ma jakiegoś żakietu do pożyczenia? a jak nie zakiet to moze jakaś chustka?

Ebeczku, o byciu wartościowym nie świadczy to, w jakich ekstra ciuchach ktoś się pokazuje! Ty jesteś świetną Kobietą, nawet jeśli masz czasem poczucie, że jest Ci źle i czujesz się fatalnie ze sobą. Olej w duszy te wszystkie wypindrzone lale i baw się dobrze!! W dżinsach czy w sukieneczce, ale z uśmiechem na buzi.