- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 listopada 2008, 22:35
5 kwietnia 2022, 15:55
zrobione w drodze do piekarni
z tych 3 rodzajów kwiatów, to w sumie tylko barwinek znam z nazwy
5 kwietnia 2022, 17:55
Niebieskie to śnieżyca. Te biało-fioletowe też mogą być śnieżycą, inną odmiana, ale pewności nie mam.
5 kwietnia 2022, 20:38
moze catering byś zamówiła? Bo stanie przy garach....
dzisiaj znowu miałam wymianę zdań z panem ognikiem aż biedny komentarz usunął 🙈 wykoncze go przysięgam 🤔
5 kwietnia 2022, 22:04
Cześć
Waga 97kg. Nie mam czasu na czytanie i pisanie, bo w tym tygodniu codziennie do 19.30 pracuję. Dziś zakończyłam spotkanie w sposób brutalny, bo musiałam iść na basen - jestem dumna ze swej brutalności:)
6 kwietnia 2022, 08:09
Nicnasile90 na szczęście nie gotuje, bo przyjęcie w lokalu:)
tylko raz chrzciny robiła w domu, potem tego typu domowe przyjęcia mi przeszły i zamawiamy lokal.
6 kwietnia 2022, 10:31
Agusiu, tez jestem z Ciebie dumna . Brutalność czasami jest konieczna . Dzisiaj idę pierwszy raz po długiej przerwie na basen / kostium na mnie już nie pęka w szwach 🤣/. Waga 94,9 kg
6 kwietnia 2022, 10:33
Anielcia to sie porwałas😛komunia w domu.......odważna byłas. Za kwiaty dziekuję. Moje przemarzły...dzisiaj rano znowu mieliśmy snieg 🙁
Agusia mnie kiedys szef jeszcze w Strabagu wysłał na kurs asertywności........zrobił błąd bo wprowadzałam to w zycie w pracy 😁
Bali moje przygotowania do świat na razie kończa sie na mysleniu o nich 😉właśnie musze się zapytac szefa czy pracuję w wielką sobotę...pewnie nie odpuści.
6 kwietnia 2022, 11:07
witam, waga 106, można bic, śmiało, i to porządnie.
ale wracam na dobre tory. Powolutku. Robię reset warzywno owocowy zobacze ile dni wytrzymam a potem wracam do keto bo to było super. No i zaczynam się ruszać. Kupiłam kilka fajnych sukienek i zamierzam w nich dobrze wyglądać, a co. Trzeba w końcu zrobić coś dla siebie nie dla innych.
przygotowania do świąt hmmm... Brak, jakichkolwiek. A uwielbiam Wielkanoc więc plany jakieś są, do tego córa ma w niedzielę wielkanocna 15-te urodziny i gości mamy za jednym zamachem i świątecznych i urodzinowych- bo to i tak ci sami by byli. Zajączki dla dzieci przygotowane- czyt. zakupione tylko po czekoladzie dokupic i z bani. Po świętach w kolejny weekend urodziny męża, więc też trzeba coś wysmerfowac, pomysł na prezent już mam, ale jeszcze finanse zbieram.
wszystkim gratuluję sukcesów małych i dużych, życzę dużo zdrowia i siły we wszystkich troskach.
6 kwietnia 2022, 11:49
A ja nie lubię świąt. Żadnych.
Ugotuję jajka, kupię ciasto i tyle.
Nie lubię i już. Tego goszczenia, biesiadowania....
Ostatnio byłam bardzo asertywna i powiedziałam zarówno mamie, jak i teściowej, że święta Bożego Narodzenia chcę spędzić w swoim własnym domu na nic nierobieniu. I były to jedne z fajniejszych świąt, bo bardzo spokojnych, a tego zazwyczaj sobie życzymy.