Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

witam. Waga 101,8

Gaju- dużo zdrówka dla Ciebie, mam nadzieję że uda się Wam wyjechać jeszcze w lipcu. Trzymam kciuki. Zdjęcia cudne

Wandziu- niby masz rację że z animacjami powinno być mniej pilnowania ale moje maluchy to żywe srebro i wolę sama ich doglądać również, tym bardziej po ostatnim złamaniu u Florka

Grupciu- widoki i standard super, odpoczywaj i nabieraj pozytywnej energii

Martunia- świetnie Ci idzie, trzymam kciuki

Tuptulinko- twój zapał do wszystkiego zawsze mnie zadziwia i motywuje. Jesteś kobietą na medal

Wszystkim życze zdrówka i odpoczynku😘

Gaju pięknie wyglądasz:)

66,9

Dobry wieczór!

Dziewczyny jestem w raju, jest niesamowicie. Od rana był aquaaerobik, potem bilard, ping pong, wisłowanie na takiej łódce ciut większej od kajaku, następnie strzelanie na strzelnicy, później kąpiel w zimnym fjordzie, krótkie opalanko, i gra w krykieta, w międzyczasie jedzonko pyszne, podstawione, odstawione. Baaaaajka

Gruppciu takie odchudzanie jest na pewno bardzo przyjemne😁i w takim miejscu..... Dziękujemy za zdjęcia. Dzięki nim jesteśmy tam bliżej ciebie 😉

Gaju dziękujemy za tabelkę i zestawienie 💐❤️🥰 i za zdjęcie. Dzięki Tobie poznajemy nowe cudne miejsca. 

Anielcia była impreza? 

U mnie w pracy od piątku dużo zmian. Okazało się, że robimy przemeblowanie i mam się przenieść w inne miejsce do nowej części na duże nowe biurko i dostaje inny numer telefonu. O 13 w piątek przyszła nowa dziewczyna. Julia. Do końca nie wierzyłyśmy. Okazało się, że nie musi robić badań i wypełniać kwestionariuszy bo pracuje na własnej działalności. Na razie uzupełnia dane i poznaje firmę. Niestety siedzi obok mnie i muszę jej co trochę cis wyjaśniać. Nie jest jednak tak źle bo na ten inny numer już prawie nikt nie dzwoni 😜 powiem Wam, że nie umiem pracować w takiej ciszy. Muszę się nauczyć na nowo pracować bez przeszkadzania 😁no jest trochę dziwnie. Jednak coś się zmienia i mam wrażenie, że dużo zawdzięczamy naszemu informatykowi, który instalując nowe komputery i systemy prawie cały czas z nami przebywał i widział jak wygląda moja praca gdy nie byłam w stanie czasem wpisać ani 1 faktury

Czesci jak na razie całkiem mi odpadły. Mamy się szykować do remanentu, ale teraz to już bajka..... Wczoraj dostałam też bilety na koncert Rammstein, na które czekałam 3 lata. Może muzyka i głośna i mocna, ale każdy ich koncert jest jak przedstawienie i dlatego chcę tam jechać. To już w tą sobotę. 

Gorzej z dieta. Waga stoi...A chciałam tak pięknie schudnąć do wesela. Jednak zmęczenie i stres naprawdę nie są sprzymierzeńcami chudnięcia 

W piątek byłam też na zabiegu fali uderzeniowej. Stopy zaczęły mnie znowu boleć. Lekarz znowu chciał mi dać zastrzyki, ale powiedziałam, że najpierw chce to wyleczyć a później będziemy się ostrzykiwac. Nie wiedziałam, że to aż tak boli. Najgorzej było na następny dzień. W czwartek mam kolejna wizytę. Podobno to tylko 3-4 zabiegi więc wytrzymam. 

W środę po pracy mam endokrynologa. W domu będę znowu przed 18......niech ten szef wraca z tego urlopu bo jednak wolę wracać do domu po 16😔jak wpadają dodatkowo w tygodniu zabiegi lub wizyty u lekarzy to wszystko staje się wyjątkowo męczące. 

Muszę to przetrwać 😉

Vita, są ładni chudzi i ładni grubi. A odchudzanie to takie kajdany, które sami na siebie nakładamy. Pewnie, że mniejsza waga potencjalnie zmniejsza nasze kłopoty zdrowotne, ale czy zawsze?

Ja się cieszę od wczoraj kawą z ekspresu, który sama naprawiłam. Jeszcze jakaś kosmetyka została, żeby dobrze mielił kawę. A już myślałam, że nie dam rady.

Samochod mam popsuty, teraz umówię się do kolejnego, trzeciego mechanika. Oby naprawił i żeby nie bolało mocno finansowo.

Dobrego dnia ☀️

Cześć kochane

Waga sobotnia 90.9kg.

Bali córka idzie do liceum.

Starsza przesłała pracę magisterską, a syn ciągle szuka pracy w zawodzie- inżynier ekoenergetyki i magister ochrony środowiska. 

Wanduś- pozytywne zmiany to też zmiany. Trzeba się donich przyzwyczaić.

Gaju postaram się wrzucić zdjęcia w domu, po powrocie.

waga dzisiaj 81,5 kg 

Dzień dobry!

Jak zwykle w biegu....., wczoraj z nowych rzeczy było strzelanie z łuku

wcziraj wieczorem grała z nami w bilard  taka dziewczyna z Bośni, to był jej pierwszy raz w wieku 67 lat, było prześmiesznie.

Czesc :)) postanowiłam wrócić na vitalie i kontynuować przygodę z odchudzaniem. Ale! Co się z tą vitalią stało? Pełna reklam, forum tez jakieś dziwne, gdzie nie kliknę, niby jest jakiś nowy post a tam z 2019 ostatni… 

cześć 😎

Babski wieczór udał się rewelacyjnie! 

Alkoholu nie było zbyt wiele, za to śmiechu co nie miarą! Mama stwierdziła,  że już dawno tak się nie uśmiała. Muszę w sierpniu znaleźć czas, by powtórzyć to, bo było super. 

waga nie odchudzona 79,8

natchnienia na odchudzanie nadal brak

Anielciu takie reset jest świetny!oby częściej się powtarzał.

Moja córka wczoraj późną nocą wróciła z obozu, jest przeszczęsliwa. Ciągle powtarzała, że było super , super i jeszcze raz super:) i tak sobie myślę,że chyba ja bardziej się cieszę,że bawiła się doskonale. serce matki:)

miłego dnia dziewczyny

Cześć Piękne!

ja na szybko, tylkobwaga i spadam. Doczytam i napisze później. Lekki wzrost bo nic nie pilam prawie całą niedzielę. Waga 108.4 kg. Ale walczę dalej i na zajęcia chodzę. Niedługo urlop więc będzie więcej ruchu mniej siedzenia za biurkiem to może też coś pomoże. 

Miłego dnia!!!