Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

Bali jak tylko podasz następną wagę zaraz Cię przywrócę do tabelki. 

gaju dziękuję za tabelkę i pana🤪

Cześć!

Ja w tym tygodniu mam tylko 6 nocy ;)

Ogólnie zaczyna się źle dziać u mnie w pracy, stawiają na oszczędności, nie na jakość opieki, ludzie się zwalniają, może niebawem i ja będę musiała. Przez cały tydzień mam ciągle jakiś dozgonnych pacjentów....., co wiąże się z dodatkowymi obowiązkami.

Po weselnym obżarstwie wchodzimy na keto znowu. Przydałby mi się jakiś dzień  a wodzie, ale absolutnie nie mogę się zmotywować.

Mają ładniejsze muszelki niż w Pl😁

I wszędzie piękne wielkie rosliny

W tym domu na piętrze mieszka moja córka. Mają ponad 80 metrów i ogromny taras do dyspozycji. Kosztuje 650 euro miesięcznie i podobno jak na pogranicza Rzymu to tanio 🥴

Bardzo zmęczona, niewyspana, ale przeszczesliwa😁♥️

Dopiero na zdjęciach robionych przez kogoś innego widzi się jak się wygląda. No jestem gruba i to widać 😜mój ziec jest szczęśliwy bo ma nadzieję, że jego żona wkrótce tak będzie też wyglądać....nie wie jeszcze, że ja tak wyglądać na pewno nie chcę 😉chcemy pojechać do nich znowu na wiosnę....strasznie płakałam jak się żegnałam z wnusia. No z córką też 🤣ale to maleństwo jest cudowne.... Może tak jest właśnie z babciami, które mają bliżej wnuki. 

Gaju mam rację???? Bardzo dziękuję za tabelkę 💐♥️

Cześć

Wandus - córka jest wyższa od Ciebie, wnuk cię goni. Zięć niech spada - spokojnie, zaraz się wylaszczysz. Córka musiała źle obiektyw ustawić:) Ciężko schudnąć w naszym wieku.

Pobyt w Kołobrzegu przecudowny. Zdjęć bez koleżanek nie mam, więc nie zamieszczę, chyba że nad nimi popracuję i powycinam. Sama się sobie nawet podobam - jestem wyluzowana, swobodna, wyspacerowana, a to ważne dla urody.

Gruppciu - widzę, że oszczędności na służbie zdrowia pojawiają się wszędzie, również w takim cywilizowanym kraju jak Norwegia. Oby szybko odeszły w niepamięć.

Dzien dobry

Zarazilam się jakimś dziwnym katarem i bólem gardła od córki 🥴napisała mi, że po 3 dniach przejdzie.... Ale już dzisiaj przez ten nos nie mogłam spać....i jeszcze do pracy trzeba wracać. 9 dni wolnego. Nie chcę sie😜

Waga 85,7 kg

witam, 

waga 99.0

Wandziu fajne zdjęcia, wnuki wspaniałe, córka bardzo do ciebie podobna. Czasami na zdjęciach wygląda się po prostu niekorzystnie, bo są robione z różnej perspektywy. Ja nawet jak ważyłam 68 kg to wyglądałam jak grubas, a co dopiero teraz. No i zdrówka dużo, oby szybko przeszło

Agusiu to dobrze że wypoczelas i podobasz się sobie. To bardzo ważne. 

grupciu nie zazdroszczę tych nocek, ja to bym chyba nie dała rady tak na dłuższą metę. Jak tam z keto?

ja jestem ciągle nastawiona na sukces( jeśli chodzi o zrzucenie wagi) Chic ostatnio kulka dni nie ćwiczyłam bo robiłam remont w chłopców pokoju a wczoraj pochłonęły mnie zadania domowe Floriana. Ogólnie dużo mam z nim pracy ale muszę wierzyć w to że będzie lepiej. On się stara i widać postępy więc będzie dobrze. Byłam też u psychologa, obecnie prowadzę samoterapii książkami, które mi poleciła i trochę sama też działam że sobą. Układam pomalutku wszystko w głowie. Zobaczymy co będzie. Mam przyjaciela od dziecka, który bardzo mnie wspiera i dużo mi to daje. 

sciskam was ciepło. Zdrówka😘