Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

Wczoraj było paskudnie na zewnątrz:9 nie mogłam spac w tym gorącu więc za bardzo nie odpoczełam przez tą niedzielę🤪próbowałam sprzatac, ale dałam rade ogarnąc tylko łązienke...i nawet poopalałam się przez 20 minut 😁

Dzisiaj się wyspałam. Mam nadzieje, ze będzie spokojniej. Wczoraj to juz chciałam wyjść z torebka i nie wrócić 😈jakby to była moja wina, ze kierowca spóźnił sie w Belgii po odbiór łodzi z portu. Dawniej jakos tak sie ta praca nie przejmowałam...musze sie uczyc od mojej pomocnicy😉ona to dopiero sobie szanuje robotę😁wczoraj to nawet 1/5 nie zrobiła tego co ja codziennie dodatkowo za nia robiłam. Nie dziwie sie, ze nie chce siedziec koło mnie przy biurku jak się zwolniło miejsce......wtedy widziała bym co naprawdę robi. 

humor troche lepszy...oby tak zostało.

Słońce świeci, gorąco juz tak potwornie nie jest..... czuję sie lepiej 😉i musze wytrzymac jeszcze jakies 2,5 dnia 😛

Wandziu dlaczego robisz za inna pracownicę?  Musicie się podzielić pracą . Musi być wyraźnie podany jej zakres pracy i Twój . Jeżeli ona czegoś nie dopilnuje to szef będzie o tym wiedział. A tak robisz za nią a szef może myśleć , ze ona jest Ok.  Jeszcze tylko 2 dni i odpoczniesz od pracy. 

Zaraz wyjeżdżam do Gliwic . Tam jest przepiękna tężnia z koleżanką pospaceruję jak w sanatorium 🤣

Gaju mam nadzieje, ze spacer sie udał😁lubie tężnie w Gołdapi, fajnie mi sie tam oddycha.

Ja odpowiadam za ta pracownice bo została przyjęta dla mnie do pomocy. Niestety nawet jak cos dla szefa nie jest jasne z płatnościami to on wiedząc, ze ja juz tego nie robie i tak dzwoni do mnie i to ja muszę się tłumaczyć........to tak jakbym miała cały czas "uczennicę". 

Jeszcze tylko jutro 😛wytrzymam, dzisiaj juz duzo spokojniej było. Za 2 godziny ide do domu to za wiele nie powinno sie wydarzyć 😉

...ciekawe jak nasza Agusia wytrzymuje te 50-stopniowe temperatury na Sycylii.......

dzień dobry ☀

jutro juz chyba nie dam rady napisac.

Rano trzeba sie ogarnąć, dopakowac i powoli zbierać na lotnisko. Wole tam byc wczesniej. Na drodze może być różnie.

W pracy zrobiło się duzo spokojniej. Ten czerwcowy szał minął. Wczoraj nawet zaczełam juz nadrabiac zaległości w zestawieniach. Dzisiaj w czasie pracy podrzuce dokumenty ksiegowej i wpadnę może do Biedronki na ostatnie zakupy żeby jutro już o tym nie myśleć:)) dokupie małe wody na droge i jakieś bakalie do chrupania. 

Cieszę się na ten wyjazd i zmianę otoczenia 😉

Postaram się pisac albo chociaz wrzucac zdjęcia...trzymajcie się 😍❤

Czy znajdzie sie tu jeszcze miejsce dla mnie? Nowa na Vitalii, chociaz juz kiedys schudlam 2 x 30kg -teraz 3 ciaza i brak motywacji do zrzucenia kg po niej.... szukam kobietek ktore tez chca zmieniac swoje cialo

Wandziu, spokojnego i przyjemnego pobytu z rodziną. Mam nadzieję, że choć trochę odpoczniesz.

BrawurkaUlka witaj u nas. Nasze forum jest takie bardziej pogaduszkowe . Napisz coś o sobie więcej .Co robisz aby waga ruszyła w dół, ćwiczysz? 

Dziekuje Gaja :) Napewno ograniczylam jedzenie, zero alkoholu, 3l wody, narazie nie cwicze regularnie bo mam przesunieta miednice po porodzie. Jak pocwicze 3 dni, to potem nie chodze 5....i tak na zmiane. Napewno jak zrzuce nadmiar kg to i cwiczyc bedzie latwiej i bol mam nadzieje bedzie mniejszy. Marzy mi sie bieganie....serio...nie raz mi sie snilo ze biegam, bo w rzeczywistosci po kilku godzinach spaceru wysiadam....

Brawurka… , ile czasu upłynęło od porodu ? Ile ważysz ? Czy karmisz ? Przepraszam, ze zadaję tyle pytań, ale to jest ważne w wyborze sposobu odchudzania i ćwiczeń . Problem z miednicą jest pod kontrolą lekarza?  Jeżeli mogę coś zasugerować , to do większej aktywności lepiej wrócić po konsultacji lekarskiej i wyrażeniu zgody na jakiś rodzaj ćwiczeń. Na ten moment polecam masaże , szczypanie i smarowanie skory .