Temat: zbieram grupe dziewczyn z waga 80kg (+)(-)

A ja myślę, że obiad to obiad. Ziemia się nie zawali, jak oddzwonisz 15-20 minut później. BTW, miałam kiedyś szefa, co do mnie dzwonił i mnie opierdalał. Taktyka oddzwonić po 10 minutach zdziałała cuda - zdążył do tego czasu ochłonąć i rozmowa była zdecydowanie bardziej konkretna i spokojna. Polecam;-)

Gaju, nie wiem jak o. Mam różnicę +- 1 kg z dnia na dzień od wagi wyjściowej, ale robie porządki i przestawiam wagę. Zwiekszę też dawkę do 0,5 mg. Na ten moment mogę tylko powiedzieć, że środek uruchomił mnie alkoholowo i seksualnie... 🤪🤪🤪 I jak tu żyć?

Cześć Nowe! Mam nadzieję, że zrealizujecie marzenia. Trzymam kciuki. 

Tuptulinko ciekawie reagujesz na O 😁

musze wypróbowac kiedys to oddzwanianie za 10 minut......kiedys nie odebrałam bo nie mogłam i sobie poradził, czyli mu się nic nie stanie jak poczeka 

Wiesz Wandziu,
w końcu dzwoni do Ciebie "po godzinach". Możesz spać, sikać, myć się i sto innych rzeczy robić poza zasięgiem telefonu - Twoje prawo ;-)

Cześć Kochane

Po powrocie z Barcelony podobno promienieję energią i entuzjazmem. Chyba faktycznie jest mi trochę łatwiej pracować, kiedy nie czuję się chora.

Waga posamolotowa wyższa. Chyba jednak poza o. muszę wprowadzić jakąś dietę, bo za dużo sobie pozwalam i nie chce spaść.

W pracy wir, bo dużo chorych i trzeba ogarniać zastępstwa.

Agusia u mnie wystarczyło że jadłam mniej pieczywa i słodkości i już waga spadala

Dzisiaj zostałam w domu. Dziewczyny mnie czymś zaraziły. Nie mialam.sily. mam zatkane zatoki i duszący kaszel. Będę robić inhalacje. Jak biorę te wziewne leki to jest lepiej. 

Zrób test.

U mnie śnieg... i pies, który co dopadnie, to zeżre - dzisiaj w nocy padło na włoszczyznę 🤪

Mam do Was pytanie odnośnie o. Jadę od 4 tygodni na minimalnej dawce 0,25mg. Spadek nie jest spektakularny, bo tylko 2 kg, ale jest. Nie zwracam uwagi na to, co jem, w sumie to często mam ochotę na słodkie. I od 6 tygodni nie palę, a zawsze wtedy mi sporo przybywało.
Trochę mnie wkurza, że idzie tak wolno, ale myslę też, że zawsze mam w zanadrzu zwiekszenie dawki i może nie warto, tak od razu...
Więc mam pytanie czy byście zwiększały dawkę?

Cześć

Tuptulinko - mój lekarz zalecił wziąć dwie dawki 0,25, a potem przejść na 0.5. Od czerwca 22 jestem na 0.5. Waga się zatrzymała i trochę wzrosła, ale w najlepszym momencie pokazywała 20 kg mniej od wagi wyjściowej. Teraz jest 14, ale i tak się cieszę, bo nie stosuję żadnej diety. Gdybym się trochę przyłożyła, pewnie byłoby lepiej. Nie mam też zdrowia na ćwiczenia, ani czasu na chodzenie.