- Dołączył: 2008-05-31
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2029
28 grudnia 2008, 03:11
wszędzie tematy: 100kg do zrzucenia, 50kg do zrzucenia... itd, itp... a ja mam 20kg za dużo i mam zamiar zrzucić to w okresie od 2. stycznia do 30. czerwca oczywiście 2009 roku :) mam nieźle sprecyzowane plany, nie?? ;) jakby ktoś chciał sie dołączyć to zapraszam :)
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
16 listopada 2011, 11:46
Verden - no to niezła ta cała historia z teściami. Ale jak widać - ludzie bywają baaaaardzo dziwni.
Asiorajda - ważne, że są efekty i to większe niż oczekiwałaś. Czekam na dalsze sukcesy :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
16 listopada 2011, 11:52
mam tylko nadzieje, ze moj nie zbzikuje jak jego tatus na starosc :) Na wszelki wypadekmamy juz dwa mieszkania :)
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
16 listopada 2011, 14:13
To jesteście dobrze zabezpieczeni ;)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
16 listopada 2011, 14:25
hehe,
Jestem juz po objadku, mala znowu nie chce spac, wiec nigdzie tez nie pojdzie. Przemecze sie dzis jakos z nia do 18. A teraz zabieram sie za malowanie.
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
16 listopada 2011, 17:19
Ja byłam na zewnątrz załatwić różne sprawy. Zmarzłam jak diabli i rozgrzewam się zieloną herbatką. Zjadłam też spóźniony lunch i po 18.00 pojadę po Młodszego do szkoły, bo dziś tak późno kończy lekcje.
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
17 listopada 2011, 08:03
Witam czwartkowo :) Ja wczoraj ostatecznie nie wyszlam z domu, a wieczor spedzilam przed TV, dzis bedzie lepiej obiecuje, jakis pacer zalicze. Poza tym nic konkretnego w planach nie mam poza codziennymi obowiazkami, czyli wymyslaniem i gotowaniem. Moze tez wezme mala za fraki i poukladamy zabawki w jej pokoju, bo strasznie nabalaganila. A co tam u Was ?
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
17 listopada 2011, 09:46
hej
u mnie ok. chodzimy teraz do szkoły rodzenia i nawet mi sie podoba :)))))))
verden - jesli mowa o tesciach to nic mi nie mów. ja o swoich juz wam opowiadałam sa beznadziejni
- Dołączył: 2009-03-04
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 2739
17 listopada 2011, 09:58
Hejka Dziewczyny :)
Katarzyna - to fajnie, że chodzisz do szkoły rodzenia. Jakie by nie były opinie, to zawsze się człowiek czegoś dowie :)
Verden - sprzątanie zabawek to extra zajęcie ;)
Ja zawiozłam przed ósmą Małego do szkoły. Potem zrobiłam większe zakupy i niedawno zlądowałam do domu. Udało mi się właśnie zjeść śniadanko i czekam na sąsiadkę, bo ma wpaść na kawę :)
- Dołączył: 2007-08-09
- Miasto: Takie Malutkie
- Liczba postów: 16948
17 listopada 2011, 10:27
fajne przedpoludnie Ci sie szkuje yor :)
katarzyna, szkola rodzenia to wazna i pozyteczna rzecz, przynajmniej dowiesz sie co Cie czeka, a i moze jakies nowe znajomosci nawiazesz na spacerki z wozkiem.
Ja natomiast zabralam sie za male porzadki na balkonie, sprzatam doniczki na zime, pozniej jak jeszcze bedzie mi sie chcialo umyje dwie witryny w duzym pokoju, bo za tydzien spodziewam sie gosci wiec wypadalo by gruntownie posprzatc mieszkanie.
17 listopada 2011, 11:16
Witajcie !
U mnie -4 kg :) więcej niż zaplanowane miałam :)
Mam takie pytanko, kiedy i w jakiej ilości mogę jeść śliwki suszone ?