Temat: Karmiące mamy chcące odzyskać fiugurę ;P

Witam!

Szukam sojuszniczek w walce z kilogramami wśród mam karmiących.

W ciąży przytyłam 23 kg, teraz czas na ich zrzucenie i powrót do normalnej wagi, bo przed ciązą tez nie było najlepiej ;)

21 kg zniknęło w ciągu 8 miesięcy, teraz chcę przyśpieszyć chudnięcie i na roczku synka wystąpić w seksownej sukience w rozmiarze 38 ;)

Ja od tygodnia jestem na diecie smacznie dopasowanej - wcześniej próbowałam ograniczać jedzonko np. kolacje i słodycze.

Są tu jeszcze jakieś karmiące mamy?


Pasek wagi

agusia wszystkiego naj!!!

aja my w dalsze podróże wybieramy się nocą,dzieciaki śpią i jest spokój :))

Nie wiem,czy cos z tego wyjdzie,ale może pojedziemy na przełomie sierpnia i września na Chorwację, to dopiero będzie wyzwanie, ponad 1200 km...:)

Pasek wagi
AGUSIA spelnienia marzen zycze

BEATKO dlugo mnie nie bylo i przegapilam watek o odczulaniu. o ile mnie pamiec nie myli to juz minal ten okres i teraz powinno byc juz widac efekty odzulnia... Tak o to mecze bo mnie ten problem dobija. sama nie jem tylu produktow, ktore ponoc bardzo uczulaja a jas ma nadal popekane nale lydki. planuje poleciec do tego krakowa przed swietami, ale to jeszcze tyle czasu i okres grzewczy przede mna a wyedy jest ponoc najgorzej.

a co do odchudzania to sciskam kciuki za nas wszystkie
Beata a będziecie coś załatwiać wcześniej, czy w ciemno do tej Chorwacji ?
Agusia70 zajrzałam tu o tej porze tylko dla Ciebie żeby życzyć Ci 100 lat!
Byłam dziś na urlopie, dałam sobie w d.... bo byłam cały dzień w malinach. Teraz mój M poszedł na piwo a Wy mnie matki karmiące i niekarmiące zabijcie -dzieci śpią a ja wlałam sobie kieliszeczek likierku!!! Udanego weekendu!!!
Pasek wagi
Klemensik ja właśnie skończyłam malibu z mlekiem skondens
Wypiłam za swoje zdrowie prawie całą butelkę Carlo Rossi i jest mi dobrze. Dziękuję Wam, miłe panie, za wszystkie dobre słowa.
Pasek wagi

Agusia spóźnione 100 lat!

 

Wróciłam, była super! Niestety jestem sporo cięższa, no i mam teraz 2 tygodnie do wesela, żeby wrócić do moich 65 kg. A wszystko przez te kawusie i ciasteczka, grille i piwka i winka ( a Carlo Rossi to moje ulubione wino).

Teraz muszę spiąć d..ę i wziąć się ostro do pracy, bo w sukienkę się nie zmieszczę.

Pasek wagi
klemensik a jak tam twoja sukienka?
A ja nie mam sukienki ani na wesele (19 wrzesień), ani na poprawiny. Jaki kolor sukienki proponujecie? Na drugi dzień to kupię pewnie jakąś letnią, żebym ją mogła normalnie zakładać.
Ja przez przypadek znalazłam sukienkę czekoladową, na ramiączkach, odcinaną pod biustem, długość - chyba równo z kolanem, do tego dobrałam jasne dodatki i mam nadzieję, że będzie dobrze wyglądać. Jeszcze nie wiem, czy po tak rozpasanym wyjeździe wejdę moją kreację
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.