- Dołączył: 2006-03-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1695
20 lutego 2009, 09:43
Witam!
Szukam sojuszniczek w walce z kilogramami wśród mam karmiących.
W ciąży przytyłam 23 kg, teraz czas na ich zrzucenie i powrót do normalnej wagi, bo przed ciązą tez nie było najlepiej ;)
21 kg zniknęło w ciągu 8 miesięcy, teraz chcę przyśpieszyć chudnięcie i na roczku synka wystąpić w seksownej sukience w rozmiarze 38 ;)
Ja od tygodnia jestem na diecie smacznie dopasowanej - wcześniej próbowałam ograniczać jedzonko np. kolacje i słodycze.
Są tu jeszcze jakieś karmiące mamy?
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3197
20 września 2009, 11:30
Klemensik ja też zerkam:)))
Aja to fajnie, że masz kogoś zaufanego, tylko z ta kasą może być problem, ale nie koniecznie
![]()
ja uwielbiam gołąbki i wszystkie ciasta
![]()
![]()
Ja jeden dzień w tygodniu mam luzy, mogę jeść to na co mam ochotę, ale z umiarem, zawsze to była niedziela, niestety wczoraj miałam gorszy dzień i dzisiaj nici z jedzonka
![]()
, teraz znowu muszę czekać tydzień
![]()
to taka nagroda za cały tydzień diety
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
21 września 2009, 10:12
A ja imprez nie skończę. Wczoraj robiłam II turę urodzin Kajtka. Grill i tort i takie tam. rano waga jednak 60 kg nie przekracza. Wrzucam zdjątka do pamiętnika
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Wieliczka
- Liczba postów: 2195
21 września 2009, 10:17
cześć
ja pomału wracam do zdrowia,męczy mnie tylko kaszel. Ale najważniejsze,ze jest lepiej, dzieciątka też już odżyły
Mam problem z Piotrkiem, jest całkowicie odstawiony od cyca,zakończyliśmy karmienie definitywnie kilka dni temu.I wcale lepiej nocki nie wyglądają,dalej się budzi 4-5 razy, trzeba mu dać coś do picia,bo się drze. Ja myślałam,że jak skończymy cycowanie,to zacznie przesypiać nocki,a tu d...a blada 
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
21 września 2009, 10:36
Kochanie potrwa to trochę napewno. Ale niestety odstawienie od piersi nie gwarantuje przespanych nocy. Kajtek w najlepszej wersji budzi się raz - bardzo rzadko albo 5 razy. A nie karmię miesiąc.A jeszcze wstaje mi po 5... amen.
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3197
21 września 2009, 10:40
Ja też się zastanawiam nad odstawką, ale jest jeden problem on nie chwyci się innego mleka i dlatego jeszcze się karmimy
![]()
Ale już nie mam tyle mleczka:)) W sobotę skończył 1,5 roku.
Beata to dobrze, że już zdrowiejecie:))) A jakie mleko mu dajesz i ile razy dziennie:))
Klemensik już zerkam do Twojego pamiętnika:)
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3197
21 września 2009, 11:00
Klemensik ładnie wyglądacie:))) i znowu masz motywacje do diety
![]()
Wysyłam ci zaproszenie bo nie wiem dlaczego cie nie mam w znajomych????
Edytowany przez agusia170581 21 września 2009, 11:03
- Dołączył: 2009-01-27
- Miasto: Wieliczka
- Liczba postów: 2195
21 września 2009, 11:23
klemensik to mnie "pocieszyłas"
agusia Piotrek spożywa sporo nabialu, 2 razy dziennie dostaje kaszkę na mleku NAN (2xpo 150 ml),do tego Danonek,lubi też deserki "Misiowy ogródek" na mleku, wcina twarożek na słodko, więc nie mam zmartwienia,że ma mało nabiału :)))
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
21 września 2009, 13:04
Wszędzie można przeczytać że roczne dziecko powinno mieć co najmniej 2 posiłki mleczne. Mój zjada 2 x po 220 ml kaszek mleczno wielozbożowych, do tego raz dziennie jakieś serki czy jogurty.
- Dołączył: 2007-09-24
- Miasto: Saint - Pierre i Minquelon
- Liczba postów: 105
21 września 2009, 14:37
Hellooo - Agusia1705 gratuluję "6" z przodu - Twoja motywacja była wielka!! aż mnie zaraziła. Kilka dni tu nie zaglądałam i motywacja opadła - teraz znowu się biorę do roboty. A Ty trzymaj tak dalej - gonię Cię :)
Madzianna - a oprócz wizyty z Synkiem u psychologa to jak to wygląda w przedszkolu? Woła kupkę ? W jakim miesiącu opisywałaś choroby Danielka - chyba mnie nie było wtedy na forum dłuższy czas, a przeczytałabym.
Beatka - jeśli dobrze zapamiętałam to Twoja Córeczka też zaczęła przedszkole - i jak idzie?
W weekend moja starsza Córeczka - 4 latka miała wycinanego migdałka. Kolejka na "państwowy zabieg" to rok i 3 miesiące, wiec zdecydowaliśmy się na wycięcie prywatnie - w tym samym instytucie - paranoja. Nie widziałam nigdy osoby wybudzającej się z narkozy i byłam trochę przerażona jak patrzyłam na moją Córeczkę, która po wybudzeniu "nie kuma" co do Niej mówię. Po przespanej nocy jednak brykała jakby nic - zobaczymy czy teraz zmniejszy się liczba infekcji - mam taką nadzieję.
I gdzie jest Agusia od GABI ?? :))
- Dołączył: 2008-07-14
- Miasto: Mój Kącik
- Liczba postów: 1852
21 września 2009, 14:52
Agusia17... gratuluję "6"! Tak trzymaj, bardzo się cieszę, że w końcu zeszłaś poniżej 70kg!
klemensik fajna fotka!
A ja codziennie rano mam okropny płacz w domu, Monisia w ogóle nie chce chodzić do przedszkola ( jak na razie tylko na 3 godzinki, żeby się przyzwyczaiła). Kiedy mam ją zostawić w przedszkolu serce mi się kroi, tak przeraźliwie mała płacze.
Mój Maciuś czasem budzi się raz w nocy i potem około 6 rano pije butlę mleka i jeszcze idzie spać. Oczywiście zdarza się od czasu do czasu, że budzi się częściej, zwłaszcza ostatnio, bo mu czwórki się wyrzynają, a poza tym jest cały pogryziony ( tylko on), chyba przez komary.