Temat: Karmiące mamy chcące odzyskać fiugurę ;P

Witam!

Szukam sojuszniczek w walce z kilogramami wśród mam karmiących.

W ciąży przytyłam 23 kg, teraz czas na ich zrzucenie i powrót do normalnej wagi, bo przed ciązą tez nie było najlepiej ;)

21 kg zniknęło w ciągu 8 miesięcy, teraz chcę przyśpieszyć chudnięcie i na roczku synka wystąpić w seksownej sukience w rozmiarze 38 ;)

Ja od tygodnia jestem na diecie smacznie dopasowanej - wcześniej próbowałam ograniczać jedzonko np. kolacje i słodycze.

Są tu jeszcze jakieś karmiące mamy?


Pasek wagi

Jest tak dzień w środku zimy

 Pachnący barszczem , choinką

 Wesołych świąt sobie życzymy

Karmiąc się szczęścia drobinką.

Nadzieja wchodzi w nasze progi

Miłość otwiera ramiona

Dzień wszystkim nam drogi

Radość smutek pokona.

Pierwsza gwiazdka zaświeci

Życzliwość z uśmiechem się splata

W świat kolęda poleci

Wiara do serca wkracza.

Przystańmy więc na chwilę

Nadzieja niech przetrwa rok cały

Uśmiech króluje codziennie,

A wiara niech kruszy skały!

Pasek wagi
wesołych świąt

Pasek wagi

Jak dziewczyny po wigilii??

Ja poszalałam. Barszcz z uszkami i to 2 razy,bo mi wyjątkowo smakował,grzybowa, duży kawał karpia smażonego i 5 pierogów z kapustą. To mój bilans. Dumna jestem,bo nie tknęłam kawałka ciasta

Wczoraj na wadze przed wigilią 55,9

Dziś po wigilii 56,4

Mam nadzieję,że jakoś zapanuję nad dietą przez resztę świąt

 

Żeby za wesoło nie było,to dzieciaki mi sie przeziębiły :(

Pasek wagi
hej, ja miałam 2 wigillie u teściów i rodziców, po 2 kolacji brzuch miałam jak balon, padłam na łóżko, ja to sie nie kontroluję, będzie płacz!!! postaram dzisiaj zapanować nad tym......waga wróciła do 67. ale nie będzie tak źle dzisiaj może jakiś ruch wprowadzę bo cały tydzień miałam bez... nie miała czasu na nic.....
Beata zdrówka dla dziec,  teraz to same choróbska,
Wczoraj wzięłam Mikołajka do klasztoru na szopkę, i byl tak zachwycony, że nie modliśmy go odciągnąć, jeszcze dzisiaj przeżywa,  piękna ta szopka,  ja mam niedaleko do kalwarii, tam też chodzę na mszę, polecam, Beata masz niedaleko, to weź dzieci, jest jeszcze w styczniu
Pasek wagi

agusia dzięki, jak znajdziemy czas,to chętnie bym się przejechała. My do Kalwarii jeździliśmy latem,koło Klasztoru są fajne ścieżki rowerowe,jeździliśmy ;)

Na razie od miesiąca planujemy wypad na narty,ale ciągle coś nie tak,albo czasu nie ma,albo pogoda nie taka,albo chorzy.

Ale mąż ma jeszcze 2 tyg wolnego,więc mam nadzieję,że się uda wyrwać na stok

Pasek wagi
Beata zdrówka dla dzieci.
Agusia ja tez miałam 2 Wigilie i w ogóle przez te 3 dni non stop jem i czuję się tym już strasznie zmęczona, ale ja wiedziałam, że tak będzie. Teraz jeszcze Sylwester i koniec laby, zaczynam odchudzanie.
Wtedy co tak schudłam też zaczęłam od nowego roku, dokładnie chyba od 6 stycznia.

Ja też po świętach jestem umęczona, 3 dni siedzenia przy stole domęczy bardziej niż aktywność fizyczna

Ja się cieszę,że już po swiętach

Pasek wagi
ja mam 68 kg ,  oj będzie co zrzucać!!!!!!
Pasek wagi

agusia dasz radę,najgorzej zacząć dietkę,potem już z górki

 

Ja po świętach wracam pomału do niższej wagi,dzisiaj 55,8 kg

Pasek wagi

wszystkiego naj w Nowym Roku, obyśmy były szczupłe,piękne bez wielkich wyrzeczeń ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.