- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 lutego 2009, 09:43
24 grudnia 2010, 12:54
Jest tak dzień w środku zimy
Pachnący barszczem , choinką
Wesołych świąt sobie życzymy
Karmiąc się szczęścia drobinką.
Nadzieja wchodzi w nasze progi
Miłość otwiera ramiona
Dzień wszystkim nam drogi
Radość smutek pokona.
Pierwsza gwiazdka zaświeci
Życzliwość z uśmiechem się splata
W świat kolęda poleci
Wiara do serca wkracza.
Przystańmy więc na chwilę
Nadzieja niech przetrwa rok cały
Uśmiech króluje codziennie,
A wiara niech kruszy skały!
25 grudnia 2010, 10:47
Jak dziewczyny po wigilii??
Ja poszalałam. Barszcz z uszkami i to 2 razy,bo mi wyjątkowo smakował,grzybowa, duży kawał karpia smażonego i 5 pierogów z kapustą. To mój bilans. Dumna jestem,bo nie tknęłam kawałka ciasta
Wczoraj na wadze przed wigilią 55,9
Dziś po wigilii 56,4
Mam nadzieję,że jakoś zapanuję nad dietą przez resztę świąt
Żeby za wesoło nie było,to dzieciaki mi sie przeziębiły :(
26 grudnia 2010, 08:01
26 grudnia 2010, 10:51
agusia dzięki, jak znajdziemy czas,to chętnie bym się przejechała. My do Kalwarii jeździliśmy latem,koło Klasztoru są fajne ścieżki rowerowe,jeździliśmy ;)
Na razie od miesiąca planujemy wypad na narty,ale ciągle coś nie tak,albo czasu nie ma,albo pogoda nie taka,albo chorzy.
Ale mąż ma jeszcze 2 tyg wolnego,więc mam nadzieję,że się uda wyrwać na stok
26 grudnia 2010, 23:22
27 grudnia 2010, 10:09
Ja też po świętach jestem umęczona, 3 dni siedzenia przy stole domęczy bardziej niż aktywność fizyczna
Ja się cieszę,że już po swiętach
28 grudnia 2010, 21:42
agusia dasz radę,najgorzej zacząć dietkę,potem już z górki
Ja po świętach wracam pomału do niższej wagi,dzisiaj 55,8 kg