- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
22 marca 2009, 15:57
Probowalam sie dostac do paru grup, niestety bez wiekszego rezultatu.
Dzialaja one juz od jakiegos czasu i niestety poza jedna nie przyjmuja nowych!!!!
przykladem moze byc komentarz typu: Dziewczyny zajrzyjcie na poczte aby
nikt nie wiedzial o czym mowie!!! Moze sie ktos do mnie dokoptuje????
Jestem na diecie dopiero od soboty,zblizam sie do 40-stki i potrzebuje
bratnich dusz do walki z nadprogramowymi kilosami. A wiec wszystkich
chetnych, ktorzy chca schudnac 10-25kg do 10 lipca zapraszam...
- Dołączył: 2008-04-02
- Miasto: Wiosna
- Liczba postów: 47088
10 września 2010, 11:31
Ok rób kochanie , aj za chwilę się zabiore.
- Dołączył: 2007-09-07
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 7004
10 września 2010, 11:33
Aga doczytałam, ze jest szansa na prace. Bardzo sie ciesze...
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
10 września 2010, 14:03
Witaj mmMałgorzatko
![]()
Posprzątałam , a teraz idę na spacer ... pa ...:)
10 września 2010, 15:57
Witajcie, rano nam tu padało, aż dudniło, a teraz kiedy juz "zjechałam" do domu - słońce i to jakie, ech... z ta pogodą... Bylismy z m. po kurczaki "na wsi" w sklepie przy fabryce, dużo taniej i tez niedawno dowiedziałam się, że mozna tu gdzieś pół świniaczka zakupić...hmmm, ja w sumie nie jem bo dieta...ale pozostało 4 muszkieterów do wykarmienia + pies, tzn sunia
choc ona na suchej karmie...wczoraj weterynarz powiedział mi, że ma nadwagę...no tak, DZIECI!!!! Dokarmiaja ja jak ja nie widzę
to dlatego ona chodzi za nimi jak druga mama i jak mi sie oddalają na plazy to biegnie za nimi i za spodenki je ciągnie w moją stronę na kocyk, tak sie rewanzuje za dodatkowe kąski od maluchów....juz teraz wszystko wiem!!!
Krówka nasza ma 4 kg nadwagi, labradory kochaja jeść ale bez przesady, nadmiar szkodzi (odezwała się szczupła i uważająca na nadmiar, o ironio
)
przywleklismy te kuraki dla nas i dla znajomych przy okazji, muszę je teraz poporcjować i do zamrażarki.
Jeszcze machnełam tort dla znajomej córki, ma dziś urodziny jej mała. Nie był skąplikowany, ale troszku się szprycą namachałam. Lecę cos na ruszt wrzucić bo od rana jestem na smieciach, typu...łapię co popadnie byle w mikroskopijnych ilościach, nawet łyżkę oblizałam po bitej śmietanie...a miałam tego nie robić
10 września 2010, 16:21
Żanetko, przed zakupem boksera porządnie sie zastanówcie... miałam tez tego psiaka...nie polecam, zwłaszcza do dzieci, to bardzo temperamentne psy i może sie szybko znudzić ich ciagłe czasami nawet głupie rozrabianie, w skrócie to psy które cały czas sa na wysokich obrotach, nie sa ani trochę stateczne...dlatego przy dzieciach to duży kłopot. Ja osobiście polecam Ci do dzieci buldoga angielskiego tudzież labka :) świetne psy... a nasza sunia bije rekordy w obrażaniu się, co mnie bawi do łez... jest zakochana w moim m. i kiedy ja jestem w pobliżu to ona mu sie na kolana ładuje, albo tez ciągle liże a jak ja coś do nie powiem to sie ostentacyjnie odwraca...demonstruje kto tu jest dla pana ważniejszy hehe, jest słodka :) a jak pada i jest mokro to tylko siusiu kupke i do domu ciagnie bo nie lubi po deszczu chodzić...choć w morzu pływa jak ryba...
- Dołączył: 2009-07-07
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 4234
10 września 2010, 16:43
Hej kobitki!!
Agnieszka ,dobrze by było gdyby z pracą wszystko się dobrze ułożyło--trzymam kciuki!!!
Sayoko plaż super,mogła by tam teraz być---fajna sprawa ,jak sie w wiezowcu mieszka!!!!
- Dołączył: 2009-07-07
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 4234
10 września 2010, 16:44
jutro jadę na działkę i na grzybki do lasu,bardzo lubię zbierać grzybki a i jescze lubię jeść grzybki
10 września 2010, 19:24
Witaj Iwonko, ja tez kocham grzybki tylko nie bardzo umiem zbierac, a tu u nas ponoc tyyyyle grzybów, bo nikt tu nie zbiera... i co ja mam biedna zrobić, .... nie umiem ich rozróżniać....